Za nieco ponad trzy tygodnie spod Wawelu wyruszy 42. Piesza Pielgrzymka Krakowska na Jasną Górę. Po dwóch pandemicznych edycjach wydarzenie powraca w pełnej formie, a towarzyszyć będzie mu hasło „Posłani w pokoju Chrystusa”. Chętni zapisać mogą się nie tylko tradycyjnie, ale również online.
6 sierpnia to dla wielu data szczególna, która od lat wyznacza w kalendarzach początek niezwykłego czasu – pielgrzymowania przed oblicze Maryi na Jasną Górę. Tak będzie także w tym roku. Razem z Pieszą Pielgrzymką Krakowską wędrować będzie osiem wspólnot z różnych części naszej archidiecezji.
Wiara, wsparcie i wspólnota
Dwa dni przed uroczystą Mszą św. w Krakowie na szlak wyruszą dwie grupy – suska i myślenicka. Ze Wspólnotą VIII, która pielgrzymowanie rozpoczyna w Sanktuarium na Jasnej Górce w Ślemieniu, do Częstochowy podążać będzie Magdalena. – Bardzo lubię z nią pielgrzymować, ponieważ jest rozmodlona, rozśpiewana, roztańczona i bardzo zgrana. Każdy czuje się w niej jak w rodzinie – tłumaczy. Wszystko to sprawia, że bez wahania także w tym roku wędrować będzie z „Ósemką” z Jasnej Górki na Jasną Górę.
Wspólnota V, która także wyrusza nieco wcześniej, wita nowego głównego przewodnika. Ks. Tomasza Steca zastąpi w tej roli ks. Bartłomiej Grociak, który na co dzień posługuje w gdowskiej parafii Narodzenia NMP. – Z pewnością jest to wyzwanie. Mam jednak to szczęście, że prowadzę wspaniałą wspólnotę, bardzo zorganizowaną. Czuje się w niej jak w rodzinie, bo w tym roku będziemy pielgrzymować wspólnie po raz trzynasty – mówi kapłan z „Piątki”.
Dodaje, że przygotowania trwają od maja, a na każdym kroku wspierają go ludzie, którzy tworzą myślenicką „bazę”. Przyznaje, że to szczególnie ważne na początku posługi głównego przewodnika, gdyż wiele rzeczy jest nowych. – Im bliżej dnia wyjścia tym radość jest większa, bo pielgrzymka to przede wszystkim ludzie – ci którzy ją organizują i ci, którzy wybierają się w drogę. Z nimi warto iść do Matki – podkreśla ks. Bartłomiej.
Służba pielgrzymom
Funkcyjni są nieodłączną częścią Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej. Podczas dwóch poprzednich pandemicznych edycji szczególnie ważna była praca służby medycznej. Doskonale wie o tym Jakub, który wspomaga pielgrzymów z Nowej Huty. Przez siedem lat działał jako porządkowy, a od trzech należy do Malty, która dba o zdrowie pątników ze Wspólnoty IV. – Do moich zadań należy głównie „zaopatrywanie” nóg, by każdy mógł dojść do Jasnej Góry. Praca medyka jest nieprzewidywalna, bo nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć – tłumaczy Jakub.
Podkreśla, że podczas pielgrzymki dla niego osobiście najtrudniejszy jest wewnętrzny rachunek sumienia. – Rozmowa z samym sobą i przemyślenia swoich czynów, zachowań, myśli z całego roku – wyjaśnia, ale zaraz dodaje, że to „najcudowniejsze dni”.
Czas dla Boga, drugiego i dla siebie samego
Razem z PPK na Jasną Górę wędrują ludzie w różnym wieku, od najmłodszych do tych nieco starszych. Szczególnie liczną grupą jest młodzież. – Mówi się, że prawdziwego przyjaciela poznaje się w biedzie. Pielgrzymka to czasem taki czas biedy, kiedy rezygnujemy z wygód, bywa zimno i mokro, innym razem strasznie gorąco i chce nam się pić. Prawdziwie poznać drugiego człowieka możemy właśnie wtedy, zobaczyć, jaki jest w takich trudnych sytuacjach. To właśnie wspólne przeżywanie trudności pomaga się zintegrować i zawiązują się wtedy piękne relacje – wskazuje Asia, szefowa bazy Wspólnoty Śródmiejskiej.
Jej zdaniem to właśnie wyjątkowa forma spotkania z drugim człowiekiem przyciąga młodych do tej inicjatywy. Drugim czynnikiem jest możliwość doświadczenia Boga „w takiej formie, w jakiej da się nam poznać i w jakiej chce, żebyśmy go poznali”. – To czas kiedy można wyłączyć Internet, odciąć się od problemów, od pracy, od trudności, które zostawiamy w domu i prawdziwie odpocząć. Może nie do końca fizycznie, ale na pewno psychicznie. Myślę, że teraz jesteśmy bardzo głodni takiego odpoczynku i często o nim zapominamy – dodaje Asia.
Dlaczego warto i jak zostać pielgrzymem?
Zapisy na 42. Pieszą Pielgrzymkę Krakowską na Jasną Górę wciąż trwają i każdy, kto chce wyruszyć, aby przeżyć rekolekcje w drodze, może jeszcze dołączyć. W tym roku zapisać można się zarówno tradycyjnie, jak i online. Wystarczy odwiedzić stronę internetową pielgrzymki, gdzie dostępny jest formularz zapisów do poszczególnych grup. Tam też znaleźć można wszelkie szczegóły, związane z uczestnictwem.
Ci, którzy na Jasną Górę wyruszą po raz kolejny, nie mają wątpliwości, że warto podjąć trud. Zapytany o to, co powiedziałby tym, którzy jeszcze zastanawiają się, czy zapisać się na 42. Pieszą Pielgrzymkę Krakowską, ks. Bartłomiej Grociak odpowiada, że przede wszystkim to, aby zbyt długo się nie zastanawiali, ale posłuchali swojego serca i wybrali się w tę cudowną drogę. – Ona zmienia życie, pozwala w nim zobaczyć to, co najważniejsze i zbliża do Boga. Same plusy. Do zobaczenia na pielgrzymim szlaku! – zachęca kapłan.
Playlista 42. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę: tutaj.