Dobra Nowina to seria rozważań niedzielnej Ewangelii w formie podcastów, przygotowywanych przez ks. Roberta Młynarczyka, wikariusza parafii św. Barbary w Libiążu, katechetę i dekanalnego duszpasterza młodzieży oraz ks. Marka Sudera, ojca duchownego Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. Zapraszamy w każdą sobotę o godz. 17.07 na kanał YouTube i Spotify Archidiecezji Krakowskiej. Rozważajmy razem Dobrą Nowinę, którą daje nam Chrystus!
Żartowano dawniej, w minionym systemie politycznym, że komunizm doszedł do perfekcji w rozwiązywaniu wszelkich problemów, które sam stworzył… Nieco podobnie jest z dzisiejszym światem w kwestii ubóstwa. I nie chodzi tu o ubóstwo jako radę ewangeliczną, którą wielu ludzi przecież ślubuje, lecz o biedę.
Kraje bogate dziś stają na głowie, by zlikwidować ubóstwo np. w krajach Trzeciego Świata, podczas gdy same doprowadziły je do biedy, stosując grabieżczą politykę kolonialną dawniej i dziś. Takie wylewanie krokodylich łez. Świat promuje dziś hasła typu: „Bijmy się o zero ubóstwa” i jako listek figowy swej obłudy zakłada różne fundacje czy organizacje do walki z biedą w Afryce, a drugą ręką okrada te biedne kraje. Jest to oczywiście wielka obłuda i choć sama w sobie jest ona warta napiętnowania, to niestety nie tylko ona jest problemem współczesnego świata.
Jest jeszcze inny problem: kompletne niezrozumienie i niedocenienie istoty ubóstwa. I tu powiem coś, co może wielu zgorszy, a dla wspomnianych krajów będzie kolejnym listkiem figowym na przykrycie swej obłudy. O co chodzi? Ano o to, że Jezus wcale nie chciał, by było „zero ubóstwa”.