W grudniu 2019 roku arcybiskup Marek Jędraszewski odbył pielgrzymkę do umęczonej wojną Syrii. Była to okazja, aby w imieniu polskiego Kościoła okazać solidarność z cierpiącymi. Szczególne wrażenie na księdzu arcybiskupie wywarł los dzieci. Wiele z nich to sieroty, które w zawierusze wojennej straciły swoich najbliższych. Archidiecezja Krakowska, po świątecznej zbiórce, przekazała sierotom z Homs 1 mln złotych.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie, obok innych projektów, takich jak paczki żywnościowe, czy projekt leczenia, który polega na opłaceniu zabiegów medycznych lub zakupie leków, dba o dzieci ich edukację, opiekę medyczną oraz żywność. Dzięki ofiarom indywidualnym i pomocy przekazanej przez Premiera RP, Stowarzyszenie pomogło 40 tysiącom Syryjczyków w trudnej sytuacji, gdzie czasami 20 czy 50 euro decyduje o życiu człowieka!
– Mając okazję zapoznać się na miejscu z potrzebami i pomocą, jaka świadczy kościół dzięki pomocy z Polski, widząc jak potrzebne jest opieka nad najmłodszymi, gdyż albo my damy im książkę do ręki albo inni dadzą im karabin i pozwolą aby wyrosło następne pokolenie terrorystów. Skala tego problemu jest ogromna, w samym tylko Aleppo mówiono nam, że jest ok 10 tyś dzieci „ulicy”. Aby dziecko w Syrii mogło uczęszczać do szkoły potrzeba jest 10 euro miesięcznie natomiast student potrzebuje 18. Dzięki naszym dobrodziejom w ubiegłym roku przekazaliśmy 200 tyś euro na stypendia dla dzieci szkolnych – przyznaje ks. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Zapomniany Bliski Wschód…
Syria niestety staje się, podobnie jak wcześniej Irak, zapomnianym krajem. Ile można oglądać relacji z zamachów i obrazów nieszczęść ludzkich, przecież media potrzebują ciągle nowych tematów. A skutek jest taki, że w 2003 roku żyło w Iraku 1,5 miliona chrześcijan, dzisiaj jest ich poniżej 100 tysięcy i każdego roku liczba ta zmniejsza się o kolejnych kilkadziesiąt tysięcy!
– Pojawiają się obawy, że podobny los czeka Syryjczyków. Wojna, która trwa ponad 10 lat zaczyna męczyć. A sytuacja gospodarcza, polityczna, kondycja służby zdrowia jest tragiczna. Załamanie polityczne i gospodarcze Libanu, które spowodowało lock down tego kraju, dodatkowo utrudnił dostarczanie pomocy. Kiedy w sierpniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie, dzięki życzliwości MON, a szczególnie ministrów M. Błaszczaka i S. Chwałka, dostarczyła dwa samoloty z pomocą humanitarną, to była również okazja do rozmów z biskupami syryjskimi – opowiada ks. Cisło. – Patriarcha grecko – melchicki Józef Absi, na moje pytanie o sytuacje w Syrii powiedział: „jeśli w Libanie jest dramat to w Syrii dramat do kwadratu”. Przypomnijmy apele Franciszka, który zwracał uwagę na los najmłodszych czy bp Paolo Bizzetiego: „Tragedia w Syrii ma niewyobrażalne rozmiary. Smuci mnie bardzo, jak widzę brak zainteresowania mediów i polityków losem setek tysięcy osób, które nadal są zmuszane zimą żyć pod «gołym niebem», co powoduje, że umiera wiele dzieci, starszych, osób chorych. To masakra spowodowana faktem, że wielcy tego świata rozgrywają w Syrii brudną grę o dominację nad tym regionem, ze wszystkimi związanymi z tym interesami, jak chociażby handel bronią. Sytuacja w Syrii ma wymiar symboliczny i ukazuje także słabość Europy, która niezdolna jest do zajęcia twardego i jasnego stanowisko, co widzimy także w Libii. Jest bowiem rzeczą skandaliczną, że chrześcijanie Europy zachodniej nie chcą nawet słyszeć o tym, co dzieje się w tym regionie z ich siostrami i braćmi, którzy żyją w naprawdę bardzo opłakanych warunkach” – zacytował słowa papieża ks. dyrektor.
Archidiecezja Miłosierdzia
Podczas pobytu w Homs, w ramach Pielgrzymki Solidarności, ksiądz arcybiskup postanowił podjąć konkretny czyn i poprosić swoich diecezjan o wsparcie utworzeniu ośrodka, gdzie sieroty otrzymają codzienne wyżywienie, potrzebną odzież oraz opiekę psychologiczną, medyczna i możliwość nauki. W grudniu 2019 r. ksiądz arcybiskup wzywał : “Jak zapewne dobrze wiecie, trzy tygodnie temu, na progu Adwentu, przebywałem przez kilka dni u naszych braci chrześcijan w Syrii z wizytą solidarności. Po ustaniu działań wojennych duża część z nich żyje w naprawdę bardzo trudnych warunkach. Są dotknięci wielkim ubóstwem, mimo dotkliwego o tej porze zimna żyją w nieogrzewanych domach, niektórzy są niedożywieni, dzieci potrzebują wsparcia, by mogły się uczyć, wszyscy natomiast szukają dla siebie nadziei na przyszłość. Jest wielkim pragnieniem mego serca, abyśmy tę nadzieję dali przede wszystkim grupie około sześciuset sierot, które znajdują się pod opieką księdza arcybiskupa Jean-Abdo Arbacha, biskupa grecko-katolickiego obrządku melchickiego w Homs, trzeciego co do wielkości miasta w Syrii.”
– Jak to miało miejsce niejednokrotnie, dzięki zaangażowaniu księży i wielu darczyńców indywidualnych zebrano sumę miliona złotych. Okazało się, że diecezja krakowska to faktycznie diecezja czynnego miłosierdzia! Dzięki tym środkom powstał ośrodek, który już funkcjonuje – zaznacza ks. Cisło. – Gdyby ktoś z Państwa zechciał wesprzeć te inicjatywę, to podajemy nr konta i prosimy o dopisek – sieroty Homs: PKO BP Oddział 6 w Warszawie 65 1020 1068 0000 1502 0147 7132 – dodaje.