spimco.com
deneme bonusu veren siteler
Deneme Bonusu Deneme Bonusu Deneme Bonusu
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler bonus veren siteler
escort bayan www.doescorts.com ümraniye escort bayanlar escort maltepe https://pendik.net/
streameast
alanya escort
bahis siteleri
deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler
메이저사이트
konya escort
kayseri escort
pusulabet giriş
STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / UROCZYSTOŚCI KU CZCI ŚW. RITY W KOŚCIELE ŚW. KATARZYNY ALEKSANDRYJSKIEJ

Uroczystości ku czci św. Rity w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej

Odpustowej Mszy św. z obrzędem poświęcenia róż przewodniczył abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce.




Nuncjusz bardzo cieszy się, że mógł spotkać się z czcicielami św. Rity, którzy nie tylko w dniu jej liturgicznego wspomnienia, ale też każdego 22. dnia miesiąca przyjeżdżają na krakowski Kazimierz, do kościoła św. Katarzyny, by wspólnie prosić Boga o potrzebne łaski.

– Św. Rita przyszła z mojej ojczyzny, z Italii, do Krakowa, by tu była czczona – mówił, dodając, że wie też, iż w Krakowie dużym kultem otacza się także wielu innych świętych i błogosławionych: św. Brata Alberta, św. Stanisława BM, św. Stanisława Kazimierczyka, św. Jana Pawła II czy augustiańskich błogosławionych męczenników II wojny światowej.

Z kolei o. Wiesław Dawidowski OSA, prowincjał zakonu augustianów w Polsce, przekonywał w kazaniu, iż św. Rita żyła prawdą najważniejszą – że bez Jezusa nic nie możemy zrobić. – Żyła też słowami, że to, co niemożliwe, staje się możliwe, gdy jest darem od Boga, a nie owocem naszego sprytu. Czasem wydaje się nam bowiem, że bez Boga sami lepiej poukładamy sobie życie, ale to właśnie w taki sposób szatan kusi nas tak, jak kusił męża i synów św. Rity. Ona natomiast wiedziała, że chrześcijanin, który uważa, iż sam potrafi wydać owoce, nie żyje prawdziwie, bo jest oderwany od winorośli, czyli od Jezusa – tłumaczył.

Przypomniał też, że św. Rita wolała prosić Boga o to, by jej synowie umarli, jeśliby mieli wystąpić przeciwko przykazaniu “Nie zabijaj”. – Bóg zawsze wysłuchiwał próśb św. Rity, choć nie zawsze tak, jakbyśmy myśleli. I dziś przychodzimy tu z różnymi troskami. Często są to prawdziwe dramaty, a z serca wyrywają się słowa: “Ja już sama (sam) nic nie mogę. Św. Rito, ratuj!”. A czy jesteśmy gotowi przyjąć rozwiązania problemów z Bożej ręki, czy chcemy, bo to były nasze rozwiązania? – pytał o. Dawidowski. Zaznaczył, że nasze rozwiązania są krótkotrwałe, a te Boże nie pozwalają nam się odłączyć od Chrystusa.

Po zakończeniu Mszy św. abp Pennacchio zaprosił wszystkie obecne w kościele Rity do wspólnego zdjęcia.

Warto dodać, że św. Rita cieszy się w Krakowie ogromnym kultem. Wielu czcicieli przyjeżdża do kościoła św. Katarzyny nawet każdego dnia, by złożyć świętej różę w darze i prosić ją o wstawiennictwo u Boga.

Monika Łącka | krakow.gosc.pl

ZOBACZ TAKŻE