– Skoro jesteś w łasce uświęcającej, pomagasz innym i mówisz o Bogu, to nie możesz być smutny – mówił do oazowiczów bp Janusz Mastalski podczas Mszy św. w kalwaryjskim sanktuarium.
Członkowie krakowskiego Ruchu Światło-Życie, w tym 81 kandydatów na animatorów, tradycyjnie zgromadzili się w Kalwarii Zebrzydowskiej w piątkowy wieczór na wspólnej Mszy św. oraz adoracji Najświętszego Sakramentu. W tym roku w modlitwie towarzyszyły im znaki Światowych Dni Młodzieży.
Eucharystii przewodniczył bp Janusz Mastalski. Praca nad sobą, modlitwa, czujność, a w tym wszystkim radość – to drogowskazy zaczerpnięte z liturgii słowa, którymi biskup podzielił się w homilii.
W pierwszym czytaniu zwrócił uwagę na słowa „stawajcie się coraz doskonalszymi”. – Jeśli chcesz być wierny i roztropny, musisz pracować nad sobą. A praca nad sobą to przekraczanie siebie, to bycie wielkim w oczach Boga – tłumaczył biskup. Za Sługą Bożym ks. Franciszkiem Blachnickim podkreślił, iż w pracy nad sobą kluczowe są: namiot spotkania, uczestnictwo w Eucharystii oraz szczególna dbałość o modlitwę osobistą.
Następnie biskup wskazał na wezwanie z aklamacji – „módlcie się”. Podkreślił, iż modlitwa to tęsknota za Panem, a animator to człowiek, który odczuwa potrzebę spotkania z Nim. Ks. Franciszek Blachnicki tak mówił o modlitwie: „Modlitwa to sprawa między Bogiem a nami i nie może ona być sprawą tylko naszych naturalnych uzdolnień. Ostatecznie można się nauczyć na pamięć pewnych formuł modlitewnych, można się przyzwyczaić do regularnego ich odmawiania, ale to nie jest jeszcze modlitwa w Duchu”.
Trzeci drogowskaz odnajdujemy w Ewangelii. Nawiązując do słów papieża Franciszka, biskup wskazał, iż czuwanie to przede wszystkim bycie w pogotowiu oraz bycie człowiekiem, który zdaje sobie sprawę z różnych zagrożeń dzięki temu, że obserwuje świat i jest ostrożny.
Kolejna rada zawarta jest w 97 psalmie – „weselcie się w Panu”. Biskup wyjaśnił, iż z tekstu oryginalnego możemy dowiedzieć się, że radość jest motywem modlitwy. Dodał również, iż nie można być prawdziwym świadkiem i wejść w autentyczny dialog z Bogiem jeśli nie jest się człowiekiem radosnym. W psalmie zamieszczona jest również wskazówka, skąd czerpać tę radość – ze sprawiedliwości i uczciwości. – W swojej posłudze animatorskiej muszę być nade wszystko uczciwy, nie przerzucający odpowiedzialność i obowiązki na innego. Człowiekiem, który zawsze łączy a nie dzieli. Franciszek Blachnicki był niewygodny dlatego, że próbował łączyć, a tak bardzo chciano, żeby dzielił – zauważył bp Mastalski. – Skoro jesteś w łasce uświęcającej, pomagasz innym i mówisz o Bogu, to nie możesz być smutny – oznajmił biskup pomocniczy.
Na koniec bp Mastalski przytoczył słowa Ojca Świętego z 8 listopada 2020 r.: „Być mądrym i rozważnym oznacza nie czekać na ostatnią chwilę, żeby odpowiedzieć na Bożą łaskę, ale robić to aktywnie od razu, zacząć od teraz. „Ja… tak, później, potem się nawrócę…”. „Nawróć się dziś! Odmień życie dzisiaj!”. Biskup stwierdził również, że zgromadzeni młodzi są potrzebni Kościołowi. – Odmieńcie swoje życie i bądźcie z nami, bo Kościół potrzebuje mądrych, roztropnych młodych ludzi. A wy tacy jesteście – zakończył biskup.