– Jesteście wezwani, aby zrozumieć wielkość Bożej miłości, a potem fakt, że jesteście przeznaczeni do zwycięstwa – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w parafii pw. Matki Boskiej Fatimskiej w Jaroszówce, gdzie udzielił sakramentu bierzmowania.
– Żyć według chrześcijańskiej wiary? Co to znaczy? – pytał arcybiskup na początku homilii i przywołał dwa ewangeliczne obrazy. Pierwszy z nich dotyczył jasnego i czystego sumienia, które dzięki pomocy Ducha Świętego, potrafi odróżnić dobro od zła. Drugi – zawodów sportowych. – Święty Paweł mówił o trzech popularnych wtedy dyscyplinach: biegu, zapasach i pięściarstwie – zauważył. – Rozumiemy, że sportowcy to ludzie, którzy wiele trenują, wymagają od siebie i wkładają ogrom pracy w przygotowanie do zawodów. Święty Paweł chce nam przez to przekazać, że tym bardziej musimy zmagać się z naszymi słabościami, aby zdobyć nieprzemijającą nagrodę – zbawienie, życie wieczne z Chrystusem. Stawka jest ogromna! – przekonywał.
– Trzeba otwierać się na mądrość, jakiej udziela nam Duch Święty i na inne dary – kontynuował metropolita i zwrócił uwagę na konieczność świadczenia o Ewangelii, w której zawarta jest prawda o Bogu, człowieku i jego powołaniu. – Dajcie się prowadzić Duchowi Świętemu – prosił i wyjaśnił, że krzyż symbolizuje Bożą miłość i zwycięstwo. – Jesteście wezwani, aby zrozumieć wielkość Bożej miłości, a potem fakt, że jesteście przeznaczeni do zwycięstwa (…). Musicie bronić krzyża i oddawać mu cześć – powiedział.
Kończąc homilię arcybiskup odniósł się do przesłania, jakie w 1997 roku wygłosił papież w Zakopanem. Ojciec Święty mówił wtedy, że należy bronić krzyża za wszelką cenę i walczyć o jego właściwe miejsce w przestrzeni publicznej. – Niech te krzyże, które zaraz poświęcę jako pamiątkę dzisiejszego dnia przypominają wam nieustannie, jak bardzo jesteście kochani przez Boga. Niezbędną rzeczą dla nas, dla naszej Ojczyzny i Kościoła w Polsce jest uklęknięcie pod krzyżem i bronienie go – zakończył.
