Nagranie pozdrowień dla gospodarzy w Porto, opracowanie sposobu komunikacji i zbudowanie statku – to tylko niektóre z zadań, z którymi podczas sobotniej gry terenowej zmierzyli się uczestnicy 9. KRoKu do Lizbony. Nasi pielgrzymi są już coraz bliżej wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży.
Gospodarzami przedostatniego spotkania z cyklu „KRoK do Lizbony” była grupa, która wyjeżdża na ŚDM z Bukowiny Tatrzańskiej, utworzona przede wszystkim z grup młodzieżowych z Bukowiny, Białki Tatrzańskiej oraz Jurgowa, pod przewodnictwem ks. Dawida Wernera. Dzięki gościnności księdza Proboszcza Jana Leśniaka już od południa wiele działo się w pomieszczeniach parafialnych. Korzystając z wolnego dnia i pięknej pogody gospodarze zaprosili przybyłe grupy do udziału w grze terenowej, łączącej zadania sprawnościowe z wiedzą na temat Portugalii i ŚDM – cały czas z widokiem na piękną panoramę Tatr.
Po południu przyszedł czas na Mszę świętą, którą dla pielgrzymów odprawił bp Robert Chrząszcz, z towarzyszącymi mu opiekunami grup wyjeżdżających na ŚDM. Nawiązując do budowniczego zabytkowego kościółka w Bukowinie Tatrzańskiej, zwrócił uwagę młodych na to, że nawet małe dzieła rozpoczynane dzisiaj przez nich, kiedyś będą owocować w życiu wielu ludzi, a ostatecznym celem wszystkich naszych działań jest niebo. – Gdy zapyta się kogoś, czy chce iść do nieba, to nie ma wątpliwości. Ale gdy się zapyta, czy chce iść do nieba dzisiaj, to już zaczyna się poważnie zastanawiać – zauważył biskup i wskazał na to, że przygotowania do ŚDM uczą tego, żeby całe swoje życie przeżyć w gotowości.
W piękny majowy wieczór nie brakło także ogniska przygotowanego przez gospodarzy, podczas którego przybyli podsumowywali dotychczasowe KRoKi, planując już, jak dotrą na ostatni – 23 czerwca w Biskupicach, gdzie abp Marek Jędraszewski oficjalnie pośle pielgrzymów archidiecezji krakowskiej na ŚDM.
