- Jedno spotkanie, spotkanie z Jezusem wystarczy, aby znaleźć sens i wartość życia – mówił bp Jan Zając podczas liturgii stacyjnej w kościele św. Mikołaja w Krakowie.
Proboszcz parafii św. Mikołaja w Krakowie, ks. Józef Gubała powitał bp. Jana Zająca, wszystkich pielgrzymów i parafian. Zaznaczył, że rzymska liturgia stacyjna sprawowana jest dziś bazylice św. Mikołaja w Więzieniu. Bp Jan Zając zwrócił uwagę na zasłonięte krzyże w kościele i zachęcił, by stały się, poprzez oświecenie i pouczenie Bożym Słowem, okazją do odkrywania w nadchodzącym czasie tego, co Bóg dokonał dla zbawienia człowieka.
W czasie homilii ksiądz biskup wskazał na Chrystusa, który „wychodzi z sercem” do kobiety „zranionej grzechem cudzołóstwa”. – Fascynujące spotkanie człowieka z Bogiem. Jakże cenne świadectwo. Prawdziwy dialog, wciąż aktualny. Dialog, który rozbrzmiewa zawsze w historii również naszego życia, bo Jezus nikogo nie odrzuca – On zaprasza wszystkich, by przyjęli ze świadomością swoją grzeszność. Ale przede wszystkim, by uznali swój własny grzech, a nie tylko zainteresowani byli grzechem innych. On otwiera przed każdym, choć na różne sposoby, bramy swojej miłości miłosiernej — mówił honorowy kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Nawiązując do drugiego czytania, z Listu św. Pawła do Filipian, biskup przypomniał spotkanie Szawła z Jezusem pod Damaszkiem, nazywając je „niemalże zderzeniem” człowieka z Bogiem. – Jedno spotkanie, spotkanie z Jezusem wystarczy, aby znaleźć sens i wartość życia — podkreślił bp Zając.
Biskup zwrócił także uwagę na trzecie spotkanie z Jezusem – to spotkanie każdego z nas. W tym kontekście stawiał pytania, jak poznać to, co najlepsze i najbardziej wartościowe w życiu, bo świat oferuje szereg błyskotliwych propozycji, spośród których bardzo trudno wybierać. – Dla Pawła i tej kobiety wszystko stało się jasne w momencie spotkania z Panem. […] Można mieć wszystkiego pod dostatkiem. Można błyszczeć ponad innymi. Można rokować nadzieję na przyszłość. A mimo to, życie może być straszną, suchą i monotonną pustynią. Ale do czasu, do momentu, kiedy Pan wejdzie na naszą drogę życia, na pustyni dostarczy wody i na pustkowiu, aby napoić swój lód wybrany – zaznaczył.
Na koniec bp Jan Zając zachęcił do odkrywania „wielkiej tajemnicy ukrytej pod zasłoniętym krzyżem – tajemnicy miłości miłosiernej”. Zaznaczył, że spotkanie z żywym, prawdziwym Bogiem dokonuje się w Eucharystii i innych sakramentach. Życzył, aby nadzieja płynąca ze spotkania z Chrystusem stała się „zaraźliwa” – jak mówi papież Franciszek – dla tych, którzy jej pragną.
Przed błogosławieństwem ks. Józef Gubała podziękował wszystkim uczestnikom liturgii i zaprosił do pozostania na adoracji Najświętszego Sakramentu w ciszy, w intencji miasta Krakowa, Polski i Kościoła, która potrwała do godziny 21.00.