– Mamy być świadkami nowo narodzonego Dziecięcia Bożego, mamy być świadkami miłości Boga – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w Uroczystość Narodzenia Pańskiego w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zawadzie.
Na początku liturgii ks. Czesław Stożek wyraził wdzięczność Panu Bogu za to, że jako proboszcz może cieszyć się pięknem Kościoła – wspólnoty, bo jego parafianie na łaskę Bożą odpowiedzieli pobożnością, ofiarnością i zaangażowaniem, przez co w Zawadzie dzieje się dużo dobra.
W czasie homilii arcybiskup rozważał Janowy Prolog o wcieleniu się Bożego Słowa. Zwrócił uwagę, że w liturgii okresu Bożego Narodzenia powtarzana jest prawda o tym, że Bóg dał ludziom Swojego Syna, aby mogli być Bożymi dziećmi. Przypomniał, że zarówno w momencie narodzenia, jak i później przez całą publiczną działalność, aż po śmierć, było wielu, którzy nie przyjęli Jezusa. Ale nie wszyscy Go odrzucili. Byli tacy, którzy na Niego czekali, którzy w Niego uwierzyli. To oni zostali obdarzeni szczególną mocą – mocą bycia Bożym dzieckiem.
Arcybiskup zaznaczył, że na mocy chrztu każdy chrześcijanin jest Bożym dzieckiem. – To szczególna moc tak przynależeć do Boga, tak przynależeć do Kościoła i tak przynależeć do ludzkości poprzez swoją wiarę, nadzieję i miłość – mówił metropolita krakowski dodając, że Słowo, które przyszło na świat i zamieszkało między ludźmi dało im moc wiary, nadziei i miłości, ale nie tylko po to, aby sami doświadczali potęgi Bożych dzieł, ale aby tę prawdę głosili całemu światu.
– Mamy być świadkami nowo narodzonego Dziecięcia Bożego, mamy być świadkami miłości Boga – podkreślał arcybiskup. A składając świąteczne życzenia wyrażał nadzieję, aby zgromadzeni w parafialnym kościele w Zawadzie w swoim życiu spotykali ludzi, którzy będą im błogosławić za to, że „byli dla nich zwiastunami Dobrej Nowiny o narodzeniu się Bożego Syna Jezusa Chrystusa, którzy głosząc tę Dobrą Nowinę przynieśli pokój ich sercom, którzy zwiastowali im szczęście, którzy obwieścili im zbawienie, jakie od samego Boga pochodzi”.