W Pałacu Biskupów Krakowskich wręczono wyróżnienia pracownikom Sądu Metropolitalnego Archidiecezji Krakowskiej. Złoty medal św. Jana Pawła II otrzymał ks. dr Stanisław Więzik CRL, a srebrny - o. dr Robert Cielicki OFMCap.
Na początku uroczystości wspólnie odmówiono modlitwę Anioł Pański, a następnie głos zabrał oficjał Sądu Metropolitalnego Archidiecezji Krakowskiej, ks. dr Mirosław Czapla. Wyraził radość z tego, że wszyscy zebrani przybyli, by uczcić niezwykle pracowitych członków sądu metropolitalnego: ks. dr. Stanisław Więzika CRL oraz o. dr. Roberta Cielickiego OFMCap. Przypomniał czytanie z modlitwy przedpołudniowej, w którym odzwierciedla się sens posługi jubilatów i przybliżył ich sylwetki.
W słowie skierowanym do zebranych arcybiskup powiedział, że ks. dr Stanisław Węzik jest znamienitą postacią związaną z sądownictwem kościelnym w całej Polsce. Wskazał na jego zalety ducha i ogromne doświadczenie. Zwrócił także uwagę na więzi łączące go z o. dr Robertem Cielickim. Przypomniał, że dziś obchodzone jest wspomnienie św. Klemensa, któremu poświęcona jest przepiękna bazylika w Rzymie. Św. Klemens dał wspaniałe świadectwo wiary i przywiązania do Chrystusa i Kościoła. Papież w swym liście do Koryntian chciał przywrócić pokój, odzyskiwany poprzez powrót do Ewangelii. – To co się dzieje w tej rzeczywistości sądowniczej, to wielkie zatroskanie o powrót do pokoju wewnętrznego z innymi, poprzez rozwiazywanie różnych złożonych spraw. Dzieje się to zawsze w duchu Kościoła i otwarcia się na światło Ducha Świętego, w duchu życia, które pulsuje w Kościele dzięki sakramentom – powiedział arcybiskup. Stwierdził, że współcześnie różne powody sprawiają, że ludzie odchodzą od Kościoła, lecz zawsze dzieje się tak, gdy brakuje wiary, a własne „ja” stawia się ponad Jezusa. Wyraził wdzięczność za pracę wszystkim członkom sądu kościelnego, który stoi na straży małżeństwa i pogratulował wyróżnionym.
O. Robert Cielicki podziękował w imieniu swoim i ks. dr. Stanisława Węzika za wyróżnienie. Wyraził wdzięczność także za to, że może pracować dla dobra Kościoła.