– Bóg pochyla się nad losem każdego człowieka. On dostrzega nasze niedomagania duchowe i fizyczne, nasze słabości i choroby. On, niczym dobry Samarytanin, leczy nasze rany – mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. sprawowanej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Światowy Dzień Chorego.
We wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes chorzy, ich rodziny, opiekunowie oraz kapłani jak co roku zgromadzili się na wspólnej modlitwie w Łagiewnikach. Mszy św. przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, a koncelebrowali ją kapłani związani z chorymi.
Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, kard. Dziwisz podkreślił, że Bóg zabiega o nas i dba o nasze serca. – On nie zadowoli się nigdy żadnymi zewnętrznymi obrzędami, słowami i gestami, dopóki nie będzie za nimi stało nasze serce, a więc to, co w nas najbardziej głębokie, najbardziej wartościowe, najbardziej osobiste – wyjaśnił metropolita senior. – Bóg pochyla się nad losem każdego człowieka. On dostrzega nasze niedomagania duchowe i fizyczne, nasze słabości i choroby. On, niczym dobry Samarytanin, leczy nasze rany – dodał.
Wspomniał także o nieustającej opiece Najświętszej Maryi Panny, której potwierdzeniem są liczne i niewytłumaczalne uzdrowienia, które dokonują się w sanktuarium w Lourdes. – Prawdziwym jednakże cudem jest to, że jeszcze większa liczba chorych i niepełnosprawnych, powierzających Maryi swój los, powraca uzdrowionych duchowo, gotowych nieść swój krzyż jako udział w krzyżu Jej Syna, Zbawiciela świata, który za nas wszystkich oddał swe życie – tłumaczył kard. Dziwisz.
Przypomniał również, że to św. Jan Paweł II ustanowił Światowy Dzień Chorego. Uczynił to 13 maja 1992 r., jedenaście lat po zamachu na swoje życie i nieprzypadkowo wybrał dzień wspomnienia liturgicznego Najświętszej Maryi Panny z Lourdes. – Jan Paweł II przelał wtedy krew, ale życie ocaliła mu Matka Najświętsza, bo był potrzebny Kościołowi i światu. Jego życie i niezmordowana służba również była naznaczona chorobą, stopniową utratą sił i zdrowia, ale zawierzył się bez reszty Chrystusowi i Jego Matce, powtarzając do końca: Totus Tuus – Cały Twój. Ona, w co wierzymy i jak brzmi jeden z Jej tytułów, jest Uzdrowieniem Chorych – zaznaczył metropolita.
Po homilii kapłani udzielili sakramentu namaszczenia chorych. Przyjmowali go chorzy będący w stanie łaski uświęcającej, którzy w ostatnim czasie do niego nie przystępowali. Olejem chorych, poświęconym w Wielki Czwartek, czyniono im znak krzyża na czole oraz dłoniach.
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” to hasło tegorocznego Światowego Dnia Chorego.