W 2024 roku w całym zakonie franciszkańskim celebrowany jest wielki Jubileusz 800-lecia stygmatyzacji św. Franciszka z Asyżu. Biedaczyna otrzymał znamiona Męki Pańskiej na zakończenie postu, który odprawiał ku czci św. Michała Archanioła na włoskiej górze La Verna dnia 17 września 1224 r. Z tej racji w polskim odpowiedniku La Verny - Alwerni - przeżywać będziemy wyjątkowy czas.
Niecałe 40 km na zachód od Krakowa znajduje się malownicze miasteczko Alwernia, nad którym góruje klasztor OO. Bernardynów z kościołem pw. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu. To niezwykłe miejsce nie ma zbyt wielu odpowiedników w Polsce, a może nawet i na świecie. Jest to miejsce ustronne, dojmujące pokorą i harmonią bogactwa przyrody, historii i sztuki, sprzyjające osobistemu rozwojowi duchowemu. Pod względem walorów duchowych, jak i artystycznych oraz tych prozaicznie codziennych – zgodnie z lokalnym powiedzeniem: bez klasztoru nie byłoby Alwerni – to unikalne miejsce stanowi cenną perłę pośród licznych świątyń Archidiecezji Krakowskiej oraz w bernardyńskiej sieci klasztorów w Polsce.
Fundatorem klasztoru był kasztelan wojnicki i starosta gniewkowski Krzysztof Koryciński. Pomysł fundacji zrodził się podczas jego pielgrzymki do włoskiej La Verny – miejsca, gdzie św. Franciszek z Asyżu w 1224 r. otrzymał stygmaty. Koryciński podarował Bernardynom w 1616 r. górę Podskale, na której wzniesiono drewniany kościółek pw. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu. W latach 1630 – 1660 wybudowano nowy, murowany kościół, do którego później dobudowano małą kaplicę, gdzie umieszczono słynący łaskami obraz Pana Jezusa Ecce Homo.
Początkowo obraz znajdował się w kaplicy cesarskiej Konstantego XII. Po upadku Konstantynopola w 1453 r. dostał się w ręce sułtana, który umieścił go w skarbcu. Amurat IV podarował obraz cesarzowi habsbursko – niemieckiemu Ferdynandowi II, który umieścił go w kaplicy pałacowej. Po jego śmierci, nadworny kapelan zabrał obraz do Węgier. Przed śmiercią podarował wizerunek urzędnikowi cesarskiemu Zygmuntowi Hollo. Z kolei rodzina ta podarowała Obraz ks. Janowi Michlajskiemu, który osiadł na parafii w Babicach. Poczuwając się do wdzięczności względem Bernardynów z Alwerni, którzy pielęgnowali jego ojca w chorobie i pochowali w swoim grobowcu, podarował Obraz klasztorowi, do którego przeniesiono go w uroczystej procesji 2 sierpnia 1686 r., gdzie znajduje się do dziś.
Alwernijski kościół był od samego początku celem licznych pielgrzymek z ziemi śląskiej, krakowskiej a nawet ze Słowacji i Czech. Przed cudownym wizerunkiem Pana Jezusa Cierpiącego modlili się także królowie: Jan III Sobieski i Stanisław August Poniatowski.
Do Alwerni pielgrzymowali kardynałowie Kościoła Krakowskiego: Albin Dunajewski, Adam Sapieha i Franciszek Macharski. Ponadto w kronikach klasztornych znalazły się wzmianki o pielgrzymkach abpa Karola Wojtyły i abpa Eugeniusza Baziaka. W alwernijskim klasztorze prywatne rekolekcje odprawiał arcybiskup lwowski św. Józef Bilczewski oraz kard. Marian Jaworski. W zabudowaniach klasztornych znalazł także schronienie rotmistrz Witold Pilecki po jego ucieczce z obozu w Oświęcimiu.
Klasztor szczęśliwie przetrwał zawieruchy obu wojen światowych i rozbiorów. Prawdziwe nieszczęście spadło na to święte miejsce w marcu 2011 r., kiedy to dach kościoła i klasztor strawił gwałtowny pożar. Dzięki ofiarnej pomocy ludzi dobrej woli i przyjaciół Bernardynów a także środków państwowych udało się przywrócić miejscu dawne piękno.
* * *
Z racji Jubileuszu 800-lecia stygmatów św. Franciszka, OO. Bernardyni z Alwerni serdecznie zapraszają wszystkich do pielgrzymowania na polską La Vernę oraz do włączenia się w duchowe przygotowanie do głównych uroczystości odpustowych:
Obecnie, wśród wielu przygotowań do tych wydarzeń, trwa również proces sporządzania nowej identyfikacji graficznej sanktuarium.
Serdecznie zapraszamy do Sanktuarium Pana Jezusa Miłosiernego „Ecce Homo”!
Aktif ve çalışan fixbet giriş linki ile hemen bağlan