STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / NIE TYLKO CIAŁO POTRZEBUJE LECZENIA. CO TO JEST APOSTOLSTWO CHORYCH?

Nie tylko ciało potrzebuje leczenia. Co to jest apostolstwo chorych?

W dobie pandemii, kiedy zmuszeni byliśmy do pozostania w domach i ograniczenia kontaktów społecznych, zrozumieliśmy, jak ważne jest spotkanie z drugim człowiekiem. Co jednak mają powiedzieć ci, dla których taka sytuacja jest codziennością? Ci, którzy z powodu choroby, niepełnosprawności, zaniedbania przez rodzinę i własnych ograniczeń, nieustannie są skazani na izolację i samotność? Próbą zrozumienia i odpowiedzi na ich potrzeby jest apostolstwo chorych.




„Uczyła mnie Hanna Chrzanowska”

Na początku lat 60. Hanna Chrzanowska, inicjatorka domowych hospicjów i opieki pielęgniarskiej przy parafiach, szkoliła siostry zakonne, organizując dla nich kilkumiesięczne kursy sanitarne, zakończone egzaminem i wydaniem świadectwa, podpisanego przez ks. kardynała Wojtyłę. Na jeden z takich kursów, w latach 1969- 1970, zgłosiła się s. Domicela, służebniczka starowiejska, dla której praca z chorymi i potrzebującymi bliźnimi stała się osią zakonnego powołania. – Uczyłam się bezpośrednio od Hanny Chrzanowskiej, dziś już błogosławionej. Pani Chrzanowska zakładała wtedy zespoły charytatywne w parafiach i organizowała rekolekcje dla chorych w Trzebini, w które mnie wciągnęła. Była to nowa forma duszpasterstwa chorych, a wakacyjny wyjazd był dla nich wielkim wydarzeniem – wspomina s. Domicela.

Hanna Chrzanowska pisała, że: „pielęgnowanie chorego człowieka nie może ograniczyć się do samych zabiegów pielęgniarskich, tylko musi mieć charakter apostolski (…). Staramy się obsługę chorych postawić na jak najwyższym poziomie, ale równocześnie rozwijamy pracę w tym drugim kierunku [duchowym], a właściwie trudno tu mówić o dwóch kierunkach, kierunek jest jeden, bo człowiek jest jeden, jako całość psychosomatyczna”. – Zdecydowałam się zorganizować pomoc w skawińskiej parafii śś. App. Szymona i Judy Tadeusza. Od początku miałam dużo pracy, bo wcześniej nie było żadnej instytucji tego typu. Stworzyłam zespół charytatywny, czyli grupę wolontariuszy, którzy chcieli odwiedzać chorych w ich domach, podzieliłam parafię na rejony, ale przede wszystkim zależało mi na tym, aby zapewnić im wsparcie duchowe. Na ten fakt kładła nacisk Hanna Chrzanowska. Dbaliśmy o to, aby w każdy pierwszy piątek miesiąca u potrzebujących zjawiał się ksiądz z komunią, a co za tym idzie, z możliwością spowiedzi i przyjęcia sakramentu namaszczenia chorych. Organizowaliśmy także Msze św. w domach chorych, w których uczestniczyła cała rodzina – podkreśla s. Domicela.

Polanka

– Przez 15 lat jeździłam do Trzebini z chorymi, których przywozili i odwozili księża. Potem, przez 35 lat, organizowaliśmy wczasorekolekcje w Polance Wielkiej k. Oświęcimia. To była wspaniała rzecz! – wspomina siostra i dodaje, że już w grudniu pisała prośbę do seminarium, aby na wakacje, w ramach praktyk, mogli z nią jechać klerycy. Sam wyjazd wymagał długich przygotowań. W maju, siostra Domicela organizowała charytatywne kiermasze w parafii, które pomagały sfinansować wakacje. Zależało jej również na tym, aby zabrać do Polanki także obłożnie chorych lub osoby wymagające całodobowej opieki, żeby odciążyć rodziny w ramach tak zwanej “opieki wytchnieniowej”.

– Siostra Domicela czuwała nad wszystkim. Dla niej chorzy to całe życie. Jak wstawałam rano, schody były już umyte. Jak schodziłam do kaplicy, to siostra już tam była – wspomina pani Róża, jedna z wolontariuszek. – Siostra pamiętała o lekarstwach, urodzinach, ważnych rocznicach. Codziennie budziła nas śpiewem „Kiedy ranne wstają zorze”. Pobyt w Polance trwał miesiąc i był podzielony na dwa turnusy. Każdy dzień był inny. Nie zmieniała się tylko modlitwa, codzienna Msza św., śpiew godzinek, różaniec i koronka. Siostra organizowała także specjalny „Dzień Chorego”, na który przyjeżdżał biskup i wspólnie z chorymi spędzał czas – opowiada wolontariuszka. – Siostra była wszędzie. Jak nie mogliśmy jej znaleźć, to szukaliśmy w pokojach chorych, z którymi rozmawiała. Tłumaczyła nam, że starsi ludzie przeważnie są sami, a człowiek potrzebuje drugiego, potrzebuje wspólnoty. Oprócz wsparcia duchowego, które było dla niej najważniejsze, dbała, aby chorzy mogli choć przez chwilę poczuć się wolni od swoich dolegliwości: razem z klerykami organizowała konkursy, kalambury, a nawet tańce. Po śniadaniu wychodziliśmy do ogrodu albo na wielki taras, gdzie mogliśmy odpocząć, porozmawiać i pożartować. Chorzy odliczali dni i tygodnie do następnego wyjazdu! Na zakończenie turnusu, siostra Domicela układała piosenkę, w której każdy słyszał o sobie żartobliwy fragment. Ludzie przyjeżdżali do Polanki dla niej, a ona pokazywała nam wszystkim, jak żyć Ewangelią na co dzień – dodaje pani Róża.

„Dusza-człowiek”

Hanna Chrzanowska pisała, że rolą pielęgniarek i opiekunów jest pomoc w niesieniu krzyża chorym, a w nich Chrystusowi: „Nie mogło być inaczej, bo przecież to pielęgniarstwo parafialne powstało jako praca kościelna. Od początku starałyśmy się opierać naszą pracę o karty Ewangelii, gdzie tyle jest mowy o stosunku Chrystusa do chorych.” Siostra Domicela wszędzie, gdzie posługiwała, angażowała się w działalność na rzecz chorych, samotnych i potrzebujących. W Chrzanowie zainicjowała powstanie hospicjum domowego. W Skawinie jej zespół charytatywny odwiedzał miesięcznie blisko 150 chorych. Pomoc obejmowała wiele różnych obszarów: palenie w piecach, pranie, sprowadzanie lekarstw, czynności pielęgniarskie, zdobywanie środków finansowych. – Najwięcej miałam odwiedzin, sprawdzałam, co kto potrzebuje. Robiliśmy paczki na święta, organizowaliśmy spotkania mikołajowe i wigilie, a ks. proboszcz pisał specjalne życzenia dla chorych. Robiliśmy również śniadania, gotowaliśmy obiady, chodziliśmy na zakupy – wspomina. Dziś, siostra Domicela, pomimo swojej niepełnosprawności i trwającej pandemii, kontaktuje się z chorymi, pomaga w jadłodajni dla ubogich i wspiera charytatywne przedsięwzięcia. – Nie potrzebuję nic więcej! Dziękuję Bogu, że byłam przy chorych – podsumowuje siostra.

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej | Zdj. Prywatne archiwum uczestników wyjazdów do Polanki

Galeria

ZOBACZ TAKŻE
spimco.com
deneme bonusu veren siteler
Deneme Bonusu Deneme Bonusu Deneme Bonusu
deneme bonusu veren siteler bonus veren siteler
escort bayan www.doescorts.com ümraniye escort bayanlar escort maltepe https://pendik.net/
alanya escort
deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler
casino siteleri deneme bonusu veren siteler yeni Yeni Deneme Bonusu Veren Siteler Bonus Veren Siteler Deneme Bonusu Veren Siteler
deneme bonusu deneme bonusu veren siteler Canlı casino siteleri
deneme bonusu veren siteler
tlcasino
starzbet
bahisbey
onwin
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
bonus veren siteler deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu
fixbet onwin starzbet
deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler
redriverlanes.com
casino siteleri
sahabet giriş
sahabet
onwin giriş
casino siteleri
alanya escort gaziantep escort gaziantep escort gaziantep escort mersin escort
atv-youth.org Deneme Bonusu Veren Siteler Deneme Bonusu Veren Siteler sherlockimmersive.com
eşya depolama şirketleri
deneme bonusu veren siteler

Aktif ve çalışan fixbet giriş linki ile hemen bağlan

deneme bonusu veren siteler grandpashabet
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
bahis siteleri
deneme bonusu veren siteler
streameast
bahis siteleri
şehirlerarası evden eve nakliyat
pendik escort maltepe escort kartal escort
deneme bonusu veren siteler
crackstreams
streameast
streameast
streameast