Drodzy Bracia i Siostry,
Dobiega końca liturgia Wigilii Paschalnej, którą sprawowaliśmy w tej szczególnej świątyni – w Sanktuarium św. Jana Pawła II, wielkiego świadka wiary przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa. On
z niezwykłą mocą głosił współczesnemu światu Dobrą Nowinę o ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Panu, Zwycięzcy śmierci, piekła i szatana.
Zanim wyruszymy w procesji rezurekcyjnej, będącej wyrazem naszej wiary i naszej zbiorowej radości, pragniemy podzielić się z wszystkimi ludźmi dobrej woli naszymi radosnymi uczuciami i dobrym słowem.
W pierwszym rzędzie ślemy nasze życzenia Ojcu Świętemu Franciszkowi. On jest Piotrem naszych czasów. On kieruje łodzią Kościoła po wzburzonych falach współczesnego świata. Życzymy mu niezachwianej wiary, głębokiej nadziei i żarliwej miłości, aby umacniał braci w wierze i pomagał Kościołowi – nam wszystkim – nawracać się, oczyszczać i kroczyć pokornie, ale i odważnie drogami Ewangelii. Ślemy życzenia Papieżowi Benedyktowi XVI, dziękując mu za jego służbę Kościołowi, którego dzisiaj wspomaga modlitwą.
Ogarniamy naszą modlitwą cały nasz Kościół w Polsce, życząc mu, by – jak zawsze – był z narodem i służył zawsze narodowi. Życzymy Kościołowi w naszej Ojczyźnie, by nie brakowało mu nowych i dobrych powołań do służby kapłańskiej i do życia konsekrowanego. W sposób szczególny kierujemy życzenia do naszych sióstr i braci Archidiecezji Krakowskiej, której przewodzi Ks. Arcybiskup Marek. Mamy wspaniałe wielowiekowe dziedzictwo wiary i miłosiernej miłości. Obyśmy wspólnymi siłami umacniali to dziedzictwo ducha i przekazywali je młodemu pokoleniu.
Sprawującym władze na wszystkich szczeblach i związanym z różnymi stronnictwami politycznymi życzymy, by ponad wszystko stawiali dobro wspólne swoich współobywateli, współpracowali ze wszystkimi i budowali społeczną zgodę i pokój.
Kierujemy wielkanocne życzenia pokoju i nadziei do wszystkich polskich rodzin. Pamiętamy w sposób szczególny o ubogich, chorych, niepełnosprawnych
i samotnych. Myślimy o więźniach i o wszystkich, którzy się źle mają. Niech nikt w naszym społeczeństwie nie czuje się odtrącony, lekceważony, zapomniany.
Bracia i siostry – Chrystus zmartwychwstał! Cieszmy się i radujmy. I głośmy światu Jego zwycięstwo, które jest również naszym zwycięstwem, naszą nadzieją na całą wieczność.
Stanisław kard. Dziwisz