Dwudziestu jeden animatorów i pięciu moderatorów świeckich – to oni w sobotę zasilą szeregi Grup Apostolskich Archidiecezji Krakowskiej. Kim są? Odpowiada moderator diecezjalny, ks. Marcin Rozmus.
Dzień Wspólnoty Grup Apostolskich. Pod tymi kilkoma słowami kryje się czas spotkania i świętowania młodzieży z całej archidiecezji, która formuje się w RAM.
Po raz trzeci miejscem, które zgromadzi wspólnotę, będzie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. – Te Łagiewniki są dla nas trochę wyzwaniem, bo samo miejsce staje się dla tych młodych ludzi zadaniem, by być młodym obliczem Pana Jezusa Miłosiernego we współczesnych czasach – mówi ks. Marcin Rozmus, moderator Grup Apostolskich Archidiecezji Krakowskiej.
Centralnym punktem Dnia Wspólnoty od ponad pięćdziesięciu jest niezmiennie błogosławieństwo nowym animatorów i moderatorów. W tym roku przyjmie je dwudziestu sześciu młodych ludzi. Na pierwszy rzut oka nie różnią się od swoich rówieśników. – To – czasem tak się mówi – są dzieci swoich czasów. Są tacy, jak młodzi dzisiaj. Są bardzo gorliwi, a więc jak za coś się wezmą, robią to całym sercem – wyjaśnia ks. Rozmus.
Wielu z nich aktywnie angażuje się w życie swoich parafii. Prowadzą spotkania grup dziecięcych czy scholek. Niektórzy planują utworzenie w nich grup apostolskich. – To dla nas ogromna radość, że właśnie tacy ludzie przyjmą błogosławieństwo – podkreśla moderator diecezjalny. Jak zaznacza, że od soboty ich zadaniem będzie ożywianie wspólnoty Kościoła w takim wymiarze, w jakim sami w nim uczestniczą. – Mamy nadzieję, że ci nowi animatorzy będą takimi ożywicielami wspólnot w wymiarze parafialnym, ale też – liczymy na to – w wymiarze diecezjalnym – mówi ks. Marcin Rozmus.
Sam moderator diecezjalny, choć organizacja wydarzenia, wiąże się z wieloma wyzwaniami, nie może doczekać się soboty. – Ci młodzi ludzie dodają mi skrzydeł właśnie przez umiejętność świętowania wspólnoty, czyli bycia razem – dzieli się.
Co chciałby powiedzieć młodzieży, która przyjmie błogosławieństwo do posługi animatora i moderatora na kilka godzin przed uroczystością? – Że jestem z nim dumny. Bardzo chciałbym, żeby mieli tego świadomość, bo może nie zawsze to widać. Stawiamy wysokie wymagania, ale naprawdę bardzo się cieszę, że wytrwali i dotarli do tego dnia – odpowiada moderator Grup Apostolskich Archidiecezji Krakowskiej.
Dzień błogosławieństwa do posługi – jak podkreśla ks. Marcin Rozmus – to dopiero początek. Przez cały rok młodzi przygotowali się bowiem “do startu”, czyli do tego, aby z animatorskim krzyżem na szyi wyjść do swoich rówieśników oraz podopiecznych i być apostołami swoich czasów. – Jutro zaczniemy przygodę z ożywieniem Kościoła – mówi kapłan.