- 700 lat dziejów Kościoła i parafii to nieustannie uobecniający się cud przemiany ludzkich serc, które przychodziły tutaj, aby się modlić. – mówił arcybiskup Marek Jędraszewski w kościele św. Katarzyny w Tenczynku, gdzie przewodniczył Mszy św. z okazji 700-lecia parafii.
Metropolitę przywitał proboszcz, ks. Stanisław Salawa, który zaznaczył, że parafia powstała w 1319 roku, kiedy w Watykanie uroczyście obchodzono 1000-lecie narodzin dla nieba św. Katarzyny.
– Parafia to wielki dar od Boga dla wiernych. To regularne duszpasterstwo i możliwość uświęcania się przez sakramenty (…) Jak bardzo powinniśmy być wdzięczni za dar Kościoła!
Ks. proboszcz przypomniał historię parafii. Wspomniał, że karczowanie lasu w miejscu obecnego Tenczynka rozpoczęło się w 1319 r. Wieś powstała bardzo szybko. Przypuszcza się, że przed 1335 rokiem wzniesiono w niej parafialną świątynię. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Przemienienia Pańskiego, ufundowany w 1723 przez tenczyńskiego proboszcza, ks. Krzysztofa Świąteckiego, jako wotum za ocalenie parafii podczas zarazy w 1710. 6 sierpnia 1748 r. biskup Michał Kunicki, sufragan krakowski, dokonał konsekracji kościoła. Ks. Stanisław nadmienił, że w parafii posługują siostry szarytki.
W homilii, arcybiskup zwrócił uwagę na trzy kluczowe słowa, które Pan Jezus wypowiedział w Wieczerniku: miłość, Duch Święty, pokój.
– Miłość sprawiła, że Ojciec i Syn mieszkają w sercu tego, kto idzie drogą Ewangelii (…) Chrystus przynosi pokój ludzkim sercom. To rzeczywistość Kościoła, który żyje Duchem Świętym. Dar pokoju jest wielkim skarbem, który możemy przeżywać w sytuacjach trudnych, kryzysowych.
Metropolita, odwołując się do Liturgii Słowa, przypomniał sobór jerozolimski, podczas którego rozstrzygnięto kwestię konieczności przestrzegania wymogów Prawa przez chrześcijan nieżydowskiego pochodzenia. Święty Piotr, powołując się na swoje pierwszeństwo, opowiedział się za zniesieniem dawnych przepisów.
– Dynamiczny rozwój Kościoła w tamtych czasach był możliwy, bo nowi chrześcijanie, którzy uwierzyli dzięki nauce apostołów, oderwali się od żydowskich korzeni. Powstała nowa religia, głosząca prawdę o miłości Boga do człowieka i ludzi między sobą. Miłości, która jest owocem Ducha Świętego, a której przejawem jest pokój.
Niełatwe dzieje młodego Kościoła kształtowały się w opozycji do pogańskiego świata, który wyśmiewał prawdę o zmartwychwstaniu i domagał się uczestnictwa w swoich obrzędach i ofiarach.
– Pierwsze wieki chrześcijaństwa naznaczone są krwawymi prześladowaniami. Za czasów Dioklecjana, kiedy Kościół był okrutnie prześladowany, wśród męczenników i świadków pojawiła się św. Katarzyna Aleksandryjska.
Święta Katarzyna słynęła z mądrości, a wielu ówczesnych filozofów próbowało odwieść ją od wiary w Chrystusa. Dysputa, w wyniku której cześć mędrców przyjęła chrześcijaństwo, miała charakter publiczny. Święta z Aleksandrii została poddana torturom i ścięta mieczem. Jest patronką ludzi nauki i filozofów chrześcijańskich. Jej kult odżył na początku XIV wieku, kiedy Europę dotknęła dżuma.
– Kościół pielgrzymuje do Niebiańskiego Jeruzalem, w którym są już święci, wielcy orędownicy, a wśród nich św. Katarzyna. Nie dziwmy się, że 700 lat temu, tu, w tym miejscu tak odległym od Egiptu, dedykowany jest jej czci drewniany Kościół.
Metropolita przypomniał, że podczas kolejnej epidemii, ówczesny proboszcz ślubował wybudowanie murowanej świątyni. Budowa kościoła i parafii w Tenczynku sprawiła, że wierni mogą żyć miłością, otwierając przestrzeń serca na działanie Trójcy Przenajświętszej.
– Przemiana ludzkich serc miłością skłania ludzi, by żyć Ewangelią i w niej upatrywać nadzieję, mimo nieuchronności przemijania.
Arcybiskup zaznaczył, że szczególnie dziś trzeba wziąć udział w zmaganiu o prawdę dotyczącą Kościoła, a także otworzyć się na działanie Ducha Świętego i dar Chrystusowego pokoju.
– To jest nasz czas i nasze zadania. Mamy świadomość wielkich świętych Kościoła i tego, że wielu chrześcijan oddaje dziś swoje życie za Chrystusa na wzór tych, którzy byli przed nami. Należymy do jednej, wspaniałej, Bożej budowli. Należymy do świętego ludu. Zmierzamy razem do Niebiańskiego Jeruzalem. To jest najbardziej fundamentalna prawda o nas (…) Takim Kościołem starajmy się być, niezależnie od wszelkich trudności.
Przed błogosławieństwem, metropolita poświęcił pamiątkową tablicę i srebrną różę dla patronki parafii – św. Katarzyny Aleksandryjskiej jako wyraz wdzięczności za wszystkie dobro, jakie przed Bożym tronem wyprosiła dla mieszkańców Tenczynka. Arcybiskup podziękował za wieloletnią posługę ks. proboszczowi, nadając mu nowy tytuł – kanonika R.M.
– Niech to będzie wyraz naszej wdzięczności za Twoją wspaniałą, kapłańską posługę (…) Szczęść Boże wszystkim na świętowanie tego wieczoru i jutrzejszej niedzieli!
Joanna Folfasińska | Archidiecezja Krakowska
Fot. Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska
Video Katarzyna Katarzyńska