– Każdy z nas, przyjmując chrzest, staje się elementem, kamieniem duchowej świątyni, której fundamentem jest sam Jezus Chrystus, jej kolumnami apostołowie, a potem kolejne pokolenia chrześcijan, które przekazują sobie skarb wiary – mówił metropolita dziękując Bogu za 350 lat kościoła św. Mikołaja w Gorenicach.
Na początku Mszy św. proboszcz ks. Wiesław Gibas podziękował abp. Markowi Jędraszewskiemu za jego obecność i modlitwę za parafian, którzy „chcą się uświęcać” w kościele w Gorenicach. Historię parafii przedstawił pan Jacek Majcherkiewicz. Zauważył, że źródła podają, że już w 1440 r. w Gorenicach istniał drewniany kościół pw. św. Mikołaja. Murowaną świątynię wznoszono w latach 1645-1673, co zakończyło się jej konsekracją przez bp. Mikołaja Oborskiego. – Zdaniem historyków sztuki gorenicka świątynia jest jednym z najważniejszych zabytków, dość charakterystycznych dla wiejskich budowli sakralnych drugiej połowy XVII w. – mówił Jacek Majcherkiewicz. – Tu stajemy się dziećmi Bożymi, tutaj Duch Święty puka do naszego serca, przy ślubie patrzymy w oczy ukochanej osoby i tutaj wreszcie ostatni raz wnoszą nas przed ołtarz. Póki co, z kadzielnym dymem wznoszą się nasze modlitwy i prośby do Boga – dodawał.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski komentując odczytywany dziś w liturgii fragment z Księgi Ezechiela zwrócił uwagę, że opis wody wypływającej spod progu świątyni jest prorocką wizją krwi i wody wypływających z przebitego serca Jezusa na Kalwarii, które są życiodajnym dla chrześcijan źródłem sakramentów.
Metropolita krakowski, nawiązując do liturgicznego wspomnienia, przywołał historię Bazyliki Laterańskiej– „matki i głowy” wszystkich kościołów w Rzymie i na świecie. – Od tej bazyliki rozlały się wody chrześcijaństwa na cały ówczesny świat – mówił arcybiskup. Zauważył, że w historię setek następnych kościołów, w których było źródło chrzcielne, przy którym rodzili się do wiary kolejni chrześcijanie, należy wpisać pierwszy i dzisiejszych kościół w Gorenicach.
– Każda chrześcijańska świątynia, w której głosi się Boże Słowo, w której sprawuje się sakramenty jest bramą do nieba – mówił arcybiskup podkreślając, że to w kościele pokolenia chrześcijan „uczą się Bożej prawdy, poprzez chrzest dostępują odrodzenia wewnętrznego, umacniani są w wierze przez sakrament bierzmowania, karmieni w drodze do Domu Ojca sakramentem Eucharystii, podnoszący się ze swoich słabości i upadków w sakramencie pojednania i pokuty, tworzący domowe Kościoły na mocy sakramentu małżeństwa”.
– Każdy z nas, przyjmując chrzest, staje się elementem, kamieniem duchowej świątyni, której fundamentem jest sam Jezus Chrystus, jej kolumnami apostołowie, a potem kolejne pokolenia chrześcijan, które przekazują sobie skarb wiary – mówił metropolita dziękując Bogu za 350 lat kościoła w Gorenicach, wszystkich, którzy go wznosili i którzy się w nim modlili. – Prosimy, abyśmy okazali się godnymi wszystkich, którzy poprzedzili nas na drodze wiary, byśmy jak oni, mając świadomość kim jesteśmy i kim mamy być dla Boga i dla innych, nie wahali się, jeśli trzeba, bronić sobą – słowem i czynem tego wszystkiego, czego Kościół uczy, co jest jednocześnie prawdziwym fundamentem naszego człowieczeństwa – modlił się arcybiskup.
– Eucharystia w naszej parafii od 350 lat kształtowała nasze sumienia, serca, umacniała dar wiary, karmiła Ciałem żywego Boga – zapewnili metropolitę parafianie dziękując mu za wspólną z nimi modlitwę i poświęcenie sztandaru, który będzie pamiątką jubileuszu.