STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / ABP MAREK JĘDRASZEWSKI PODCZAS MSZY ŚW. NA ZAKOŃCZENIE ROKU FORMACYJNEGO DOMOWEGO KOŚCIOŁA: NA WSPÓLNOTĘ RODZINNĄ NALEŻY PATRZEĆ POPRZEZ TAJEMNICĘ TRÓJCY ŚWIĘTEJ

Abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. na zakończenie roku formacyjnego Domowego Kościoła: Na wspólnotę rodzinną należy patrzeć poprzez tajemnicę Trójcy Świętej

- Na wspólnotę małżeńską i rodzinną musimy patrzeć w świetle prawdy o Bogu w trzech Osobach, którego naturą jest miłość - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. na zakończenie roku formacyjnego Domowego Kościoła w parafii Przemienienia Pańskiego w Libiążu.




Na początku Mszy św. głos zabrał moderator diecezjalny Domowego Kościoła, ks. Bogdan Sarniak. – Dziękujemy, że troszczysz się o wspólnotę Domowego Kościoła naszej archidiecezji, że zawsze z zainteresowaniem pytasz o kręgi, rejony, pary prowadzące – powiedział. Poprosił, by metropolita pobłogosławił wszystkim rodzinom na czas wakacji.

Arcybiskup w homilii stwierdził, że słuchając słów Jezusa z Wieczernika, można odkryć jak bardzo hasło roku formacyjnego Domowego Kościoła – „Prawda – krzyż – wyzwolenie” – jest wpisane w tajemnicę Trójcy Świętej. Jezus mówił o Duchu Prawdy, co odsyła do pierwszego członu tego hasła „Prawda”. Zbawiciel mówił, że będzie otoczony chwałą: „On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi”. W tych zagadkowych słowach odsłania się tajemnica krzyża. Chrystus powiedział także: „Wszystko, co ma Ojciec, jest moje”. Bóg jest dawcą miłosierdzia, ponieważ dał swego Syna na zbawienie ludzi. Tę sama nieskończoną miłość do ludzi ma także Jezus Chrystus.

Metropolita przypomniał, że w Archidiecezji Krakowskiej odbywa się peregrynacja ikony Świętej Rodziny. Na jej pierwszym planie została przedstawiona prawda o Trójcy Świętej, a na drugim Jezus, Maryja i Józef. – Na wspólnotę małżeńską i rodzinną musimy patrzeć w świetle prawdy o Bogu w trzech osobach, którego naturą jest miłość. Przez tę tajemnicę musimy spojrzeć na małżeństwo i rodzinę – podkreślił arcybiskup. Stwierdził, że w ten sposób uwidacznia się prawda wypowiedziana przez Chrystusa, że Jego uczniowie nie są ze świata. Przebywanie w szkole Zbawiciela sprawia, że na rzeczywistość patrzy się przez pryzmat Trójcy Świętej. Dzięki łaskom Ducha Świętego wierni myślą w kategoriach prawdy. – Prawdy o zamyśle Bożym odnośnie do małżeństwa i rodziny, wbrew wszystkim dawnym i współczesnym ideologiom, które za wszelką cenę chcą przekreślić małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny i świętość rodziny, która powinna trwać na dobre i na złe – zauważył metropolita. Stwierdził, że na rodzinę należy patrzeć poprzez Jezusa Chrystusa, który przyjął krzyż dla zbawienia wszystkich ludzi. – To wy, małżonkowie i rodzice doskonale wiecie, w jakiej mierze miłość, której uczy nas Jezus: ofiarna, bezinteresowna, gotowa do poświęceń, wymagająca zapomnienia o sobie, jest związana z krzyżem i jak bardzo tę miłość Chrystusowy krzyż wyraża – zauważył arcybiskup. Poprosił także, by rozważyć „Hymn o miłości” św. Pawła w kategoriach krzyża. Codzienne wyrzeczenie się swego egoizmu wymaga podjęcia się Chrystusowego krzyża. – Być godnym Chrystusa to brać na siebie Jego los – zauważył metropolita. Stwierdził, że taka miłość jest błogosławiona, leczy rany i buduje Boże królestwo.

Zauważył także, że można doświadczyć wyzwolenia, zwracając się do Boga „Abba – Ojcze”. Jezus w Getsemani prosił Boga: „Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty niech się stanie!”. W tej trudnej chwili Bóg zesłał anioła, który wspierał Jezusa. – Bóg nigdy nas nie zostawi i nigdy nie będzie żądał od nas czegoś, co przekroczy nasze siły. To właśnie umocniony przez Ojca Chrystus wstał, podszedł do apostołów i powiedział: „Wstańcie, chodźmy, oto zbliża się mój zdrajca” – zauważył metropolita. Św. Paweł używając podobnych sformułowań pisał: „Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: «Abba, Ojcze!»”. Dzięki mocy Ducha Świętego wierni nie lękają się cierpieć z Chrystusem, by odkrywać swe Boże synostwo. „Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze! A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej” – pisał św. Paweł. – Powraca echem hasło waszego tegorocznego cyklu formacyjnego: „Prawda – krzyż – wyzwolenie”. To hasło jest wpisane w poszczególne osoby Trójcy Przenajświętszej i wzywa do tego, by wejść w tajemnicę tej Trójcy, aby żyć niełatwą prawdą, związaną z krzyżem. Tą prawdą, która niesie wolność i sprawia, że w Duchu Świętym możemy czuć się Bożymi dziećmi i w Jego mocy mówić tak czule i pięknie do Tego, który stworzył niebo i ziemię: „Abba”, „Ojcze”, „Tatusiu” – zakończył metropolita.

Po Eucharystii nastąpiło błogosławieństwo par odpowiedzialnych za tegoroczne rekolekcje wakacyjne – 14 turnusów.

IMG_2145

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Wideo

ZOBACZ TAKŻE