– Pomimo powszechnego przekonania, że młodzi ludzie odchodzą od Kościoła, to właśnie teraz stoi przed tobą ponad 80 młodych ludzi gotowych do służby Bogu i Kościołowi, gotowych do służby tym młodym, którzy tak licznie zgromadzili się dzisiaj na kalwaryjskim wzgórzu – dziękował abp. Markowi Jędraszewskiemu przedstawiciel animatorów Ruchu Światło-Życie. W czasie 52. Pielgrzymki do Kalwarii Zebrzydowskiej – #Rekodziękczynienie metropolita krakowski pobłogosławił do posługi 88 kandydatów na animatorów oazowych. Błogosławieństwo do posługi otrzymały również nowa para diecezjalna Domowego Kościoła Archidiecezji Krakowskiej oraz siedem nowych par rejonowych.
Na początku homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę na sytuację polityczno-religijną Rzymu w I wieku. Zaznaczył, że chrześcijaństwo z wiarą w Trójjedynego Boga oraz ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa było znakiem sprzeciwu wobec boskiego kultu, którego domagali się dla siebie cesarze. Podkreślił, że chrześcijańska wiara pociągała za sobą właściwą antropologię. W tym kontekście wskazał na: prawdę o człowieku stworzonym na obraz i podobieństwo Boga, co nadaje mu szczególną godność; zbawienie i odkupienie człowieka przez Jezusa Chrystusa, co było wzorem do naśladowania miłości agape – bezinteresownej i ofiarnej; nadzieję na życie wieczne.
Nawiązując do odczytywanego w liturgii fragmentu z Pierwszego Listu do Koryntian metropolita krakowski zwrócił uwagę, że św. Paweł zdawał sobie sprawę, że – z socjologicznej perspektywy – chrześcijanie byli „odrobinką w ówczesnym żywiole pogańskim”, ale logika Boża jest w wyraźnej sprzeczności z logiką świata – „Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć” (1 Kor 1, 27). Apostoł Narodów wskazywał też na szczególny status chrześcijan wynikający z „zakorzenienia w Chrystusie” przez chrzest oraz wielkość chrześcijan płynącą z „chlubienia się Chrystusem”.
– Chrześcijanin, nawet jeśli socjologicznie jest drobinką w tym świecie, ma poczucie, że jest kimś. Świat chciałby go przytłoczyć różnymi sondażami, słupkami socjologicznymi, ale to nie jest ważne. Ważne, kim się jest w Jezusie Chrystusie. Jeśli się ma poczucie tego, kim się jest w Chrystusie, nie ma powodów, by czuć jakikolwiek kompleks niższości. Przeciwnie – to świat przegrywa i przegra w konfrontacji z mocą, jaką daje Chrystus i z mądrością, jaką Chrystus obdarza tych wszystkich, którzy mu zawierzyli – arcybiskup mówił o tym w kontekście „wywyższania się współczesnego świata” nad chrześcijan i wskazał na przykład szyderstwa z Ostatniej Wieczerzy podczas inauguracji Igrzysk Olimpijskich.
Metropolita zwrócił uwagę też na symbol jakim było pojawienie się Dionizosa podczas ceremonii otwarcia igrzysk. W mitologii greckiej czy rzymskiej był to bóg wina, upojności, rozwiązłości seksualnej. Na przełomie XIX i XX wieku Fryderyk Nietzsche w książce „Ecce Homo” przeciwstawił właśnie Dionizosa i jego styl używania życia ukrzyżowanemu Chrystusowi i jego Ewangelii pełnej miłosierdzia, pochylającej się nad biednymi i słabymi ludźmi. – W tej scenie inauguracji olimpiady było właśnie to przesłanie – kończy się świat chrześcijański; powinna się skończyć moralność chrześcijańska zawarta w Ewangelii, wyrażona w Chrystusie ukrzyżowanym; powinny nastać czasy upajania się życiem, niepatrzenia w przemijalność życia, ale w bieżącą chwilę, w której trzeba znaleźć maksimum przyjemności i minimum cierpienia. To jest sens życia człowieka proponowanego dzisiaj – mówił abp Marek Jędraszewski podkreślając, że na przekór hasłom, ideologiom, pokusom tego świata Chrystus ukrzyżowany od prawie dwóch tysięcy lat pociąga za sobą coraz to nowych ludzi. Przyciąga swoją miłością, obrazem szlachetnego i pięknego człowieczeństwa, które „nie kończy swego żywota tutaj wraz ze śmiercią, ale wychyla się swoją nadzieją ku zmartwychwstaniu i życiu w szczęśliwości wiecznej”.
– Na przekór tej antyewangelii, my wracamy do źródeł ciągle na nowo odkrywając godność dziecka Bożego – mówił arcybiskup zwracając uwagę, że wbrew współczesnym ideologiom gender i ruchom LGBT chrześcijanie odkrywają swoją godność w „pięknej miłości”, która w moralności chrześcijańskiej nazywana jest „czystością serca”. – Czystość serca. Czystość naszej miłości do Boga i drugiego człowieka, tak jak nas tej miłości nauczył Pan Jezus, to jest nasza mądrość, to jest nasza moc – podkreślał metropolita zaznaczając, że chrześcijanie powołani są do „pięknego życia – do życia w wieczności”. W tym kontekście przywołał ryt chrztu, w którym rodzice na pytanie: „o co prosicie Kościół Boży dla swojego dziecka?” odpowiadają: „o wiarę”, a na pytanie „a co wam daje wiara?” pada odpowiedź: „życie wieczne”.
Na koniec arcybiskup przypomniał, że rok 2025 w Kościele będzie obchodzony jako rok święty a jego symbolem ma być krzyż w każdej katedrze. – Ukrzyżowany Chrystus, a nie Dionizos jak chciał Nietzsche i jak powtórzyła to ceremonia otwarcia igrzysk; ukrzyżowany Chrystus, który pociąga wszystkich do siebie – cały świat, i który jest mocą i mądrością Bożą daną nam byśmy mieli życie, byśmy żyli w Jezusie Chrystusie Panu naszym – zakończył.
Abp Marek Jędraszewski pobłogosławił do posługi 88 kandydatów na animatorów oazowych. Błogosławieństwo do posługi otrzymały również nowa para diecezjalna Domowego Kościoła Archidiecezji Krakowskiej oraz siedem nowych par rejonowych.
– Pomimo powszechnego przekonania, że młodzi ludzie odchodzą od Kościoła, to właśnie teraz stoi przed tobą ponad 80 młodych ludzi gotowych do służby Bogu i Kościołowi, gotowych do służby tym młodym, którzy tak licznie zgromadzili się dzisiaj na kalwaryjskim wzgórzu – dziękował arcybiskupowi przedstawiciel animatorów Ruchu Światło-Życie zapewniając o modlitwie w intencjach metropolity.
52. Pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej – #Rekodziękczynienie to wyraz wdzięczności za udział w wakacyjnych rekolekcjach wspólnot należących do Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej – Ruchu Światło-Życie, Grup Apostolskich RAM, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, Domowego Kościoła, Liturgicznej Służby Ołtarza. Sami tylko oazowicze w czasie tegorocznych wakacji stworzyli 1427-osobową wspólnotę na 27 turnusach rekolekcyjnych. Diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie ks. Ryszard Gacek zwraca uwagę, że w tym roku w rekolekcjach wzięło udział 140 osób więcej niż w roku ubiegłym.