W piątek – 3 maja – do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach dotarła 12. piesza pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej. W wędrówce, 1200 pątnikom na szlaku liczącym około stu kilometrów, towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”.
Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w Bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.
W świątyni pątników przywitał ks. Zbigniew Bielas, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. – Cieszę się, że po raz kolejny mogę przywitać w Bazylice Bożego Miłosierdzia uczestników Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej… Jestem Wam wdzięczny, że podjęliście trud pielgrzymi i już po raz dwunasty przybywacie do Łagiewnik. Idąc za Chrystusem obecnym w monstrancji, przemierzyliście ponad 100-kilometrowy dystans pielgrzymki. W naszej Archidiecezji przeżywamy aktualnie Kongres Eucharystyczny. Zakończymy go 15 czerwca właśnie tutaj – mówił ks. Bielas, przywołując słowa, jakie na rozpoczęcie nieustannej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem w Kaplicy Wieczystej Adoracji w Łagiewnikach św. Jan Paweł II napisał 19 lat temu: „Nic tak, jak eucharystyczna obecność Pana, nie uobecnia dzieła miłosierdzia, jakie dokonało się przez Krzyż i Zmartwychwstanie. Niech zatem ta obecność będzie dla wszystkich pielgrzymów źródłem mocy i nadziei”.
– Życzę Wam, aby spotkanie z Jezusem Miłosiernym było dla Was źródłem mocy i nadziei. Niech nasza modlitwa o miłosierdzie dla nas i całego świata będzie umocnieniem i napełni nasze serca nadzieją i pokojem, które przynosi Zmartwychwstały Chrystus. Niech Jezus Miłosierny Wam wszystkim błogosławi, a wstawiennictwo Matki Miłosierdzia i Apostołów Miłosierdzia – św. Siostry Faustyny i św. Jana Pawła II wyprasza wszelkie potrzebne łaski – powiedział rektor łagiewnickiego Sanktuarium.
W homilii bp Piotr Greger zwrócił uwagę na tegoroczne hasło pielgrzymki do krakowskich Łagiewnik: „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”.
Kaznodzieja zauważył, że ostatnia pielgrzymka św. Jana Pawła II do Polski w 2002 roku była czasem Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu wypowiedzianego w tej świątyni oraz Aktu zawierzenia Maryi, który Ojciec Święty wypowiedział w Kalwarii Zebrzydowskiej. – Te dwie formuły modlitewne są pomostem łączącym owe spojrzenia na Tę, która jest Matką Miłosierdzia. Ojciec Święty zwrócił się z modlitewną prośbą do Boga bogatego w miłosierdzie, by pozwolił wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć ogromu miłosierdzia i w ten sposób na nowo odnaleźć prawdziwe źródło nadziei – mówił i dodawał, że Maryja jako Matka Miłosierdzia, jest obrazem Bożego miłosierdzia dla ludzkości. Jej życie pełne jest przykładów oddania i miłości, które prowadzą do zbawienia. Jako matka Kościoła i wszystkich ludzi stała się Pośredniczką Bożego miłosierdzia. Jej rola pod Krzyżem, gdzie w milczeniu akceptowała cierpienie swego Syna, ukazuje jej pełne zrozumienie i akceptację Chrystusowego Krzyża jako kluczowego momentu chrześcijaństwa.
– Maryja przekonuje nas, że nie ma Chrystusa bez Krzyża, nie ma chrześcijaństwa i nie ma życia chrześcijańskiego bez Krzyża! – stwierdził bp Greger, zachęcając pielgrzymów, by pomimo zakończenia wędrówki trwało ich „pełne zawierzenia tulenie się do Matki Miłosierdzia”.
Pielgrzymi wyruszyli z Sanktuarium Matki Bożej z Hałcnowa 30 kwietnia. Podczas trzydniowej pielgrzymki piesi pątnicy, wśród których przeważali młodzi ludzie, słuchali konferencji, modlili się słowami koronki do Bożego miłosierdzia oraz na różańcu, śpiewali i brali udział w koncertach ewangelizacyjnych. Wiele osób wędrowało całymi rodzinami, także z małymi dziećmi.