Abp Marek Jędraszewski przewodniczył uroczystościom pogrzebowym śp. ks. Prałata Józefa Proroka, budowniczego kościoła i wieloletniego proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie.
Na początku Mszy św. odczytano list kondolencyjny od bp. Kazimierza Górnego, który był przyjacielem ks. Józefa Proroka i poprzednikiem na urzędzie proboszcza w parafii Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu. „Pan Bóg obdarzył go wieloma darami, którymi wiernie służył jako wspaniały kapłan, szlachetny człowiek wrażliwy na ubogich, zawsze wierny powołaniu” – napisał o Zmarłym biskup senior diecezji rzeszowskiej.
Ks. Andrzej Kopicz, wieloletni bliski współpracownik śp. ks. Józefa Proroka, w czasie homilii odwołał się do Ewangelii o uczniach, którzy w drodze do Emaus spotkali Jezusa. Zaznaczył, że żałobna Eucharystia jest dziękczynieniem Bogu za życie i kapłańską posługę Księdza Prałata, a dzięki gestowi łamania chleba można doświadczyć obecności i bliskości Boga, który zapewnia, że ci, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności żyją razem z Nim.
Kaznodzieja przypomniał, że ks. Józef Prorok przybył do Mistrzejowic z Oświęcimia w 1990 r. z trudnym zadaniem budowy kościoła i tworzenia nowej wspólnoty parafialnej. Wiosnę 1991 r. rozpoczęła się budowa kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy na os. Bohaterów Września. – Przez lata odkrywałem w Księdzu Prałacie wielki zapał i wielką wiarę – mówił ks. Andrzej Kopicz podkreślając niezwykłą osobowość ks. Józefa Proroka. Przypomniał, że Zmarły był autorem skrótu MPO – „modlitwa, praca, ofiara”, które były kluczem do pomyślności budowy świątyni. – Był to człowiek wielkiego formatu, bardzo życzliwy, troszczył się. (…) Był wielkim patriotą – kochał Boga, kochał Kościół, kochał Polskę – dodawał kaznodzieja. Wyraził też wdzięczność parafianom z Mistrzejowic, którzy w ostatnich dniach odwiedzali ks. Józefa w Swoszowicach pamiętając i dbając o swojego byłego proboszcza.
– Byłeś wielkim kapłanem, szlachetnym, skromnym, wrażliwym człowiekiem – mówiła przedstawicielka parafian dziękując za duszpasterską posługę ks. Józefa Proroka. – Byłeś spowiednikiem wielu z nas – w konfesjonale nie tylko udzielałeś nam rozgrzeszenia, ale dawałeś otuchę, pocieszenie i wsparcie, sklejałeś połamane życie tak wielu z nas – dodawała. Za 19 lat proboszczowskiej pasterskiej posługi przedłużone o kolejnych 15 lat na emeryturze, dziękował swojemu poprzednikowi proboszcz ks. Marek Wrężel podkreślając wdzięczność za „dzieło budowy świątyni i dzieło duchowej budowy wspólnoty parafialnej”.
W piątek 10 maja Mszy pogrzebowej w parafii św. Wojciecha w Mucharzu, rodzinnej parafii śp. ks. Józefa Proroka, przewodniczył będzie kard. Stanisław Dziwisz. Po Eucharystii nastąpi odprowadzenie Księdza Prałata na cmentarz parafialny w Mucharzu, gdzie spocznie zgodnie ze swoją ostatnią wolą.
Ks. Józef Prorok święcenia kapłańskie przyjął w 1964 r. Jako wikariusz posługiwał w Poroninie, Myślenicach, Zakopanem, Suchej Beskidzkiej i Międzybrodziu Bialskim. Był proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP w Oświęcimiu i budowniczym kościoła Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie i pierwszym proboszczem tej parafii.