Abp Marek Jędraszewski powitał pielgrzymów z Węgier, którzy odwiedzili dziś sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie. Metropolita podziękował Węgrom za ich wyraz solidarności z Polakami wobec ostatnich ataków na Ojca Świętego.
Węgierski biskup wyraził wdzięczność za wszystko, co dla narodu węgierskiego zrobił św. Jan Paweł II. Wskazał, że od początku pontyfikatu, gdy Europa Środkowo-Wschodnia pogrążona była w komunizmie, wzywał do nielękania się i otwarcia drzwi Chrystusowi. Podkreślił, że Ojciec Święty przemawiał do Węgrów w ich narodowym języku.
Zauważył, że aktualne ataki na Jana Pawła II są bolesne. – Myślę, że jest to dzieło szatana, który próbuje nas zniszczyć – mówił. Podziękował także za tysiącletnią przyjaźń polsko-węgierską. Zapewnił o modlitwie o pokój na świecie, także na Ukrainie.
Szczególne podziękowanie skierował do abp. Marka Jędraszewskiego, za zainicjowanie procesu beatyfikacyjnego Jánosa Esterházego, który w ten sposób przyczynił się do budowania kolejnego mostu między Polakami a Węgrami. Metropolita krakowski otrzymał album z fotografiami Jana Pawła II z pielgrzymek na Węgry i wino z winnic Esterházy.
Abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że Polacy i Węgrzy są sobie bliscy w wymiarze politycznym i kulturowym, a przede wszystkim w doświadczeniu świętości wielkich ludzi obu narodów. Metropolita zauważył, że w Krakowie urodził się król węgier Władysław I Święty, a Węgierką z pochodzenia była z kolei św. Jadwiga Królowa. W tę historię wpisują się także Sługa Boży János Esterházy, który urodził się w Krakowie a jego matką była Polka oraz św. Jan Paweł II Wielki.
Metropolita podzielił się osobistym wspomnieniem z lat 70. ubiegłego wieku, gdy jako student mieszkał w Papieskim Kolegium Polskim w Rzymie, w którym zatrzymywał się kard. Karol Wojtyła. Zwrócił uwagę, że przyszły papież każdego dnia odprawiał drogę krzyżową. 16 października 1978 r. abp Marek Jędraszewski był obecny na Placu św. Piotra, a później na Mszy św. inaugurującej pontyfikat. Przypominał, że wszyscy z entuzjazmem reagowali na słowa Jana Pawła II, zwłaszcza te zachęcające aby wszystkie systemy polityczne i ekonomiczne otworzyły się na Chrystusa.
Arcybiskup przypomniał, że wielką falę oskarżeń pod adresem Jana Pawła II, określił mianem „drugiego zamachu” na Ojca Świętego. Wyjaśnił, że jest to zamach na miejsce, które zajmuje w sercach wielu ludzi. – Chodzi o to, żeby go wyrwać z naszych serc i naszej pamięci, i żeby jego imię nie kojarzyło się z dobrem jakie czynił, przesłaniem pokoju Chrystusowego, który przynosił światu, ale z tym, co tak bardzo złe i ohydne w życiu człowieka – mówił abp Marek Jędraszewski. Z radością poinformował o masowych protestach Polaków wobec medialnych ataków na Jana Pawła II. Podziękował Węgrom za ich wyraz solidarności z Polakami wobec ataków na Ojca Świętego.