– Szukaj swojego sposobu dotarcia do Pana Boga, swojej drogi do Niego! – zachęcał podczas rekolekcyjnej homilii w kościele Mariackim ks. Wojciech Węgrzyniak.
Od niedzieli do czwartku (29.03-02.04) na kanale YouTube Archidiecezji Krakowskiej o 18.30 można oglądać transmisję Mszy św. z kościoła Mariackiego, połączoną z nauką rekolekcyjną głoszoną przez ks. dr. Wojciecha Węgrzyniaka, biblistę i adiunkta w Katedrze Egzegezy Starego Testamentu na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Celem rekolekcji jest pochylenie się nad różnymi rodzajami głodu, szczególnie dotkliwie odczuwanego w obecnej sytuacji, aby odnaleźć nadzieję – Chrystusa.
– Zatrzymajmy się dziś nad najważniejszym głodem, nie zawsze odczuwalnym, nad głodem samego Boga. Najpierw trzeba powiedzieć prawdę najprostszą, powtarzaną przez wieki i nie raz słyszaną w naszym życiu: „Bez Boga ani do proga, z Bogiem nawet na krzyż” – rozpoczął homilię rekolekcjonista i podał przykład Jezusa, który bez problemu uciszył szalejącą na jeziorze burzę. –To Bóg jest tym, na którym trzeba się oprzeć w czasach najtrudniejszych (…). Bóg jest potrzebny. Wbrew pozorom, wbrew wszystkiemu, Bóg jest najbardziej potrzebny wtedy, kiedy jest nam najbardziej ciężko – mówił i zaznaczył, że Boga trzeba szukać. – Jakże dramatyczna i spójna jest ta logika, w myśl której się wydaje, że jak Pana Boga nie ma, to można bez Niego żyć? Że jak Pana Boga nie ma, to nie musimy Go szukać? Trzeba Go szukać właśnie wtedy, kiedy się wydaje, że Go nie ma – podkreślił.
– W jaki sposób szukać Boga? – zastanawiał się ks. Węgrzyniak. – Trzeba się przede wszystkim z Nim pojednać. (…) Pozwólcie, że przytoczę dekalog dobrej spowiedzi w czasach epidemii. Po pierwsze, jak nie masz grzechów ciężkich, nie szukaj spowiedzi. Siedź w domu i ciesz się łaską uświęcającą (…). Po drugie, jak zawsze chodziłeś do spowiedzi przed Wielkanocą, to zrób to później. Przykazanie kościelne mówi, żeby spowiadać się przynajmniej raz w roku. Nie musisz tego robić przed samą Wielkanocą. Po trzecie, jak nie „zrobiłeś” jeszcze wszystkich pierwszych piątków, nie panikuj! Bóg zna twoje pragnienie, pozwoli ci przeżyć, zrobisz je jeszcze nie raz, i to ze spokojnym sercem. Po czwarte, jak jesteś na kwarantannie albo boisz się przyjść do kościoła z obawy przed zarażeniem, wzbudź w sobie żal za grzechy, z których wyspowiadasz się, jak minie zagrożenie. Po piąte, jak się boisz troszkę mniej, ale nie ufasz spowiedzi w konfesjonale, umów się telefonicznie w parafii na indywidualną spowiedź w innym miejscu. Po szóste, jak potrafisz zachować bezpieczeństwo, wybierz ten kościół, który jest blisko ciebie, tak, żeby jak najmniej przemieszczać się po drogach. Po siódme, spowiadaj się krótko i konkretnie (…). Po ósme, przyjdź do spowiedzi jak najprędzej. Z każdym dniem, będzie więcej zarażonych i w kwarantannie. Po dziewiąte, staraj się nie grzeszyć (…). Po dziesiąte, jeśli masz ciężkie grzechy (…), módl się, abyś nawrócił się przed śmiercią, ale pojednaj się z Bogiem! – prosił i zachęcał, aby codziennie korzystać z transmisji Mszy św. i włączyć się w Liturgię Godzin. – Powiedzmy w czasie komunii duchowej Jezusowi: „Tęsknię za Tobą, przyjdę do Ciebie, gdy będzie taka możliwość. Kocham Cię!” (…) Może to jest czas na to, abyśmy odkryli również Liturgię Godzin? – pytał.
– Można odkryć Boga w Piśmie Świętym! – kontynuował kaznodzieja. – Może nie Pismo Święte, nie Liturgia Godzin, może nie pojednanie czy Eucharystia? Może w tym czasie musimy znaleźć swój sposób na modlitwę, swój własny środek do Pana Boga? (…) Szukaj swojego sposobu dotarcia do Pana Boga, swojej drogi do Niego – mówił. – To, co jest najważniejsze w każdej trudnej sytuacji, to słuchanie Pana Boga (…). Byłoby pięknie, gdybyśmy teraz zatęsknili za Nim i na nowy sposób szukali drogi do Ojca, bo Go potrzebujemy! Tylko On nas może wyzwolić i ostatecznie uratować – zakończył.
Ks. Wojciech Węgrzyniak – kapłan Archidiecezji Krakowskiej, biblista, rekolekcjonista, adiunkt w Katedrze Egzegezy Starego Testamentu na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Jest koordynatorem Formacji Stałej Kapłanów w Archidiecezji Krakowskiej. Studiował na Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie (Biblicum) oraz w Studium Biblicum Franciscanum w Jerozolimie.