– Zróbcie wszystko, aby ci, których gościcie tutaj w Spytkowicach, właśnie w ten szczególny świąteczny czas, doznali waszej bliskości i w tej bliskości znaleźli pocieszenie dla swoich skołatanych serc – apelował abp Marek Jędraszewski o solidarność z Ukraińcami podczas Góralskiej Drogi Krzyżowej z Janem Pawlem II w Spytkowicach k. Chabówki.
Ks. Jan Gacek przypomniał, że św. Jan Paweł II mówił, że wielkość człowieka mierzy się miarą krzyża. – Dziękuję, że mamy tę odwagę, aby na nowo rozpoznać krzyż w sobie, odnaleźć go i wreszcie zobaczyć potęgę tej niewysłowionej miłości, jaką Bóg ma do każdego z nas – mówił proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Spytkowicach.
Na zakończenie Góralskiej Drogi Krzyżowej z Janem Pawłem II abp Marek Jędraszewski wspominał swoją obecność na ubiegłorocznym nabożeństwie, gdy uroczyście poświęcał Kalwarię w Spytkowicach. Mówił, że tak liczna obecność górali – mimo trwającej wówczas pandemii – bardzo podnosiła go na duchu. – Wyszliście, by iść za Chrystusem dźwigając własne krzyże – mówił metropolita krakowski dziękując za jeszcze bardziej liczną obecność niż przed rokiem. Zauważył, że w tym czasie wiele się zmieniło – pandemia ustępuje, ale dotyka nas nieszczęście, które dzieje się za wschodnią granicą. – Dotyka nas chociażby przez obecność naszych sióstr i braci, którzy tutaj, pośród was, uciekając z Ukrainy, znaleźli swoje miejsce zatrzymania, bezpieczeństwa i – jestem głęboko przekonany – że także miejsce serdecznej bliskości – mówił arcybiskup.
Zwrócił uwagę, że święta przeżywane z dala od swojej ojczyzny wzbudzają tęsknotę za rodzinną ziemią i tymi, którzy na niej pozostali. – Wczuwając się w sytuację Ukraińców zdajemy sobie sprawę z ich tęsknoty, tym bardziej spotęgowanej świadomością, że tam dzieje się, na ich ojczystej ziemi, okrutna wojna, bezwzględna, nieoszczędzająca nawet małych dzieci i kobiet – mówił metropolita. – Zróbcie wszystko, aby ci, których gościcie tutaj w Spytkowicach, właśnie w ten szczególny świąteczny czas, doznali waszej bliskości i w tej bliskości znaleźli pocieszenie dla swoich skołatanych serc, także po to, aby tą odczuwalną bliskością mogli się dzielić z bliskimi, którzy walczą o wolność ich ojczyzny, o pełną suwerenność, o to, aby na ich ziemi zapanował sprawiedliwy pokój – apelował abp Marek Jędraszewski życząc na koniec, aby ożywiała wszystkich nadzieja płynąca ze zmartwychwstania, a Chrystusowy pokój zapanował w ludzkich sercach.