- Zgiąć kolano przed ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Panem znaczy uznać Go za swego Pana, utożsamić się z Jego programem miłości zapisanym dla nas w Ewangelii. On nas potrzebuje, byśmy w dzisiejszym świecie byli Jego wiarygodnymi świadkami – mówił kard. Stanisław Dziwisz w Niedzielę Męki Pańskiej w krakowskim Sanktuarium św. Jana Pawła II.
Liturgia rozpoczęła się przy wieży fatimskiej. Kustosz sanktuarium, ks. Tomasz Szopa odczytał Ewangelię o wjeździe Jezusa do Jerozolimy. Kard. Stanisław Dziwisz pobłogosławił palmy, po czym procesja udała się do kościoła.
W czasie homilii arcybiskup krakowski senior zwrócił uwagę na to, że w Niedzielę Palmową myśli skierowane są do Jerozolimy, gdzie miały miejsce wydarzenia poprzedzające śmierć Jezusa. – Nie jest to tylko historia zła i przemocy, zaślepienia i nienawiści, która zaprowadziła Syna Bożego na krzyż. Jest to również historia miłości i nadziei – mówił.
Metropolita krakowski senior zaznaczył, że mroczne godziny zdrady, męki i śmierci poprzedziły najpierw uroczysty wjazd do miasta, a potem ustanowienie Eucharystii. – Uderza nas postawa Jezusa. On nie jest zwykłą ofiarą spisku i ludzkich machinacji, jakich wiele było i jest w dziejach świata. Jemu nikt życia nie zabiera. On świadomie daje swoje życie za życie świata. Za życie każdego z nas – mówił.
Podkreślił, że historia cierpienia i śmierci Jezusa stała się „żywą historią ocalenia człowieka”. – Ta historia nadal trwa. Dzięki tej historii miłości, budzącej nadzieję, rozumiemy nasz los – mówił kardynał, zaznaczając, że opisu cierpienia i śmierci Jezusa nie można słuchać obojętnie. Trzeba przyjąć odpowiednią postawę. – Zgiąć kolano przed ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Panem znaczy uznać Go za swego Pana, utożsamić się z Jego programem miłości zapisanym dla nas w Ewangelii. On nas potrzebuje, byśmy w dzisiejszym świecie byli Jego wiarygodnymi świadkami – mówił metropolita senior, odwołując się do nauczania św. Pawła i zachęcając do zrobienia rachunku sumienia ze „zginania kolana przed Jezusem”.
Kard. Stanisław Dziwisz przypomniał, że kilkanaście dni temu obchodzona była 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II. Odejście papieża do domu Ojca wieloletni papieski sekretarz nazwał „wydarzeniem paschalnym”. – Śmierć Jana Pawła II pokazała, w jaki sposób Bóg może zwyciężyć w człowieku, który swoje życie oddał na służbę miłości. Ojciec Święty zostawił nam wszystkim i następnym pokoleniom wzruszającą katechezę o życiu, cierpieniu i umieraniu człowieka, który swój los zawierzył Bogu – mówił kardynał, dodając, że dojrzałą formą wdzięczności za dar służby i świętości Jana Pawła II będzie „życie zgodne z Ewangelią, byśmy w ten sposób nieśli nadzieję niespokojnemu światu”. – Podążajmy za Jezusem cierpiącym, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym. Jego zwycięstwo jest naszym zwycięstwem i nadzieją. Niech Jego droga miłości będzie również przykładem i naszą drogą we współczesnym świecie – zakończył metropolita senior.
Przed błogosławieństwem kard. Stanisław Dziwisz życzył wszystkim dobrego przeżycia Triduum Sacrum i Świąt Wielkanocnych.
Aktif ve çalışan fixbet giriş linki ile hemen bağlan