STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / ABP MAREK JĘDRASZEWSKI W CZASIE MSZY ŚW. W 25-LECIE KONSEKRACJI KOŚCIOŁA NAWIEDZENIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY W POZNANIU: TRZEBA BUDOWAĆ KOŚCIÓŁ JAKO WSPÓLNOTĘ WIARY W JEZUSA CHRYSTUSA

Abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w 25-lecie konsekracji kościoła Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Poznaniu: Trzeba budować Kościół jako wspólnotę wiary w Jezusa Chrystusa

- Trzeba budować Kościół nie tyko w wymiarze świątyni, ale jako wspólnotę, która tworzy się i umacnia przez wiarę w Jezusa Chrystusa, który jest Panem dziejów, ludzkości, tej części Polski i tej części Poznania - mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w 25-lecie konsekracji kościoła Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Poznaniu.




W homilii arcybiskup powiedział, że w centrum odczytywanej Ewangelii św. Jana jest Chrystus, który w czasie pobytu w synagodze tłumaczy zebranym kim jest. Na początku Zbawiciel mówi o szczególnej więzi, która łączy Go z Ojcem. „A nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał” – powiedział Jezus. W czasie rozmowy z Nikodemem Chrystus mówił, że tak Bóg umiłował świat, że Syna swego dał, aby każdy kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne. Podczas nauczania w synagodze Jezus objawia inną tajemnicę, związaną z Jego tożsamością: „Jam jest chleb życia”. Przed każdym człowiekiem, który w Niego uwierzy, otwierają się możliwości: „Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął, a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie”. W wymiarze eschatologicznym wolą Ojca jest, by życie wieczne miał ten, kto widzi Syna i w Niego wierzy. Nie wszyscy jednak chcą przyjąć wiarę. Sam Jezus mówi do zebranych w synagodze, że widzieli Go, ale nie uwierzyli.

W Dziejach Apostolskich mowa jest o historii pierwszego Kościoła w Jerozolimie. Po ukamienowaniu św. Szczepana nasiliły się prześladowania, którym przewodził Szaweł. Wielu chrześcijan, chroniąc się przed niebezpieczeństwem, rozproszyło się po okolicznych miejscowościach, wszędzie głosząc Ewangelię. Apostołowie mimo wszystko pozostali w Jerozolimie, nie lękając się wrogów wiary.

Arcybiskup powiedział, że na historię dramatu wiary należy patrzeć przed pryzmat wielkich rocznic: 45. rocznicy nawiedzenia Matki Bożej w Ikonie Pani Jasnogórskiej i 25. rocznicy poświęcenia kościoła Nawiedzenia NMP. Powiedział, że wielu pamięta jeszcze czasy PRL, gdy walczono z religią, o której mówiono „opium dla ludu”. Utrudniano wtedy możliwość pozyskania pozwolenia na budowę kościołów. Wierzący prezentowali wtedy różne postawy: niektórzy manifestowali swą postawę, inni się ukrywali, ale byli też tacy, który stanowili niezachwiany filar wiary. Wśród tych ostatnich metropolita krakowski wymienił bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, kard. Karola Wojtyłę, czy abp. Antoniego Baraniaka, który stał się męczennikiem tamtych czasów. Gdy aresztowano Prymasa Tysiąclecia, uwięziono także jego najbliższego współpracowania, bp. Antoniego Baraniaka. Biskupa torturowano i usiłowano złamać, ale on zachował heroiczną wierność Chrystusowi i Kościołowi w Polsce.

Wielka idea nawiedzenia Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej zrodziła się w 1956 r. W swej instrukcji na tę okazję kard. Stefan Wyszyński pisał, że nawiedzenie to szczególna chwila, w której wszyscy wierni znajdą się przed łaskawym Obliczem Maryi, by złożyć jej swe serca i zaczerpnąć siłę do pracy. To odpowiedź Królowej Polski na Śluby Narodu i znak, że przyjęła Ona zobowiązania Polaków i przychodzi z pomocą w ich wypełnieniu. Stanowiło ono również znak łączności z Ojcem Świętym. W 1966 r. władze aresztowały obraz i odwieziono go na Jasną Górę. W wielu kościołach, które znajdowały się na trasie peregrynacji umieszczano puste ramy, które pogłębiały poczucie jedności z Maryją. W 1968 r. na Jasnej Górze bł. kard. Stefan Wyszyński mówił: „Kto zrozumie, dlaczego droga jedności, miłości i pokoju została przerwana? Nikt tego nie zrozumie!”. Peregrynację podjęto ponownie w 1972 r. W Archidiecezji Poznańskiej miała ona miejsce od 7 listopada 1976 do 21 maja 1978 r. „Nawiedź naszą Archidiecezję, nawiedź parafię po parafii. (…) Zapraszamy Cię najserdeczniej, otwieramy szeroko bramy, ale jeszcze szerzej miłujące Cię i oczekujące Ciebie serca. Przyjdź i wprowadzaj Jezusa w nasze życie” – mówił abp Antoni Baraniak, prosząc by za przyczyną Matki Bożej Jezus uczynił cud przemienienia ciemności w światło, słabości w siłę, smutku w radość, oziębłości w zapał apostolski. Abp Antoni Baraniak w czasie peregrynacji się rozchorował, a swe cierpienia ofiarował w intencji błogosławionych owoców tego czasu.

4 maja 1977 r. Ikona Matki Bożej Częstochowskiej nawiedziła teren pod budowę nowego kościoła, który stanowił część parafii św. Rocha. Wtedy zlecono budowę nowej świątyni na Ratajach ks. Jerzemu Foltynowi. Z ludem poznańskim łączył się chory abp Antoni Baraniak, który zmarł 13 sierpnia 1977 r. Świątynię wznoszono w trzech etapach. Początkowo w niewielkiej kaplicy znajdowała się część sakralna i część mieszkalna, wraz z miejscem analizy planów budowy i podejmowania konkretnych decyzji. Następnie poświęcono uroczyście kościół dolny, a górny konsekrowano w 1997 r. – Osobiście wielokrotnie tutaj bywałem, niejako duchowo towarzysząc temu wielkiemu dziełu, jakie powstawało w atmosferze ogromnego entuzjazmu, ofiarności, niezwykłego poświęcenia, zwłaszcza gdy przez wiele godzin i nieprzerwanie trzeba było podejmować proces zalewania betonem kolejnych kondygnacji. Podziwiałem także zaangażowanie w tę prace mojego śp. ojca. To wszyscy tworzyli szczególną grupę ludzi, dla których życie i praca tutaj było dziełem ich serca. Tu widzieli sens swego życia. Wspominam tamte czasy, tamtych ludzi, tamtych księży i Bogu dziękuję za ich przykład wiary i szczególne zaangażowanie – wspomniał arcybiskup. – Trzeba budować Kościół nie tyko w wymiarze świątyni, ale jako wspólnotę, która tworzy się i umacnia przez wiarę w Jezusa Chrystusa, który jest Panem dziejów, ludzkości, tej części Polski i tej części Poznania – dodał. Stwierdził, że wiarę trzeba pogłębiać, dzielić się nią, budować dobrą przyszłość Kościoła i Ojczyzny, wsłuchując się w głos wielkich pasterzy, jakich Polsce dał Bóg w niełatwym czasie zmagań o wiarę w okresie PRL. – Trzeba tej wierze dać wielkie, wspaniałe, mocne fundamenty, by nie zachwiała się w obliczu nowych czasów i nowych wyzwań, które są być może jeszcze bardziej zwodnicze– wskazał. Na zakończenie przywołała słowa Jezusa: „Jest wolą Tego, który Mię posłał, abym ze wszystkiego, co Mi dał, niczego nie stracił, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym”. Powiedział, że o łaskę życia wiecznego i silną wiarę zebrani proszą Ojca za przyczyną Maryi.

25-lecie konsekracji Kościoła Nawiedzenia NMP w Poznaniu

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Wideo

ZOBACZ TAKŻE