Młodzież maturalna z zakopiańskich szkół średnich pielgrzymowała 21 marca do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Z maturzystami spotkał się bp Damian Muskus OFM, który odprawił dla nich Mszę św. „Prawdziwą nędzą człowieka nie jest materialna bieda, ale skamieniałe serce” – mówił do młodych.
Kilkuset maturzystów z Zakopanego przybyło do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, by modlić się o pomyślne zdanie egzaminu maturalnego i właściwe rozeznanie powołania. Powierzali te intencje na kalwaryjskich dróżkach, odprawiając Drogę Krzyżową, a także podczas Mszy św., której przewodniczył bp Damian Muskus. Młodym towarzyszyli rodzice, katecheci, dyrektorzy szkół i nauczyciele.
W homilii bp Muskus nawiązał do przypowieści o bogaczu i Łazarzu, w której Jezus przestrzega, że „złe życiowe inwestycje skutkują bankructwem w wieczności”. Podkreślił, że ewangeliczna przypowieść „dobrze ustawia hierarchię wartości” i jest cenną wskazówką dla tych, którzy stoją przed najważniejszymi wyborami w życiu.
„Nikt wam nie zabrania troski o byt, wykształcenie, pozycję zawodową. To wszystko jest ważne dla człowieka i jego harmonijnego rozwoju. Nie wolno wam jednak zapominać o tym, że bogactwo, które zaślepia na ludzką niedolę, prędzej czy później prowadzi do nieszczęścia” – zaznaczył hierarcha. „Nie wolno wam zapominać o tym, że prawdziwą nędzą człowieka nie jest materialna bieda, ale skamieniałe serce” – dodał.
Według niego, przykładem właściwej postawy wobec dóbr materialnych może być dla młodych Kuba Błaszczykowski. „Pomimo trudnego dzieciństwa, na które cieniem położyła się rodzinna tragedia, udało mu się ocalić siebie. Osiąga wielkie sukcesy, dzięki którym nie musi martwić się o byt, ale jego największym sukcesem jest wrażliwe serce” – opowiadał.
Podkreślił, że znany piłkarz mądrze inwestuje zarobione pieniądze, pomagając chorym i ubogim dzieciom. „Nie robi tego po to, żeby ludzie mówili, jaki jest dobry. Unika rozgłosu i pewnie byłby onieśmielony słysząc, że o nim mówię. Jednak z pewnością zostanie zapamiętany przez tych wszystkich młodych ludzi, do których wyciągnął pomocną rękę. A jest ich wielu” – zauważył biskup.
„Takich wyborów wam życzę. Życzę wam mądrych inwestycji, dzięki którym wasze życie będzie wypełnione sensem i radością” – mówił duchowny do zakopiańskiej młodzieży. Życzył maturzystom, by ich serca pozostały wrażliwe na ludzką niedolę i by potrafili dostrzec potrzebujących w swoim otoczeniu.
Na koniec hierarcha powierzył młodzież Matce Bożej Kalwaryjskiej. „Niech Ona strzeże waszych serc, by nie stwardniały pod wpływem życiowych doświadczeń. Niech prowadzi was przez życie, tak byście w wieczności mogli cieszyć się jego owocami” – podsumował.
KAI
Fot. kalwaria.eu