STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / ABP MAREK JĘDRASZEWSKI W JAWORNIKU: BUDUJCIE WASZE ŻYCIE NA KRZYŻU, NA KTÓRYM DOKONAŁO SIĘ NASZE ZBAWIENIE

Abp Marek Jędraszewski w Jaworniku: Budujcie wasze życie na krzyżu, na którym dokonało się nasze zbawienie

- Przyjmijcie ten krzyż z wielką miłością i wielkim szacunkiem jako szczególny znak tego, że chcecie budować swe życie na Chrystusie. To Chrystus jest skałą, a związanie osobiste każdej i każdego z nas z krzyżem, otwiera nam drogę do nieba, na przekór światu, który chce byśmy nasze życie budowali na ułudnych pisakach. Budujcie wasze życie na krzyżu, na którym dokonało się nasze zbawienie – mówił abp Marek Jędraszewski podczas wizytacji kanonicznej w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Jaworniku.



Podczas wizytacji kanonicznej w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Jaworniku metropolita krakowski wygłosił pasterskie słowo i udzielił błogosławieństwa wiernym na Mszach Świętych o godzinie 9:00 i 11:00. Spotkał się także z przedstawicielami grup parafialnych dorosłych, młodzieży i dzieci. Celebrował także Mszę św. o godzinie 17:00, podczas której udzielił zgormadzonej młodzieży sakramentu bierzmowania.

Na początku Mszy św. o godzinie 9:00 arcybiskupa powitały dzieci, prosząc go o błogosławieństwo i zapewniając o swej modlitwie za Kościół. Głos zabrali także przedstawiciele parafii, którzy podziękowali za dar obecności arcybiskupa. – Witamy Cię w Jaworniku nie jako gościa, bo jesteś przecież u siebie. Jesteś gospodarzem i pasterzem diecezji, do której należy nasza parafia. Jesteśmy małą cząstką Kościoła, ale tu jest nasze centrum świata i spotykamy się w ważnych dla naszego życia momentach – zaznaczyła przedstawicielka parafian, prosząc metropolitę o pasterskie słowo i błogosławieństwo. Proboszcz ks. Władysław Salawa wyraził radość z obecności arcybiskupa. Podkreślił, że parafia ma wielowiekową tradycję, ponieważ powstała w 1325 r, a współczesny kościół został konsekrowany w 1996 r. – Dziedzictwo wiary i pobożności naszych przodków współczesne pokolenie podejmuje w duchu wielkie odpowiedzialności – zaznaczył i dodał, że parafia jest pobożna i wierna wartościom. Zaznaczył, że członkowie tej wspólnoty przygotowują się do jubileuszu 700-lecia parafii, a we wrześniu tego roku ma zostać rozpoczęta peregrynacja krzyża w rodzinach. Na zakończenie zapewnił, że w parafii będą nadal podejmowane wszelkie starania mające na celu ożywienie pobożności i działalności duszpasterskiej. – Mamy nadzieję, że twoja obecność wśród nas ożywi naszą wiarę, umocni nadzieję i spotęguje miłość do Boga i drugiego człowieka – powiedział ks. Władysław Salawa i poprosił metropolitę o modlitwę, wygłoszenie Słowa Bożego i pasterskie błogosławieństwo.

W homilii arcybiskup powiedział, że fragment Ewangelii św. Jana mówi o szczególnej rozmowie Jezusa z apostołami w Wieczerniku. Zbawiciel odsłonił wtedy przed uczniami tajemnicę Trójcy Świętej, mówiąc o wielkiej miłości Ojca i Syna. Apostołowie nie wiedzieli jeszcze co rozpocznie się w Getsemani, ale Jezus domagał się od nich jednoznacznie, by w Niego wierzyli. Droga Chrystusa do Ojca, pokazująca prawdę o Bogu i człowieku, stała się drogą całego Kościoła. – Kościół wypełnia to, co powiedział Jezus do apostołów, żegnając się z nimi na Górze Oliwnej: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody” – zaznaczył arcybiskup.

Te dzieje Kościoła znajdują swój wyraz w postaciach świętych, w tym także w życiu i nauczaniu św. Jana Pawła II. Metropolita przypominał jak wielkie poruszenie wywołały słowa papieża: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Znaczyły one, że należy podążać drogą do Ojca, zmieniając świat. Pierwsze lata pontyfikatu św. Jana Pawła II były naznaczone mocą słowa, ale wielcy tego świata chcieli, by głos papieża dłużej nie wybrzmiewał. Z tego wynikł zamach na jego życie, który Ojciec Święty mimo wszystko przeżył dzięki cudownej interwencji Matki Bożej. Ostatnie lata św. Jana Pawła II były naznaczone cierpieniem i chorobą. Arcybiskup przypominał przejmujący gest przytulenia krzyża, podczas ostatniej drogi krzyżowej papieża. – Św. Jan Paweł II łączył siebie, swe życie z Chrystusem cierpiącym, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym – zaznaczył. Papież łączył swe cierpienia z cierpieniami Chrystusa, dla dobra Kościoła.

– Mówię o tym do was, drodzy siostry i bracia, bo stoicie przed ważnym wydarzeniem: peregrynacji do waszych domów kopii krzyża Jana Pawła II, by przygotować się wewnętrznie do wielkiego jubileuszu 700-lecia istnienia waszej parafii – podkreślił arcybiskup. Sam Jezus jednoznacznie wskazywał, że do istoty życia jego uczniów należy dźwiganie krzyża i przyjmowanie cierpienia. – Przeżyjcie jak najbardziej głęboko ten czas który – jestem przekonany, będzie dla waszej parafii, waszych domów i rodzin, czasem prawdziwie błogosławionym. Przyjmijcie do swych serc Chrystusa ukrzyżowanego, który prowadzi nas do zbawienia i do chwały wiecznej – zaznaczył metropolita i przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który u podnóża Wielkiej Krokwi prosił, by Polacy bronili krzyża. – Broniąc krzyża w naszych serach i w przestrzeni publicznej, trwamy przy nadziei, że zjednoczeni przez całe nasze życie z Chrystusem, podążając za Nim wyznaczoną przez Niego drogą, dojdziemy do pełni życia – podkreślił.

Na początku spotkania ze wspólnotami dorosłych proboszcz wymienił wszystkie grupy parafialne: róże różańcowe, wspólnotę komunii świętej wynagradzającej, kręgi Domowego Kościoła, wspólnotę modlitewną Służba Rodzinie, grupę uwielbieniową, grupę św. Michała Archanioła, apostolat Margaretka, grupę parafialną Caritas i redakcję gazety parafialnej „Biały Kamyk”.

Kierując swe słowo do grup parafialnych arcybiskup powiedział, że parafia jest „wspólnotą wspólnot”, a o jej żywotności mówi liczba wspólnot, które się ze sobą spotykają. Wyraził radość, że w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego jest wiele wspólnot, głownie o charakterze modlitewnym i formacyjnym. – Żywotność i istnienie takich grup wskazuje, że macie na uwadze ważne sprawy, które leżą na sercu Boga i Matki Najświętszej i które im polecacie dla dobra i zbawienia – podkreślił. Powiedział, że Matka Boża zawsze prosiła, by modlić się na różańcu, dlatego modlitwa róż różańcowych jest ważna i potrzebna. Przywołał wspólnoty, które służą rodzinom i starają się je wspierać modlitwą. Wskazał na konieczną troskę o dobro dzieci i zachęcił, by w tej kwestii odważnie zabierać głos. Zauważył, że wspólnota komunii świętej wynagradzającej żyje Eucharystią i przywołał historię grup św. Michała Archanioła. Przyznał, że modlitwa za kapłanów, którą ofiaruje wspólnota Margaretka, doprowadza do wzrostu odpowiedzialności za Kościół. Zachęcił, by powiększać i rozwijać Domowy Kościół, budując życie rodzinne na Ewangelii. Wskazał także na zespół redakcyjny Białego Kamyka i jego dzieło ewangelizacyjne. Na zakończenie wyraził radość z tego, że w parafii funkcjonuje parafialny zespół Caritas, który troszczy się o potrzebujących.

W homilii podczas Mszy św. o 11:00 metropolita powiedział, że cała działalność Jezusa wskazywała na Boga, który jest Miłością. Stwierdził, że współcześnie wiele osób domaga się, by pokazać im Boga. Aby tego dokonać, należy żyć tak, by swą mądrością i wiarą ukazywać że Stwórca istnieje, a życie z Nim nadaje światu szczególny sens i znaczenie. Dla człowieka niewierzącego życie ludzkie może być absurdem, dlatego współcześni mówią, że życie musi być łatwe, lekkie i przyjemne oraz prowadzić do samorealizacji, bez względu na dobro i godność bliźniego. Ten świat bez Boga jest prawdziwie pogański, zanika w nim człowiek i jego wartość. Arcybiskup podkreślił słowa Chrystusa: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie”. – Droga chrześcijanina to wiary, która domaga się jasnej konsekwencji w przestrzeganiu Dekalogu, a zwłaszcza przykazań miłości, które pozostawił Jezus – podkreślił arcybiskup. Przyznał, że dzieje Kościoła wskazują na to, że chrześcijanie dla wierności Bogu musieli oddawać swe życie. Za prawdą o miłosiernym Ojcu kryje się prawda o człowieku, który jest stworzony na Jego obraz i podobieństwo. – Jeśli Bóg jest miłością, a człowiek jest stworzony na jego obraz i podobieństwo, to upodabnia się do Ojca najbardziej wtedy, gdy kocha miłością zatroskaną o bliźniego – stwierdził metropolita.

Wymaga to jednak jednoznaczności w życiu i postępowaniu. Moc Ducha Świętego pozwala na odróżnianie dobra i zła i w świetle tego należy rozumieć wołanie św. Jana Pawła II, który prosił o ludzi prawego sumienia. W Gnieźnie św. Jan Paweł II mówił, że jedność Europy będzie możliwa, gdy sumienia Europejczyków będą wypalone jak cegły w ogniu Ewangelii. – Mamy być ludźmi prawego sumienia, a wtedy będziemy ludźmi z prawdy – stwierdził arcybiskup. Dodał, że być człowiekiem z prawdy to znaczy podążać za Jezusem do domu Ojca. Przywołał słowa św. Jana Pawła II, który wołał „Nie lękajcie się!”. To echo słów Jezusa: „Niech się nie trwoży serce Wasze”. Papież wiernie szedł za Jezusem i domagał się życia w prawdzie, głosząc nadzieję. Arcybiskup na zakończenie powiedział, że św. Jan Paweł II jest przykładem podążania w prawdzie ku życiu wiecznemu.

Parafialne grupy dziecięce i młodzieżowe: służbę liturgiczną, scholę oraz Grupę Apostolską, przedstawił wikariusz ks. Łukasz Czarnik. Arcybiskup wyraził radość z obecności młodych ludzi i ich służby, która jest pięknym znakiem bliskości z Jezusem. Życzył scholi, by nadal się rozwijała, a piękny, czysty śpiew dzieci rozbrzmiewał podczas liturgii. Podziękował służbie liturgicznej za ich posługę oraz zaangażowanie w odczytywanie słowa Bożego. – Chrystus potrzebuje młodych ludzi, także dzisiaj. Stąd modlitwa o powołania jest tak ważna– podkreślił. Poprosił zebranych, by modlili się za swoich rodziców, ponieważ taka modlitwa jest bardzo ważna. Podkreślił, że w modlitwie powinni pamiętać również o kolegach i koleżankach, by wszyscy byli blisko Chrystusa.

W homilii podczas Mszy św. o godzinie 17:00 arcybiskup przypomniał czytanie z listu św. Piotra, który apostoł skierował do prześladowanych chrześcijan w Bitynii. Św. Piotr powiedział, że sam Chrystus cierpiał niesprawiedliwości i został oskarżony, mimo swej niewinności. Zatem jeśli Boży Syn cierpiał prześladowania, Jego uczniowie także muszą być gotowi na prześladowania. W dalszej części listu apostoł pisał, że Jezus jest kamieniem węgielnym, który został odrzucony. Ci, którzy uwierzyli w Chrystusa, na Nim i Jego nauce budują swe życie. Metropolita stwierdził, że chrześcijanie są wybranym ludem kapłańskim, głoszącym Jezusa całemu światu. Wskazał także na szczególny dramat, jakim jest pokusa odwrotu od Zbawiciela i budowania życia na własnych zasadach. Św. Piotr pisał, że tym, którzy wierzą należy się cześć, a ci którzy odrzucili Jezusa, upadają.

Metropolita przypominał młodym, że wyrazili chęć przyjęcia sakramentu bierzmowania, by mężnie wyznawać wiarę. To znaczy świadczyć mimo wszystko, żyć według Ewangelii i budować na Skale-Chrystusie.

By wytrwać w mądrości Bożej, stając się duchowym kamieniem Bożej budowli, należy przyjąć sakrament bierzmowania i otworzyć się na Ducha Świętego. Arcybiskup wskazał na dary Ducha Świętego, które pomagają żyć po Bożemu. Przypomniał doświadczenie św. Jana Pawła II, któremu ojciec pozostawił modlitwę do Ducha Świętego, by młody Karol Wojtyła właściwie pełnił swe obowiązki. Wszyscy podziwiali męstwo św. Jana Pawła II i siłę jego głosu. Wraz z postępem choroby Ojciec Święty cierpiał i tracił swe naturalne dary. Pozostało mu wtedy związanie z Chrystusem, a wierni zapamiętali sposób w jaki przytulał krzyż i błogosławił świat.

Metropolita zwrócił uwagę na krzyże, zawieszone na piersiach młodych ludzi, które nie mogą być tylko pamiątką wyjątkowego wydarzenia jakim jest przyjęcie bierzmowania, ale powinny także być znakiem wielkiej miłości, poświęcenia Chrystusa oraz Jego zwycięstwa. Wskazał na krzyż, będący wierną kopią krzyża, który przytulał św. Jan Paweł II, a którego peregrynację będą przeżywały rodziny jawornickiej parafii we wrześniu. – Ten krzyż niedługo pójdzie w szczególnej pielgrzymce przez Wasze domy jako przypomnienie tego, kim dla was jest Jezus Chrystus. Kim jest On, Odkupiciel świata i Zbawiciel oraz jak drogocenny jest Jego krzyż, przez które stało się nam zbawienie. Przyjmijcie ten krzyż z wielką miłością i wielkim szacunkiem, jako szczególny znak tego, że chcecie budować swe życie na Chrystusie. To Chrystus jest skałą, a związanie osobiste każdej i każdego z nas z krzyżem, otwiera nam drogę do nieba, na przekór światu, który chce byśmy nasze życie budowali na ułudnych pisakach. Budujcie wasze życie na krzyżu, na którym dokonało się nasze zbawienie – dodał.

W czasie Mszy św. połączonej z udzieleniem sakramentu bierzmowania, arcybiskup pobłogosławił krzyż, którego peregrynację będą przeżywali wierni parafii we wrześniu.

Na zakończenie Eucharystii głos zabrali młodzi ludzie, którzy wyrazili wdzięczność arcybiskupowi za udzielenie sakramentu bierzmowania. Proboszcz parafii ks. Władysław Salawa podziękował metropolicie za modlitwę, sprawowane Msze św., skierowane do wiernych słowo, wszystkie spotkania oraz za poświęcenie krzyża, którego peregrynacja przygotuje wiernych do 700-lecia parafii. – Ufamy, że Twoja pasterska obecność wśród nas zaowocuje umocnieniem wiary, nadziei i miłości. Wierzymy, że błogosławieństwo, którego nam udzieliłeś, będzie nam towarzyszyć na drogach życia, pomoże pełnić Bożą wolę i zdobywać świętość, potrzebną do osiągnięcia zbawienia – powiedział i zapewnił arcybiskupa o nieustannej modlitwie.

Wizytacja w parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jaworniku

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
ZOBACZ TAKŻE