spimco.com
deneme bonusu veren siteler
Deneme Bonusu Deneme Bonusu Deneme Bonusu
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler bonus veren siteler
escort bayan www.doescorts.com ümraniye escort bayanlar escort maltepe https://pendik.net/
alanya escort
deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler
casino siteleri deneme bonusu veren siteler yeni Yeni Deneme Bonusu Veren Siteler Bonus Veren Siteler Deneme Bonusu Veren Siteler
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
bahis siteleri
deneme bonusu deneme bonusu veren siteler Canlı casino siteleri
deneme bonusu veren siteler
tlcasino
starzbet
bahisbey
mobilbahis rokubet
bahis siteleri
onwin
deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler deneme bonusu veren siteler
bonus veren siteler deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu
fixbet onwin starzbet
deneme bonusu veren siteler
deneme bonusu veren siteler
redriverlanes.com
casino siteleri
deneme bonusu veren siteler
sahabet giriş
sahabet
onwin giriş
casino siteleri
url shortener betturkey
alanya escort gaziantep escort gaziantep escort gaziantep escort mersin escort
atv-youth.org Deneme Bonusu Veren Siteler Deneme Bonusu Veren Siteler sherlockimmersive.com
eşya depolama şirketleri
deneme bonusu
deneme bonusu veren siteler
STRONA GŁÓWNA / HOMILIE / 28.03.2021 R. | NIEDZIELA PALMOWA 2021 – KATEDRA NA WAWELU

28.03.2021 r. | Niedziela Palmowa 2021 – Katedra na Wawelu



 


 „Oto idziemy do Jerozolimy” (Mt 20, 18).

Pan Jezus trzykrotnie zapowiadał uczniom, co się stanie, gdy do niej przybędą: „Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie” (Mk 8, 31). Znamienne były reakcje uczniów Chrystusa na te zapowiedzi ich Mistrza i Pana. Według Ewangelii św. Marka, za pierwszym razem „Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: «Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie»” (Mk 8, 32b-33). Za drugim razem uczniowie „nie rozumieli (…) tych słów, a bali się Go pytać” (Mk 9, 32). Zanim po raz trzeci miał im to samo zapowiedzieć, „kiedy byli w drodze, zdążając do Jerozolimy, Jezus wyprzedzał ich, tak że się dziwili; ci zaś, którzy szli za Nim, byli strwożeni” (Mk 10, 32a).

Kiedy Pan Jezus wjeżdżał na osiołku do Jerozolimy, witały go wiwatujące tłumy. „Wielu (…) słało swe płaszcze na drodze, a inni gałązki ścięte na polach. A ci, którzy Go poprzedzali i którzy szli za Nim, wołali: «Hosanna! Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie. Błogosławione królestwo ojca naszego Dawida, które przychodzi. Hosanna na wysokościach!»” (Mk 11, 8-10).

Przeżywając to wszystko, Apostołowie zapewne zapomnieli o słowach, jakimi Chrystus zgromił Piotra, gdy znajdowali się u źródeł Jordanu, niedaleko Cezarei Filipowej. O jerozolimskim tryumfie Jezusa myśleli wyłącznie w kategoriach tego, co ludzkie, a nie w kategoriach tego, co Boże. Zapewne szokiem dla nich było to, że Pan Jezus „na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: «O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia»” (Łk 19, 41b-44). Jednak dopiero wydarzenia następnych dni, zwłaszcza to, co nastąpiło między Ostatnią Wieczerzą a Golgotą, kazały im porzucić czysto ludzkie spojrzenie na świat i zagłębić się w wielki zamysł Boga dotyczący zbawienia człowieka poprzez odkupienie jego win na drzewie krzyża przez Jednorodzonego Syna Bożego. Zamysł ten urzeczywistniał się poprzez wypełnianie się Jezusowych słów o cierpieniu, odrzuceniu przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie, o śmierci, na koniec o zmartwychwstaniu. Tak oto dokonywała się Pascha Chrystusa, Jego przejście poprzez cierpienia do niebieskiej chwały, zapowiedziane we wszystkich Pismach, zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków (por. Łk 24, 26-27).

„Oto idziemy do Jerozolimy” (Mt 20, 18).

Te Jezusowe słowa, Drodzy Siostry i Bracia, stanowią najbardziej przejmujące zaproszenie, które kieruje do nas Odkupiciel, abyśmy weszli w głębię rozpoczynającego się dzisiejszą Niedzielą Palmową Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego. Dla wszystkich nas ma to być czas odrzucania tego, co tylko ludzkie w patrzeniu na człowieka, a odkrywania tego, co Boże. Jeśli bowiem słyszymy orędzie Kościoła, że Bóg tak umiłował świat, iż Syna swego Jednorodzonego wydał za nas na cierpienie i śmierć na krzyżu, abyśmy, uwierzywszy w Niego, nie zginęli, ale mieli życie wieczne (por. J 3, 16), to równocześnie odkrywamy, jak wielki jest sam człowiek i jak godny szacunku, skoro Pan Bóg pamięta o nim i przejmuje się jego losem (por. Ps 8, 5).

Nie jesteśmy jakimś przypadkowo powstałym nagromadzeniem atomów, które w chwili śmierci nieodwracalnie obrócą się w proch i nicość. Jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga, stworzonymi na Jego obraz i podobieństwo, i odkupionymi Krwią Jego Syna, powołanymi do życia wiecznego i oglądania Boga twarzą w twarz.

Tę wielką godność każdej i każdego z nas musimy odkrywać także teraz, w tym tak trudnym czasie pandemii. Jakże znamienną rzeczą jest to, że śpiewana przed chwilą Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Markarozpoczyna się od sceny w Betanii i od namaszczenia głowy Jezusa bardzo drogim olejkiem nardowym przez Marię, siostrę Łazarza i Marty (por. Mk 14, 3-9; J 12, 1-8). Wobec oburzenia ze strony innych, zwłaszcza Judasza, Pan Jezus odpowiedział: „Zostawcie ją; czemu sprawiacie jej przykrość? Dobry uczynek spełniła względem Mnie. Zaprawdę, powiadam wam: Gdziekolwiek po całym świecie głosić będą tę Ewangelię, będą również opowiadać na jej pamiątkę to, co uczyniła” (Mk 14, 6. 9).

Drodzy Siostry i Bracia! Pan Jezus utożsamił się z każdym cierpiącym, chorym i potrzebującym pomocy człowiekiem (por. Mt 25, 31-46). Pomagając dzisiaj naszym siostrom i braciom, którzy w domach i w szpitalach cierpią z powodu koronawirusa i innych chorób, wpisujemy się w historię Marii z dzisiejszej Ewangelii. W ten sposób zasługujemy na to, aby wypływające z naszego serca dobre uczynki były wspominane i opowiadane przez innych. W obliczu dotykających nas nieszczęść i trudności twórzmy więc przede wszystkim atmosferę wzajemnej solidarności, dobroci i szacunku, a także wdzięczności wobec tych, którzy w służbie cierpiącego człowieka poświęcają swój czas, siły i zdrowie, niejednokrotnie ryzykując nawet swoim życiem. Odrzucajmy od siebie wszelkie złe słowa, zwłaszcza nieprawdziwie oceniające obecną trudną sytuację i krzywdzące tych, którzy dla innych czynią wiele dobra.

Podczas tych Świętych Dni, które się dzisiaj zaczynają, poświęćmy również czas na osobistą i rodzinną modlitwę, przystąpmy do sakramentów świętych, zwłaszcza pokuty i pojednania, oraz Eucharystii. Pojednajmy się z Bogiem i z braćmi. Na ile będzie to możliwe, bierzmy żywy udział w obrzędach Triduum Paschalnego – czy to w naszych świątyniach, czy też włączając się w modlitwę wspólnoty Kościoła za pośrednictwem mediów. Pełni ufności w Bożą opiekę przygotowujmy się do zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy – Świąt, w których z radością i nadzieją będziemy przeżywali zwycięstwo Chrystusa nad grzechem, śmiercią i szatanem.

ZOBACZ TAKŻE