STRONA GŁÓWNA / AKTUALNOŚCI / “W SAMYM SERCU” – O ZWIĄZKACH ŚW. JANA PAWŁA II Z BAZYLIKĄ MARIACKĄ

“W samym sercu” – o związkach św. Jana Pawła II z bazyliką Mariacką

- Ta książka pokazuje jak Ojciec Święty był związany z ludźmi, z kapłanami, z krakowianami, po prostu z wiernymi archidiecezji krakowskiej. Pokazuje, że nie tylko był naukowcem, nie tylko zwierzchnikiem Kościoła, ale że był także z prostymi ludźmi wierzącymi – mówi ks. inf. Bronisław Fidelus o książce Michała Jakubczyka „W sercu Krakowa”, której prezentacja odbyła się w czwartek 14 listopada w bazylice Mariackiej.




Publikacja skupia się na kontaktach Karola Wojtyły z krakowską farą i, jak zwraca uwagę jej autor, stara się podkreślić istnienie związków obustronnych. – To historia z punktu widzenia kościoła i parafii. Nasza książka jest inna niż wcześniejsze, bo dotyczy jednego miejsca. To jakby wejście do bazyliki i poczekanie na Karola Wojtyłę, a nie próba dogonienia go – mówi o “W samym sercu” autor Michał Jakubczyk.

Bazylika Mariacka od zawsze była ważna w życiu papieża Polaka, tak w czasie dzieciństwa, okresie krakowskim, czy wreszcie, gdy został Następcą św. Piotra.

– Kiedy Ojciec Święty wracał do Polski chciał nawiedzić naszą bazylikę, dlatego pilnowaliśmy, żeby ten punkt zawsze pojawiał się w programie pielgrzymek – opowiada ks. inf. Bronisław Fidelus, emerytowany archiprezbiter mariacki, który przez lata odpowiedzialny był m.in. za przygotowywanie papieskich pielgrzymek do ojczyzny.

– Karol Wojtyła w swoim życiu nie tylko bywał, ale był, przebywał i cieszył się bazyliką Mariacką – od bycia Karolkiem do bycia św. Janem Pawłem II. Mam nadzieję, że cieszy się teraz z domu Ojca Niebieskiego i wspomaga nas swoimi modlitwami – tłumaczy archiprezbiter mariacki, ks. dr Dariusz Raś. Dodaje także, że ks. Karol Wojtyła pełnił w bazylice posługę penitencjarza i właśnie jako spowiednik ściągał do krakowskiej fary wiele osób. – To jest dziedzictwo, które mam nadzieję twórczo kontynuujemy – dodaje ks. Raś.

Publikacja dedykowana jest tym, którzy współtworzyli środowisko Karola Wojtyły, jednak, jak wyjaśnia Jakubczyk, “W samym sercu” jest także próbą zaproponowania innego sposobu myślenia o Janie Pawle II.

– Chciałem wydobyć na światło dzienne fakty, które są zapomniane, albo w ogóle nieznane. Jednak pisanie dało też dużo mi samemu – mówi przywołując znalezioną w księdze ogłoszeń parafialnych kartkę z pozdrowieniami metropolity krakowskiego datowaną na 14 listopada 1965 r. Abp Wojtyła przesyła w niej na ręce diecezjalnego duszpasterza chorych pozdrowienia dla chorych i wszystkich wiernych archidiecezji krakowskiej. Prosi także o przekazanie ich tym wszystkim, którzy zmuszeni są pozostać w domach. – Karol Wojtyła potrafił być ciepłym pamiętającym ojcem archidiecezji, a jednocześnie pełnić swoje funkcje na Soborze Watykańskim II. To według mnie jest piękne świadectwo – dodaje Michał Jakubczyk.

Premiera książki “W samym sercu” wpisuje się w obchody 100. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II. Rok 2020 jest także wyjątkowym dla samej bazyliki Mariackiej ze względu na jubileusz 700-lecia konsekracji obecnego gotyckiego kościoła.

Karolina Zając | Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
ZOBACZ TAKŻE