- Dobrze, żeby wspólnoty ministranckie nie tylko były specjalistami od liturgii, ale by były też wspólnotami, gdzie jeden drugiego zna i gdzie tworzy się więź. Jak jest zgrana drużyna, to zagra i na boisku i stworzy świetną asystę przy ołtarzu – mówi diecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej, ks. Artur Czepiel, zapraszając do udziału w Mistrzostwach Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w piłce nożnej halowej o puchar KnC. Drużyny zgłaszać można tylko do 31 października.
Co roku. Niezmiennie. Od lat. Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w piłce nożnej halowej o puchar KnC cieszą się niesłabnącą popularnością w Archidiecezji Krakowskiej. – Dlatego chcemy ten turniej kontynuować, po to, żeby ministranci i lektorzy mogli się integrować nie tylko przy ołtarzu, ale i na boisku. Tym bardziej że to daje efekty. Widać, że ta współpraca jest później jeszcze lepsza, dzięki zgraniu się także poprzez rozgrywki sportowe – wyjaśnia ks. Artur Czepiel.
Pierwszym etapem są eliminacje w dekanatach. – Może w nich wziąć udział każda drużyna. Nieważne, czy trenowała, czy nie. Chodzi o to, żeby spróbować swoich sił, żeby zmierzyć się z rzeczywistością na boisku. Moim zdaniem to bardzo ważne, aby każdy zespół, który chce, czuł się do tego turnieju zaproszony. Już sam udział może być fajną przygodą – podkreśla diecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej.
Wcześniejsze przygotowanie nie jest wymagane, choć na pewno pomaga. Koniecznym jest jednak wcześniejsze zgłoszenie zespołu. Formalności dopełnić trzeba do 31 października. Najczęściej zapisu dokonują duszpasterze, ale może zrobić to również odpowiedzialny ceremoniarz, animator czy lektor. Kontaktować należy się z dekanalnymi duszpasterzami młodzieży. To oni przyjmują zgłoszenia, a potem rozpoczynają tworzenie turniejowej tabelki. Etap dekanalny musi zostać rozegrany do 31 grudnia.
Zwycięzcy sprawdzą się na poziomie rejonów. Na rozstrzygnięcie jest czas do końca marca. Potem już tylko diecezjalny „finał”. – We wtorek po Wielkanocy gramy w Myślenicach. Tak samo jak w dwóch poprzednich latach rozpoczynać będziemy Mszą św., a potem zawody na boisku – mówi ks. Czepiel.
Warto organizować rozgrywki ministrantów i lektorów? Diecezjalny duszpasterz nie ma wątpliwości, że tak, choć przyznaje, że to właśnie to wydarzenie budziło w nim największy niepokój, kiedy przyjmował nominację. – Nie jestem dobry w sporcie i się na tym nie znam, więc cieszę się, że od dwudziestu lat koordynatorem turnieju jest ks. Jarosław Chlebda. To kopalnia wiedzy. Bez niego ten turniej nie mógłby się odbyć – podkreśla.
Zdaniem ks. Artura Czepiela piękno liturgii (przyp. red. co szlifować będą tegoroczni kandydaci na ceremoniarzy parafialnych, którzy rozpoczynają formację w najbliższą sobotę) nie gryzie się z grą na boisku. Wręcz przeciwnie. – Przy ołtarzu służymy Chrystusowi w liturgii, ale też ważne jest to, żeby ci chłopcy się integrowali. Moim zdaniem dobrze, żeby wspólnoty ministranckie nie tylko były specjalistami od liturgii, ale by były wspólnotami, gdzie jeden drugiego zna i gdzie tworzy się więź. Jak jest zgrana drużyna, to zagra i na boisku i stworzy świetną asystę przy ołtarzu. Gdy to będzie się rozjeżdżało, to nie pójdzie ani na boisku, ani przy ołtarzu. To pięknie współgra ze sobą – odpowiada duszpasterz służby liturgicznej.
Sport uczy dyscypliny. Bycie dobrym ministrantem, lektorem czy ceremoniarzem też wiąże się z obowiązkowością, dyscypliną i samorozwojem. – Tak, jak w sporcie podnosi się poziom poprzez treningi, tak samo jest w służbie przy ołtarzu. Ja patrzę na to tak: tutaj tak samo małymi krokami idziemy ku lepszemu. Rozwijamy nasze umiejętności na boisku, ale to samo powinno dziać się w przypadku służby liturgicznej – zauważa ks. Artur Czepiel.
Do zakończenia zapisów do etapu dekanalnego Mistrzostw Polski Liturgicznej Służby Ołtarza w piłce nożnej halowej o puchar KnC zostało 36 dni. Tak więc: czas! Start! – W zdrowym ciele, zdrowy duch, więc zapraszam wszystkich – zachęca archidiecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej Archidiecezji Krakowskiej.
Szczegółowe informacje oraz niezbędne formularze dostępne są na podstronie.