W czwartek, 31 marca o 18.3o, w kościele św. Jana Chrzciciela, który jest świątynią stacyjną na wzór rzymskiej bazyliki św. Sylwestra i Marcina, abp Marek Jędraszewski będzie przewodniczył liturgii stacyjnej.
Bazylika św. Sylwestra i Marcina znajduje się w miejscu, gdzie stał wcześniej dom rzymskiego prezbitera Ekwitusa, w którym urządzono tzw. kościół domowy, czyli miejsce spotkań i nabożeństw chrześcijan w okresie krwawych prześladowań. Świątynię wzniósł św. papież Sylwester I, a papież Symmachus odbudował ją, dedykując świętym Marcinowi z Tours i papieżowi Sylwestrowi I.
Kościół św. Jana Chrzciciela zawdzięcza swój początek decyzji ks. kard. Karola Wojtyły o podziale osiedla Prądnik Czerwony na dwie wspólnoty. W jej wyniku utworzoną odrębną parafię, która powstała na miejscu istniejącej od ponad 400 lat kaplicy. 14 listopada 1985 r. ks. kard. Franciszek Macharski wmurował kamień węgielny, poświęcony na Błoniach przez Ojca Świętego Jana Pawła II w 1983 r. Kamień składa się z trzech części: z kamienia z Ain Karim – miejsca urodzenia św. Jana Chrzciciela, z rzymskich katakumb oraz Bazyliki Laterańskiej w Rzymie.
Duchowość Liturgii stacyjnej koncentruje się wokół trzech elementów. Pierwszy to pokutny charakter celebracji, dzięki któremu można głębiej przeżyć Wielki Post. Uczestnicy „dnia stacyjnego” słuchają Słowa Bożego, trwają na modlitwie, podejmują post, a w czasie celebracji Eucharystii składają ofiarę na potrzebujących. Ci, którzy pielgrzymują do kolejnych kościołów, przebywają również duchową drogę, która zbliża ich do głębszego przeżycia Paschy Pana. Drugim celem jest ukazanie miasta jako „przestrzeni świętej”, bo wierni gromadzą się na liturgii pokutnej w każdej jego dzielnicy. Trzeci aspekt to przybycie biskupa do wspólnoty. Biskup umacnia uczestników Eucharystii w gorliwym podejmowaniu modlitwy, postu, i jałmużny, a jego obecność jest znakiem jedności Kościoła.