STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / KILKUDNIOWA ŻAŁOBA PO TRAGEDII W TATRACH

Kilkudniowa żałoba po tragedii w Tatrach

- Ze smutkiem przyjąłem informację o tragicznych wydarzeniach w Tatrach. Przesyłam rodzinom i znajomym zmarłych oraz poszkodowanych wyrazy współczucia. Modlę się i proszę o modlitwę o życie wieczne dla zmarłych, ukojenie bólu dla pogrążonych w żałobie i powrót rannych do zdrowia. - napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Odwołane imprezy kulturalne w ramach Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich, a także koncert Piaska i Kasi Kowalskiej na Gubałówce. Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula ogłosił żałobę w mieście po wczorajszej tragedii w Tatrach, w której zginęło według ostatnich ustaleń 5 osób. Żałoba potrwa do niedzieli 25 sierpnia.




– Zwracam się do wszystkich organizatorów imprez o charakterze rozrywkowym, kulturalnym i sportowym z apelem o ich odwołanie bądź ograniczenie w czasie trwania żałoby – prosi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. – Łączę się w bólu z rodzinami ofiar i wszystkimi poszkodowanymi, proszę także mieszkańców o modlitwę w ich intencji – mówi zakopiański burmistrz.

Na znak żałoby przed Urzędem Miasta Zakopane zostały wywieszone i opuszczone do połowy masztu flagi państwowe i miejskie. Odwołana została także część artystyczna Koncertu Finałowego 51. Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich.

Na apel burmistrza szybko odpowiedziały władze Polskich Kolei Linowych, które organizują Festiwal Hej Fest na Gubałówce. W sobotę mieli tam wystąpić artyści polskiej muzyki rozrywkowej Kasia Kowalska i Andrzej Piaseczny. Najbliższa odsłona festiwalowa została odwołana. Nie odbędzie się też wiele punktów Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem.

W wyniku popołudniowej burzy w Tatrach, a także piorunów w rejonie Giewontu ucierpiało kilkadziesiąt osób, są także ofiary śmiertelne, również po stronie słowackiej Tatr. Poszkodowani przebywają w kilku szpitalach na terenie Podhala i Małopolski. W Zakopanem jest premier Mateusz Morawiecki oraz wojewoda małopolski Piotr Ćwik.

W intencji ofiar w Tatrach modlili się górale ze Związku Podhalan w sanktuarium na Krzeptówkach.

O swym współczuciu dla rodzin i znajomych ofiar dzisiejszej tragedii w Tatrach, a także modlitwie w ich intencji zapewnił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki. Na swoim koncie Twitter przewodniczący KEP napisał:

“Ze smutkiem przyjąłem informację o tragicznych wydarzeniach w Tatrach. Przesyłam rodzinom i znajomym zmarłych oraz poszkodowanych wyrazy współczucia. Modlę się i proszę o modlitwę o życie wieczne dla zmarłych, ukojenie bólu dla pogrążonych w żałobie i powrót rannych do zdrowia.”

W efekcie uderzeń piorunów w czwartek, poszkodowanych zostało ponad 150 osób. Zginęło 5 osób – 4 po polskiej stronie Tatry (2 osoby dorosłe i dwoje dzieci) i jedna po słowackiej stronie Tatr.

Jak poinformowała w piątek rano Joannę Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego Piotra Ćwika, hospitalizowanych zostało 56 osób, z czego 34 osoby obecnie (dane będą się zmieniać!) nadal przebywają w szpitalach (w Krakowie, Suchej Beskidzkiej, Nowym Targu, Myślenicach i Zakopanem). Ich obrażenia są bardzo zróżnicowane: od urazów czaszki przez oparzenia po urazy wielonarządowe.

W akcji ratunkowej, którą koordynowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, uczestniczyło pięć śmigłowców – w tym cztery LPR i jedna maszyna TOPR, 12 karetek, 22 zastępy PSP i OSP, a także 80 strażaków oraz Straż TPN. Strażacy uczestniczyli w ewakuowaniu poszkodowanych z gór – transportowali ich z Hali Kondratowej do Kuźnic, do zespołów ratownictwa medycznego i udzielali pierwszej pomocy; działali w miejscach, w których był możliwy dojazd samochodami i quadami, a przy szpitalu powiatowym w Zakopanem rozstawiono ogrzewany namiot pneumatyczny.

Działania wspierała również policja – ok. 140 policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, a także Oddziału Prewencji Policji w Krakowie oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie i ościennych powiatów. Do akcji został też włączony policyjny śmigłowiec Black Hawk, który aktualnie stacjonuje w Zakopanem, pozostając w gotowości do pomocy innym służbom ratowniczym. W działania została również zaangażowana straż graniczna i zakopiańska straż miejska.

Pomoc była niesiona zarówno poszkodowanym, jak i ich rodzinom – została uruchomiona specjalna infolinia pod numerami telefonów (18) 201 71 00 i (18) 202 39 14, na którą można zadzwonić w sprawie osób poszkodowanych.

W piątek rano akcja ratunkowa została wznowiona. Istnieje bowiem ryzyko, że ktoś jeszcze pozostał w górach. Właściciele pensjonatów w Zakopanem zgłosili, że na nocleg nie powróciło 16 osób, z czego 7 udało się już zlokalizować. 9 osób wciąż jest poszukiwanych. Istnieje prawdopodobieństwo, że w wyniku uderzeń pioruna ktoś mógł się osunąć w trudno dostępny teren lub odpaść od skały.

Jak poinformował również TOPR, Szlak turystyczny z Wyżniej Kondrackiej Przełęczy na Giewont został zamknięty do odwołania

Gość Niedzielny, KAI | Zakopane

ZOBACZ TAKŻE