- Potrzebne jest nam Boże zwycięstwo przez Maryję. To zwycięstwo, także dla Polski katolickiej, głęboko wierzącej w Boga i wiernej swojej ponad tysiącletniej tradycji, jest możliwe, jeśli przyjmiemy z wiarą i zaufaniem jak dzieci fatimskie, wołanie Matki Najświętszej: „Odmawiajcie różaniec” - mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas wizytacji kanoniczej w parafii pw. Opieki Najświętszej Maryi Panny w Zabierzowie Bocheńskim.
W czasie porannej Mszy św., parafianie świętowali jubileusze zawarcia związku małżeńskiego. Podczas tej Eucharystii metropolita przywołał słowa apostołów, którzy prosili Chrystusa: „Panie, przymnóż nam wiary”. Arcybiskup powiedział, że parafia żyje dzięki wierze jej członków, która trwa poprzez miłość do Boga i drugiego człowieka. Podziękował zebranym za wszystkie wspaniale dzieła, które mają miejsce w tej wspólnocie. W Ewangelii św. Mateusz wspominał, że problem wierności małżeńskiej był istotny także w czasach Chrystusa. Faryzeusze pytali Mesjasza, czy można oddalić żonę, na co Chrystus jednoznacznie odparł: „Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela”. Zbawiciel stwierdzał, że u źródeł każdej postawy jest wiara lub zwątpienie i odejście od Boga, a prawa Boże pojmują tylko ci, którzy wierzą. – Wiara w nauczanie Chrystusa zakłada, że On mówi prawdę. Ta wiara jest oczywiście wymagająca, ale On jednocześnie pomoże urzeczywistnić to o czym mówi i czego oczekuje – powiedział arcybiskup. – Uwierzmy, że Bóg tak działa: jeśli stworzy się wspólnota małżeńska, to ona ma trwać na dobre i na złe, w chwilach szczęśliwych, ale także w momentach naznaczonych cierpieniem, załamaniem, chorobą, tym wszystkim co składa się na niedole codziennego życia – podkreślił. Jezus żąda wiary pełnej ufności, opartej na modlitwie, która będzie budowała wzajemną miłość. W takim życiu, pobłogosławionym przez Boga, można trwać szczęśliwie i staje się ono cenne dla rodzin i całej społeczności. Arcybiskup przyznał, że współcześnie trwa kryzys małżeństwa i rodzin, który wynika z propagowania niewłaściwych ideologii. Stwierdził, że zebrani dziękują Bogu za wiarę i życie jubilatów oraz proszą o wszystkie potrzebne łaski dla nich. – Osoby, które są wierne przyrzeczeniom małżeńskim, pokazują sobie i światu jak wielka i wspaniała jest wiara oraz jak piękne są jej owoce, jeśli wszystko oddajemy w ręce Boga – naszego Ojca, który jest w niebie – powiedział. Poprosił jubilatów, by trwali w wierności, stając się znakami nadziei i sprzeciwu dla świata, pokazując, że Chrystus jest prawdą i drogą do Ojca, który daje życie.
Podczas Mszy św. dla dzieci abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę na potrzebę modlitwy do Aniołów Stróżów, których wspomnienie dziś obchodzimy. Przypomniał życiorys św. Stanisława Kostki, patrona dzieci i młodzieży. Jego przykład pokazuje jak ważna jest obecność naszych Stróżów w codziennym życiu. Na koniec homilii wszyscy wspólnie odmówili modlitwę Aniele Boży Stróżu mój.
W czasie Mszy św. z udziałem kandydatów do bierzmowania arcybiskup przypomniał odpowiedź Boga na skargi człowieka, przedstawioną w liturgii słowa. Stwórca mówił, że sprawiedliwy będzie żyć, a zginie ten, który posiada nieprawego ducha. Metropolita zauważył, że Bóg jest Panem dziejów i historii, a Jego pomoc nadejdzie. Arcybiskup powiedział, że prosi by podczas październikowej modlitwy różańcowej modlić się w intencji Ukrainy i Polski. Matka Boża Fatimska wzywała, by modlić się na różańcu o pokój na świecie i ofiarować w tej intencji wyrzeczenia, modląc się słowami: „«O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, za nawrócenie grzeszników i za zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi»”. Maryja prosiła wtedy, by poświęcić Rosję Jej Niepokalanemu sercu. Gdy rozpoczęła się kolejna wojna w Ukrainie 24 lutego, z różnych środowisk popłynęły głosy, wzywające Ojca Świętego, by dokonał tego aktu. Jest to źródłem nadziei na zakończenie wojny i nastanie sprawiedliwego pokoju.
Abp Marek Jędraszewski wspomniał postać Sługi Bożego kard. Augusta Hlonda, który na łożu śmierci wypowiedział prorocze zdanie: „Zwycięstwo, jeśli przyjdzie, przyjdzie przez Maryję”. Jego następca kard. Stefan Wyszyński 22 października 1962 r., mówił: „Wczuwając się w te myśli i pragnienia odeszłego Pasterza, my biskupi polscy prowadzimy Ojczyznę naszą w bramy Tysiąclecia za Maryją Jasnogórską i Królową Polski. Głęboko wierzymy, że zwycięstwo przyjdzie!”. W 1964 r., podczas odsłonięcia pomnika Augusta Hlonda, Prymas Tysiąclecia wskazywał, że jego umierający poprzednik mówił: „Walczcie z ufnością! Pracujcie za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Dziewicy”. Wspominał słowa kard. Augusta Hlonda także w homilii, wygłoszonej w Rzymie: „Od samego początku, od chwili, w której zostałem wezwany na stolicę prymasowską w Gnieźnie i metropolitalną w Warszawie, miałem w sercu słowa testamentu pozostawionego przez umierającego Kardynała Hlonda: «Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Matki Najświętszej»”. Kard. Stefan Wyszyński stwierdzał, że zwycięstwo przyszło, ponieważ na tronie piotrowym siedzi Papież Maryjny. Abp Marek Jędraszewski zauważył, że Sługa Boży kard. August Hlond zmarł 22 października 1948 około godz. 10. 30, zaś inauguracja pontyfikatu Papieża Jana Pawła II odbyła się 22 października 1978 o godz. 10.00.
Do tych wyjątkowych słów kard. Augusta Hlonda nawiązał papież Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski w 1983 r. Na Jasnej Górze mówił wobec zebranych wiernych: „Totus Tuus! Jestem, o Matko, cały Twój i wszystko moje jest Twoim!”. Ojciec Święty przypomniał, że 13 maja minęły dwa lata od ocalenia mu życia przez Matkę Bożą. „Wielki Twój czciciel Kardynał August Hlond, prymas Polski, na łożu śmierci wypowiedział te słowa: «Zwycięstwo – gdy przyjdzie – przyjdzie przez Maryję»” Św. Jan Paweł II w testamencie pisał, że gdy wybrano go papieżem, kard. Stefan Wyszyński powiedział do niego, że zadaniem nowego papieża będzie wprowadzić Kościół w trzecie tysiąclecie. Papież przyznawał, że był świadkiem heroicznych zmagań kard. Stefana Wyszyńskiego i jego zwycięstwa. «Zwycięstwo, kiedy przyjdzie, będzie to zwycięstwo przez Maryję» – zwykł był powtarzać Prymas Tysiąclecia słowa swego Poprzednika kard. Augusta Hlonda” – stwierdził w swym testamencie Ojciec Święty.
– Przyszło nam żyć w czasach, kiedy kolejne zwycięstwo Matki Najświętszej jest nam niezwykle potrzebne. Aby wojna, która trwa na Ukrainie nie rozlała się na inne kraje, także na Polskę. By nie zatryumfowała niesprawiedliwość i przemoc, a zło nie miało ostatniego słowa. Potrzebne jest nam Boże zwycięstwo przez Maryję. To zwycięstwo, także dla Polski katolickiej, głęboko wierzącej w Boga i wiernej swojej ponad tysiącletniej tradycji, jest możliwe, jeśli przyjmiemy z wiarą i zaufaniem jak dzieci fatimskie, wołanie Matki Najświętszej: „Odmawiajcie różaniec” – zakończył arcybiskup.
Podczas wizytacji kanonicznej arcybiskup spotkał się również z członkami róż różańcowych, parafialnego chóru, zespołu charytatywnego i kół gospodyń wiejskich.
