29 grudnia w Archidiecezji Krakowskiej zainaugurowane zostaną obchody Roku Świętego. Już teraz powstaje wiele inicjatyw, które mają pomóc dobrze przeżyć ten czas, jednak wciąż nie brakuje pytań: czym jest Rok Święty? Czy ten jubileusz jest nam w ogóle potrzebny? Zapytaliśmy o to ks. Jacka Bernacika, dyrektora Wydziału Ogólnego Kurii Metropolitalnej w Krakowie.
Czym jest Rok Święty? Po co się go obchodzi?
Ks. Jacek Bernacik, dyrektor Wydziału Ogólnego Kurii Metropolitalnej w Krakowie: Rok Święty, zwany inaczej Rokiem Jubileuszowym, swoje korzenie ma w Biblii, dokładnie w Starym Testamencie. W Kościele jest przeżywany od pewnego czasu co dwadzieścia pięć lat. Wskazuje nam na moment narodzin Jezusa. Od tego wydarzenia liczymy kolejne ćwierć wieku. Tak najkrócej można odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli chodzi zaś o treść, to pokazuje nam on na Pana Boga, który jest bardzo hojny i pragnie obdarzyć nas łaską, szczególnie łaską pojednania z Nim i z ludźmi. To również okres zatrzymania się w drodze, zobaczenia, co za nami, jaki etap wiary przebyliśmy i dostrzeżenia też tego, co kryje się przed nami, co nas czeka. Tym samym to czas radości z przebytej drogi. W końcu jest tak, że każdy Rok Święty ma zakodowaną jakąś specyficzną treść. W tym roku papież Franciszek prosi nas, żebyśmy skoncentrowali się na nadziei, byśmy odkryli nadzieję jaką Bóg ma dla nas i zanosili ją innym.
Co powinien nam zatem – tak w praktyce – dać jubileusz?
Jest po to, aby świętować, doświadczyć prawdziwej radości. To doświadczenie będzie pełne, kiedy nie tylko przyjmiemy otrzymane od Pana Boga prezenty, ale również je rozpakujemy i skorzystamy z nich. Ucieszymy się tymi darami, które nam, szczególnie w tym roku, daje.
W jaki sposób będziemy przeżywać Rok Święty w naszej archidiecezji?
Myślę, że zasadniczo na dwa sposoby. Po pierwsze chcemy o nim posłuchać, a po drugie chcemy go doświadczyć. Kiedy mówię, że chcemy o jubileuszu posłuchać, to mam na myśli, że chcemy słuchać o tych głównych tematach, które są z nim związane, czyli pojednaniu, wspólnocie, nadziei. Będzie można to zrobić na katechezie szkolnej, podczas specjalnie przygotowanych lekcji, ale też, mam nadzieję, w jak największej liczbie grup i wspólnot formacyjnych, które w tym Roku Jubileuszowym ten temat podejmą. Wierzę głęboko, że będzie można posłuchać o tych treściach w czasie najbliższych rekolekcji wielkopostnych. Można też posłuchać w specjalnie na tą okoliczność przygotowanym podcaście „Pielgrzymi nadziei. Podcast na Rok Święty”, gdzie zaproszeni przez nas księża i świeccy będą opowiadać właśnie o tych rzeczywistościach. Chcielibyśmy, by ten temat wybrzmiał też z ambon, szczególnie w trzy konkretne niedziele tego roku. I to jest pierwsza przestrzeń – słuchania o Roku Jubileuszowym. Natomiast drugą jest przeżywanie treści związanych z jubileuszem. To doświadczanie wiąże się z pielgrzymowaniem. Chcemy w tym roku zaprosić każdego mieszkańca naszej archidiecezji to podjęcia pielgrzymki. Może być ona różna. W tym czasie najbardziej naturalne jest wyruszenie do Rzymu. Wiele środowisk będzie tam podróżowało. Szczególnie zapraszamy młodzież na Jubileusz Młodych do Rzymu. Można pielgrzymować wspólnotowo na Jasną Górę, w Pieszej Pielgrzymce Krakowskiej lub w innych, które wychodzą z naszej archidiecezji. Są też pielgrzymki organizowane do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, bądź do Kalwarii Zebrzydowskiej. Można też wyruszyć na pielgrzymki szlak samemu, z rodziną, z członkami swojej wspólnoty. Można wybrać się na Dróżki Kalwaryjskie, Drogi Jakubowe, Szlaki Papieskie, ale też na ten wytoczony specjalnie na ten rok Szlak Jubileuszowy, którego przebieg możemy sprawdzić na oficjalnej stronie internetowej diecezjalnych obchodów. W końcu, w Roku Jubileuszowym, odcinkiem wartym przemierzenia jest droga z mojego domu do kościoła jubileuszowego. W naszej archidiecezji jest ich siedemnaście. Można je nawiedzać i zyskiwać tam łaskę odpustu zupełnego. Wszystko po to, by ruszając w drogę samemu, z rodziną czy w jeszcze większej wspólnocie spróbować przyjąć właśnie te łaski, o których na początku tej rozmowy mówiłem. Wierzymy głęboko, że właśnie wyruszenie w drogę jest doświadczeniem, które pomaga człowiekowi spotkać się z Panem Bogiem, z sobą samym i innymi ludźmi. Wierzę, że pielgrzymowanie może człowieka nawrócić.
Jak, według Księdza, jubileusz wpływa na poczucie wspólnoty wśród wiernych?
To zależy od nastawienia. Jeśli będzie ono pozytywne, to to doświadczenie wspólnoty może być realne i rzeczywiste. Tak to już jest, że bardzo rzadko świętujemy samotnie. Jeśli coś celebrujemy, cieszymy się, to naturalnie potrzebujemy do tego innych ludzi. Gdy świętujemy 25-lecie małżeństwa, 10-lecie firmy, 50-lecie urodzin, robimy to zazwyczaj razem z innymi. Podobnie jest z Rokiem Jubileuszowym. Mamy wiele łask i darów od Pana Boga, dlatego chcemy się spotkać ze sobą, być razem w naszych rodzinach, parafiach czy wspólnotach, żeby zobaczyć jak bardzo hojnie On nas obdarował. W tych siedemnastu kościołach jubileuszowych, o których wspomniałem, będzie taki jeden dzień w roku, kiedy wierni będą mogli przeżyć Eucharystię razem z biskupem, wysłuchać konferencji o nadziei, a potem spotkać razem na jakiejś formie agapy, budowania wspólnoty, rozmowach, by właśnie ucieszyć się tym, że Bóg dał nam taki dar, jakim jest wspólnota.
Jakie wyzwania organizacyjne pojawiają się przy organizacji jubileuszu w archidiecezji? Co jest najtrudniejsze?
Z racji na przełom tysiącleci i wejście w kolejny wiek Zwyczajny Jubileusz Roku 2000 był dużo naturalniejszą przestrzenią do myślenia o Roku Świętym. W przypadku roku 2025, trzeba najpierw poznać lub przypomnieć sobie praktykę ogłaszania przez Kościół jubileuszu. Chcąc upowszechnić tę wiedzę i jak najszerszej grupie opowiedzieć o Roku Jubileuszowym postanowiliśmy nagrać cztery konferencje w formie podcastu. Kod QR, który odsyła do tych treści, został umieszczony na kartce kolędowej, która trafi do wszystkich diecezjan w ramach wizyty duszpasterskiej. Odpowiadając więc na pytanie, wyzwaniem jest rozpowszechnienie informacji, a co za tym idzie przekonanie do idei Roku Jubileuszowego. Gdyby ktoś pytał: „Gdzie znaleźć o nim wiedzę?”, proszę odpowiadać: „Na stronie www. jubileusz.diecezja.pl”.
Mówiliśmy dużo o tym, czym dla mieszkańców naszej archidiecezji powinien być jubileusz, chciałabym więc spytać, czym on dla Księdza jest? Co ma Ksiądz nadzieję wyciągnąć dla siebie z tego czasu?
Mam taką nadzieję, że w moim życiu wydarzy się coś, co wydarza się przy przejściu dla pieszych – zatrzymanie się, rozglądnięcie w prawo i w lewo, a potem ruszenie do przodu. Chciałbym w tym roku chodzić na różne pielgrzymki i paradoksalnie zrobienie tego wydaje mi się świetną okazją do zatrzymania w pędzie moich codziennych spraw, obowiązków i zadań. Jak już to zrobię, w tej mojej codzienności, chciałbym się właśnie rozglądnąć w prawo i w lewo, a potem zobaczyć, ile łask, dobra, aktywnego działania Boga w nim jest. Widząc to obdarowanie od Ojca, który bardzo mnie kocha i realnie o mnie walczy pragnę z nową energią i pogłębioną motywacją ruszyć do przodu w moim codziennym chrześcijańskim i kapłańskim życiu. Tak osobiście widzę dla siebie szansę jubileuszu.