- Dziękuję wam za tę modlitwę, która jest tak cenna. Dziękuję za waszą wytrwałość, zaangażowanie. Za to, że klękacie codziennie przed Bogiem z troską o tych, którzy mają być Jego sługami – mówił bp Robert Chrząszcz podczas opłatka Apostolatu Modlitwy za Kapłanów „Margaretka" w kościele św. Józefa w Krakowie-os. Kalinowym.
Wydarzenie rozpoczęto koronką do Miłosierdzia Bożego, której kontynuacją była Msza św. pod przewodnictwem bp. Roberta Chrząszcza.
Na jej początku proboszcz parafii św. Józefa, ks. Adam Podbiera powitał celebransa, wszystkich duchownych i członków apostolatu „Margaretka”. Podkreślił, że modlitwa jego członków pozwala kapłanom nie tracić nadziei. – To dzięki waszej modlitwie znajdujemy się tu, gdzie jesteśmy i serdecznie wam za nią dziękujemy – powiedział do zgromadzonych.
W homilii bp Robert Chrząszcz przypomniał, że życie kapłana jest poświęcone Bogu i ludziom. W swej posłudze potrzebuje on jednak wsparcia. – Wasza modlitwa i posługa jest duchową tarczą, która chroni kapłanów – podkreślił, dodając, że „Margaretki” dają świadectwo jedności Kościoła. – Modlitwa za kapłanów to nie tylko piękny dar, ale także wyraz waszego zaangażowania w życie Kościoła. To cicha misja. Wasza modlitwa i misja jest znakiem tego jak ważni we wspólnocie Kościoła są kapłani – mówił i podkreślił, że tylko jeden Bóg wie jak potężna i ważna jest ta modlitwa. – Dziękuję wam za tę modlitwę, która jest tak cenna. Dziękuję za waszą wytrwałość, zaangażowanie. Za to, że klękacie codziennie przed Bogiem z troską o tych, którzy mają być Jego sługami – dodał.
Biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej zauważył też, że w Ewangelii Jezus wyszedł, by być blisko ludzi. Jego postawa przypomina, że Bóg nie chce być daleki, ale bliski każdemu człowiekowi. Bp Chrząszcz przypomniał też, że Chrystus w celniku dostrzegł przede wszystkim człowieka, który potrzebuje przemiany i dlatego powiedział: „Pójdź za Mną”. – Powołanie to nie tylko usłyszenie Bożego głosu, ale tez odwaga, by za tym głosem pójść – stwierdził biskup.
Podkreślił, że zasiadając z grzesznikami, Zbawiciel wskazuje na istotę Ewangelii: miłość Bożą, która przekracza wszelkie bariery i jest miłosierna. – Każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu jest grzesznikiem. Każdy z nas potrzebuje nawrócenia i uzdrowienia. Jezus nie przyszedł, by potępiać, ale by uzdrawiać i wzywać do nowego, lepszego życia – mówił biskup, prosząc jednocześnie, by zadać sobie pytanie „czy mam odwagę, by pozwolić Bogu działać w swoim życiu?” – Niech ta Ewangelia przypomni nam, że Jezus zawsze wychodzi nam naprzeciw. Wychodzi naprzeciw człowiekowi, ponieważ widzi w nas to, czego inni nie dostrzegają. On wzywa nas po imieniu i zaprasza do wspólnego stołu – mówił krakowski biskup pomocniczy.
Na zakończenie przedstawicielka Apostolatu Modlitwy za Kapłanów „Margaretka” podziękowała bp. Robertowi Chrząszczowi za przewodniczenie Eucharystii. Wspólnota wręczyła także biskupowi „margaretkę” w jego intencji, a jej członkowie uroczyście złożyli przyrzeczenie.
Po Mszy św. w auli parafialnej miało miejsce spotkanie opłatkowe członków apostolatu. – Opłatek dla nas jest znakiem miłości i życzliwości. Pomyślałem, że wasza codzienna modlitwa jest codziennym opłatkiem, znakiem tego, że chcemy patrzeć na drugiego człowieka jako na tego, któremu chcemy okazać miłość – powiedział do zebranych biskup i podziękował za sposób, w którym zebrani patrzą na kapłanów. Zauważył, że powołanie jest codziennym wyborem, który w każdej chwili musi być potwierdzany. – Wasza modlitwa jest czasem trudna, ale ma wielką wartość, bo jest czymś codziennym. Przez swą obecność chciałbym wyrazić wam wdzięczność i wdzięczność wszystkich kapłanów, za których się codziennie modlicie – podkreślił, dodając, że modlitwa w intencji bliźnich ma wyjątkowe znaczenie.
Krajowy i diecezjalny opiekun duchowy apostolatu „Margaretka”, ks. Bogusław Nagel zaprosił zebranych na wspólne pielgrzymki i czuwania. – Temu też służą „margaretki”: mają umacniać kapłanów, by głosili Ewangelię, aby nic w życiu nam nie przysłaniało Jezusa Chrystusa – wskazał.
