- Żeby umocnić swoją wiarę i wg niej żyć, trzeba ją znać – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas bierzmowania w Lipnicy Wielkiej.
Kardynał podkreślił, że sakrament bierzmowania jest umocnieniem wiary, aby wyznawać Boga i żyć według Bożych przykazań. Metropolita senior zauważył, że świat dziś nie pomaga wyznawać wiary chrześcijańskiej. Sakrament bierzmowania ma umocnić młodych w byciu świadkami Chrystusa. – Żeby umocnić swoją wiarę i wg niej żyć, trzeba ją znać – mówił kardynał zaznaczając, że pomaga w tym katechizacja i dom rodzinny.
Metropolita senior zwrócił uwagę, że Apostołowie przez trzy lata słuchali nauczania Jezusa i patrzyli na cuda, jakich dokonywał, ale potrzebowali Ducha Świętego do umocnienia swojej wiary. – Sakrament bierzmowania zobowiązuje do wyznawania i świadczenia życiem – nie zawsze słowem – mówił kardynał odwołując się do papieża Benedykta XVI, który twierdził, że Kościół potrzebuje wiernych, którzy będą piątą Ewangelią dla świata.
Kardynał zaznaczył, że sakrament bierzmowania ma też umocnić wolę młodego człowieka, aby odważnie wyznawał wiarę i wypełniał Boże przykazania. Wolę umacnia modlitwa. Wieloletni papieski sekretarz odwołał się do słów Jana Pawła II, który mówił do młodych, że kto się modli, to inaczej patrzy na życie, inaczej układa mu się życie. – Ta modlitwa nie musi być długa, ale ważne, żeby była codziennie – mówił kardynał.
Były sekretarz ojca świętego zwrócił uwagę młodych, że modlitwa o dary Ducha Świętego była obecna w życiu Jana Pawła II do ostatnich jego dni. Nauczył go tej modlitwy jego ojciec. Kardynał zachęcał młodzież do uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. i regularnej spowiedzi. – Te wszystkie środki są po to, aby dary Ducha Świętego owocowały dla was, a także dla środowiska, w którym żyjecie – podkreślał kard. Stanisław Dziwisz.
