- To był wielki koncert, a dla wielu z nas to było nabożeństwo — mówił o XVI Kolędowaniu ze św. Janem Pawłem II „Śpiewajmy i grajmy Mu!” kard. Stanisław Dziwisz. Organizatorem wydarzenia, które w uroczystość Objawienia Pańskiego odbyło się w Operze Krakowskiej, był Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie.
Zebranych w Operze Krakowskiej powitał dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie, ks. Sebastian Kozyra. – Proszę pamiętać, że dla św. Jana Pawła II śpiewanie kolęd i pastorałek było obowiązkowe do 2 lutego. Za przykładem patrona Małopolski kolędujmy i my – mówił do uczestników wydarzenia, w czasie, którego wybrzmiały najpiękniejsze kolędy i pastorałki w wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
Soliści oraz chór wystąpili w kontuszach szlacheckich, a w kolędników wcielili artyści baletu. Całość dopełniła gra świateł.
Po koncercie ks. Sebastian Kozyra podziękował wykonawcom i organizatorom, dzięki których pracy możliwe było noworoczne spotkanie w Operze Krakowskiej, a jego uczestnikom złożył życzenia. – Niech to niezapomniane, rozśpiewane święto Trzech Króli niesie radość w całym roku 2025, w Roku Jubileuszowym. Życzę także, żeby każdy dzień obfitował w pomyślność i dobro – zwracał się do zebranych dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie.
Na zakończenie głos zabrał kard. Stanisław Dziwisz. – To był wielki koncert, a dla wielu z nas to było nabożeństwo, które głęboko przeżyliśmy. Bardzo dziękuję – mówił arcybiskup krakowski senior, dziękując artystom. Nawiązując do tytułu wydarzenia „Kolędowanie ze św. Janem Pawłem II” mówił o sentymencie, jakim Ojciec Święty darzył kolędy. – Nawet, gdy wracał zmęczony z wizytacji, śpiewaliśmy przynajmniej kilka kolęd. Codziennie. Głęboko to przeżywał – dzielił się kardynał, wracając pamięcią do kultywowanego przez papieża najpierw w Krakowie, a później w Watykanie zwyczaju kolędowania. Zwracał też uwagę na fakt, że dla świętego z Wadowic, tak jak dla uczestników wieczornego koncertu, był on formą modlitwy. – Śpiewaliśmy dzisiaj z Janem Pawłem. Nie dla niego, ale z nim. Jest przy każdym z nas. Jest przy Polsce, która była mu zawsze droga. Dzisiaj śpiewaliśmy z nim z radością i na chwałę Bogu – podkreślał kard. Stanisław Dziwisz.
XVI Kolędowanie ze św. Janem Pawłem II zakończyło pasterskie błogosławieństwo wieloletniego osobistego sekretarza Papieża Polaka.
