– Potrafiliście uwierzyć, że można, że trzeba budować Panu Bogu tę świątynię, na przekór wszystkiemu; i że Pan Bóg waszemu dziełu będzie błogosławił. Uwierzyliście sercem ufnym, a równocześnie ofiarnym – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie konsekracji kościoła Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w podkrakowskich Prusach.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski nawiązał do odbudowy Świątyni Jerozolimskiej po powrocie Żydów z niewoli babilońskiej. Podkreślił, że w tym fragmencie Księgi Nehemiasza odczytywanym dziś w liturgii mogą się odnaleźć parafianie Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Prusach, bo swoją świątynię wznosili też w trudnych czasach przełomu XX i XXI w. – Potrafiliście uwierzyć, że można, że trzeba budować Panu Bogu tę świątynię, na przekór wszystkiemu; i że Pan Bóg waszemu dziełu będzie błogosławił. Uwierzyliście sercem ufnym, a równocześnie ofiarnym – mówił metropolita krakowski podkreślając, że moment poświęcenia świątyni jest dniem radości i dziękczynienia.
Arcybiskup zwrócił uwagę na pierwszy obrzęd poświęcenia świątyni – pokropienie wodą święconą kościoła i wiernych. Podkreślił, że wierzący są żywym kościołem, którego kamieniem węgielnym jest sam Jezus Chrystus, a fundamentem Apostołowie i ich wyznanie wiary. W tym kontekście metropolita wskazał na relikwie św. Maksymiliana Marii Kolbego, które mają stać się fundamentem ołtarza w nowo poświęconej świątyni. Zaznaczył, że znamienne jest także to, że kościół w Prusach konsekrowany jest w przededniu 44. rocznicy wyboru kard. Karola Wojtyły na stolicę Piotrową, a ówczesny biskup krakowski stał u początków parafii, a już jako papież poświęcił kamień węgielny pod budowę świątyni.
Patronką parafii jest Matka Boża czczona w tytule Wspomożenia Wiernych. Arcybiskup przypomniał, że święto to do liturgii wprowadził w 1816 r. papież Pius VII w podziękowaniu Matce Bożej za uwolnienie z niewoli Napoleona i możliwość powrotu do Rzymu. – Dziękuję Bogu za waszą wiarę, za wasze nadzieje, za waszą miłość do Tego, który do końca nas umiłował i za waszą miłość do braci – mówił metropolita krakowski. Zwrócił uwagę, że gromadzący się w świątyni lud jest znakiem nadziei na zwycięstwo Kościoła w czasach trudnych. Zachęcał, by wierni gromadzili się często w kościele na wspólnej modlitwie, by wypraszali potrzebne łaski dla swoich dzieci i przyszłych pokoleń.
– Tak jak te mury potrzebowały solidnego oparcia, fundamentu, tak my potrzebujemy oparcia, potrzebujemy budowy na skale – to dla nas znak, że powinniśmy budować na Chrystusie – On jest dla nas skałą, On jest fundamentem naszej wiary i naszego życia – mówił proboszcz ks. Franciszek Walkosz wyrażając wdzięczność za konsekrację parafialnej świątyni.