Abp Marek Jędraszewski poświęcił odnowiony ołtarz w kościele Niepokalanego Serca NMP w Borzęcie. Tryptyk przedstawia Matkę Bożą, św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
Na początku uroczystości ksiądz proboszcz zwrócił uwagę, że w centrum poświęcanego dziś ołtarza jest Matka Boża, a u Jej stóp borzęcka świątynia i katedra wawelska. Po lewej i prawej stronie Maryi są św. Jan Paweł II Wielki i bł. kard. Stefan Wyszyński. – Dwóch największych Polaków ostatnich czasów – zakochanych i zapatrzonych w Maryję – mówił ks. Stanisław Bielarz. – Ich życiowe hasła – „Cały Twój” i „Wszystko postawiłem na Maryję” – przypominają nam, że niezależnie od okoliczności, czasów i życiowych trudności, jeśli postawimy na Maryję i będziemy pamiętać Jej prośbę: „Uczyńcie co wam powie Syn”, będziemy świętymi – dodawał proboszcz parafii w Borzęcie.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski uczynił analogię między powrotem Izraela z niewoli babilońskiej do sytuacji Polski po II wojnie światowej. Kiedy do kraju wracali polscy oficerowie i ci, którzy przeżyli obozy koncentracyjne spotkali się ze zdradą niektórych rodaków współpracujących z komunistami. Metropolita zaznaczył, że po wojnie naród polski został mocno zraniony, także moralnie. – To właśnie w tym czasie Pan Bóg dał nam wielkich herosów wiary i polskości. (…) Podjęli walkę o pełną suwerenność Polski, która zaczyna się od wolności ducha, od wolności własnego prawego sumienia, podlegającego tylko Panu Bogu, a nie możnym tego świata – mówił arcybiskup przywołując nauczanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego o sumieniu narodu.
Metropolita przywołał też fragmenty homilii Jana Pawła II z krakowskich Błoni z 1979 r. Ojciec Święty apelował wówczas, aby Polacy byli „mocni mocą wiary”, której potrzeba nam bardziej niż w jakiejkolwiek epoce dziejów oraz abyśmy raz jeszcze z wiarą, nadzieją i miłością przyjęli „całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię «Polska»”.
Arcybiskup zwrócił uwagę, że zarówno kard. Wyszyński, jak i Jan Paweł II dobrze pamiętali duchowy testament kard. Augusta Hlonda, który umierając w 1948 r., gdy w Polsce trwały stalinowskie prześladowania Kościoła, mówił że „zwycięstwo, jeśli przyjdzie, przyjdzie przez Maryję”. – Przy Niej trzeba trwać. W Niej pokładać nadzieję. W Niej szukać oparcia i siły. Zwłaszcza w chwilach trudnych – podkreślał abp Marek Jędraszewski przywołując jeszcze fragmenty rozważania Jana Pawła II z Apelu jasnogórskiego z 1983 r.
Zwracając się do parafian arcybiskup zaznaczył, że poświęcony dziś ołtarz jest „syntezą naszych narodowych dziejów ostatnich dziesięcioleci”. – Starajcie się dziękować Bogu za czas łaski, który został nam dany. Starajcie się modlić za tych wszystkich, dla których los ojczyzny i narodu zdaje się mieć drugo- czy trzeciorzędne znaczenie. Proście ich – Matkę Najświętszą, św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego – o moc wiary, która pokonuje wszystko; o moc nadziei, która nie pozwala się załamywać i tracić chęci zmagań na dzisiaj i na jutro; o moc miłości, która – ponieważ z Boga wypływa i jest dla nas darem Bożym– ostatecznie zwycięży – apelował metropolita krakowski zachęcając do modlitwy zarówno w osobistych i rodzinnych intencjach, jak i w intencjach całej ojczyzny.
– Zapatrzeni w naszą Matkę i Królową, w naszych patronów, nie chcemy tracić nadziei. Przeciwnie – modląc się do Boga za ich przyczyną – chcemy trwać. Starając się o to, aby umacniało się to sumienie narodu, którego kształtowanie zaczęło się ponad 1050 lat temu. Pragnąc przyjąć do serca wszystko to, co Polskę stanowi i zawierzając to, co najpiękniejsze, najszlachetniejsze, najbardziej upragnione Tej, która nam z Jasnej Góry króluje i Która czeka, byśmy każdego dnia w naszych najświętszych uczuciach, myślach i modlitwach powtarzali: „Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam” – zakończył arcybiskup.