– Bierzmowanie to dopiero początek dalszej drogi świadczenia o Jezusie Chrystusie – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas bierzmowania w parafii NMP Królowej Polski w Miętustwie.
W czasie homilii kard. Stanisław Dziwisz podkreślił, że tak jak w Wieczerniku przed dwoma tysiącami lat na Apostołów, tak dzisiaj na kandydatów do bierzmowania stąpi Duch Święty i umocni w nich to, co słabe. Zaznaczył, że aby wiara była mocna, to trzeba ją znać. Ignorancja przyczynia się do osłabienia wiary, a umacnia ją jej praktykowanie przez życie sakramentami.
Kardynał zachęcał młodych do osobistej modlitwy. Przywołał myśl Jana Pawła II, który mówił że życie człowieka modlącego inaczej się układa, inaczej patrzy on na swoje życie, inaczej odnosi się do drugiego człowieka. Wieloletni papieski sekretarz wskazał Ojca Świętego jako wzór człowieka modlitwy. – Był człowiekiem świętym, przejrzystym, oddanym nade wszystko Bogu, a także człowiekowi i Kościołowi – mówił kard. Stanisław Dziwisz zachęcając młodych do poznania osoby i nauczania św. Jana Pawła II.
Metropolita senior zwrócił także uwagę na rolę świadectwa w życiu chrześcijan. – Świadczyć o Jezusie Chrystusie i Kościele – to jest zadanie i zobowiązanie wynikające z przyjęcia sakramentu bierzmowania – mówił zachęcając do świadczenia zarówno słowem, jak i postępowaniem. – Katolik, który praktykuje swoją wiarę jest niejako piątą Ewangelią – patrząc na jego życie inni mogą się uczyć o Jezusie Chrystusie i Kościele – mówił odwołując się do Benedykta XVI.
Zaznaczył, że sakrament bierzmowania umacnia także wolę człowieka, aby mógł się oprzeć słabościom. – Po to Kościół troszczy się, aby ten sakrament był umocnieniem dla wszystkich, zwłaszcza młodych, żeby z łaskami Ducha Świętego szli przez życie – dodawał kardynał przypominając, że Karol Wojtyła miał wielkie nabożeństwo do Ducha Świętego, którego nauczył go ojciec. Zachęcał, by młodzi mieli świadomość obecności Ducha Świętego zwłaszcza w tych momentach, kiedy będą podejmowali życiowe wybory.
– Pragniemy wyznawać naszą wiarę odważnie w domu, w szkole, na ulicy i na wakacjach. (…) Miłością bliźniego i dobrymi uczynkami będziemy okazywać wierność Chrystusowi i Kościołowi – zapewniali przedstawiciele młodzieży.
– Bierzmowanie to dopiero początek dalszej drogi świadczenia o Jezusie Chrystusie – mówił na koniec kard. Stanisław Dziwisz, a poświęcając krzyże podkreślił, że to drogowskaz w życiu moralnym.