- Nie trzeba przypominać, że wzięcie udziału w wyborach w demokratycznym państwie jest prawem i obowiązkiem chrześcijanina, by mógł wpłynąć na losy swojej ojczyzny i kształt sprawowanej w niej władzy. W głosowaniu ma się kierować sumieniem i wartościami, na których opiera się życie społeczności, a o które toczy się dzisiaj spór - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. odprawionej we środę w Bazylice św. Piotra w Rzymie.
Na początku homilii kardynał przyznał, że wielkie wzruszenie wywołuje w nim bliskość grobu św. Jana Pawła II, który uczył miłości do Jezusa i Kościoła. Poprosił, by zebrani modlili się za Ojca Świętego Franciszka, wszystkich Polaków oraz za Zgromadzenie Specjalne Synodu Biskupów dla Amazonii.
Przypomniał, ze odczytana Ewangelia przywołuje scenę, gdy Zmartwychwstały trzykrotnie pytał Piotra o miłość do Niego. Apostoł był świadomy zdrady, której się dopuścił, dlatego w pełni pokornie powołuje się na Chrystusową znajomość ludzkich serc. Kardynał podkreślił, że wsłuchując się w ten ewangeliczny dialog zgromadzeni myślą również o św. Janie Pawle II, który wniósł ogromny wkład w dzieje świata, przyczyniając się do wyzwolenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej z jarzma totalitaryzmu.
Emerytowany metropolita krakowski stwierdził, że Chrystus prowadził z Janem Pawłem II dialog miłości, który został przypieczętowany krwią papieża podczas zamachu na placu św. Piotra. – Wtedy, w początkach pontyfikatu, Bóg ocalił jego życie, aby mógł dalej służyć. I służył. Docierał z Ewangelią do najdalszych zakątków świata, wprowadził Kościół w trzecie tysiąclecie wiary chrześcijańskiej, a kiedy odchodził, zostawił świadectwo osobistej świętości, ubogacającej nas wszystkich – powiedział kard. Dziwisz.
Wskazał, że Ewangelia odwołuje się również do życia każdego człowieka. W odpowiedzi na miłość Chrystusa należy przyjąć właściwą postawę wobec Boga i bliźnich oraz podjąć odpowiedzialność za los najbliższych i dobro wspólne. Kardynał przypomniał, że za kilka dni odbędą się wybory parlamentarne, w wyniku których troska o Polskę powierzona zostanie posłom i senatorom. Podkreślił, że Kościół nie ma ambicji politycznych, ponieważ służy wszystkim i towarzyszy ludziom na drogach do wieczności. Stwierdził, że wzięcie udziału w wyborach to obowiązek każdego chrześcijanina, który w głosowaniu powinien kierować się sumieniem i właściwymi wartościami takimi jak: godność osoby ludzkiej, świętość ludzkiego życia oraz rodzina.
Powiedział, że św. Jan Paweł II zawsze żył sprawami Polski, a w jego pasterskim sercu było miejsce dla każdego, nikogo nie wykluczał i nie potępiał. – Niech nas inspiruje jego postawa, jego miłość, jego służba. Uczmy się od niego, jak patrzeć szerzej, dalej i głębiej. Św. Janie Pawle II – wstawiaj się za nimi przed obliczem Boga Najwyższego, Ojca wszystkich ludzi i narodów, miłosiernego Ojca nas wszystkich – zakończył.