Krakowskie Grupy Apostolskie mają nowych 38 animatorów i 11 świeckich moderatorów.
Uroczysta Msza św. z błogosławieństwem kandydatów odbyła się w sobotnie przedpołudnie w sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie. Przewodniczył jej bp Janusz Mastalski. W homilii wskazał, iż dzisiejsza Ewangelia zawiera konkretną radę dla młodych, jak funkcjonować w swojej wspólnocie – słuchać i zachowywać Boże słowo.
Biskup podkreślił, że słuchać słowa, to znaczy nim żyć. Mimo trudności, które dotykają Kościół, mimo zasłyszanych od znajomych czy rodziny zastrzeżeń i wątpliwości, należy być dumnym z bycia w Kościele oraz w Grupach Apostolskich. Jednak nie wystarczy tylko słuchać i wiedzieć, co jest w Piśmie świętym – należy to przekładać na swoje życie. – Z tego słuchania musi coś wynikać. Zatem słuchać, znaczy również dopełnić swoimi wyborami. Wy, będący w Grupach Apostolskich, trochę więcej rozumiecie, trochę więcej potraficie wyjaśnić, bo w waszej formacji jest miejsce na to, by się zatrzymać. Dlatego jesteście niezwykle ważnymi świadkami dla swoich rówieśników, nawet jeśli oni będą się z was śmiać – powiedział bp. Mastalski.
Dodał również, iż słuchanie słowa trzeba dopełnić swoim wysiłkiem. Św. Jan Paweł II stale zachęcał młodych, by stawiali sobie wymagania – nie tylko czytali, słuchali i rozumieli, ale przekładali na życie. W tym właśnie mają pomóc animatorzy i moderatorzy. Bp Mastalski zaznaczył także, że młodzi w prowadzeniu innych do Boga muszą być jednoznaczni i posłuszni Słowu przenikającemu ich życie.
Biskup wyjaśnił, iż słuchać to przede wszystkim uwierzyć. Wspomniał o zawierzeniu św. Jana Pawła II, które zawsze było widoczne w jego oczach. – Wy nie możecie być ludźmi, którzy nie mają nadziei, bo macie przekazywać ją. Wy nie możecie być ludźmi słabej wiary, bo przecież macie ją wzmacniać. Nie możecie być ludźmi, którzy nie potrafią kochać, bo przecież o tej miłości będziecie mówić. Dlatego tak bardzo was proszę, abyście zawsze przekraczali swoje rozumowanie – zachęcił zgromadzonych bp Mastalski.
Umocnieniem i widzialnym znakiem błogosławieństwa były krzyże, które animatorzy i moderatorzy otrzymali z rąk bp. Mastalskiego.
Ks. Marcin Rozmus, moderator krakowskiego RAM-u, w nawiązaniu do dzisiejszej beatyfikacji Carla Acutisa i jego słów – „Wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale wielu umiera jako kopie” – życzył młodym, by ocalili w sobie oryginały. Wspomniał również o wytrwałości, która już teraz ich cechuje. – Mają w sobie dużo zapału do pracy, mają dużo pomysłów i chęci do tego, żeby posługiwać jako animatorzy i moderatorzy. Teraz chodzi o to, by ten zapał u nich nie zgasł, lecz przez ich wiarę i miłość był cały czas rozniecany – powiedział ks. Rozmus.
Potwierdzeniem gotowości do służenia są słowa Weroniki Wolskiej, która z radością wymieniła plany na nowy rok formacyjny: rozwijanie wspólnoty w wymiarze diecezjalnym oraz działanie w parafii w Jurgowie. – Chcę być z ludźmi i dla ludzi, chcę się z nimi spotykać, być dla nich ostoją i radością – wyznała nowa animatorka.
