105 lat temu, 15 lutego 1914 roku, urodził się Matteo La Grua – jeden z najbardziej znanych współczesnych egzorcystów. Niezwykły charyzmatyk, zaangażowany w Ruch Odnowy w Duchu Świętym, pełnił posługę diecezjalnego egzorcysty w Palermo. Był człowiekiem wielkiej pokory i głębokiej modlitwy. Służył nie tylko charyzmatem uzdrowienia czy uwolnienia, ale nieustannie głosił Ewangelię, dając duchowe wskazania umacniające wiarę i przestrzegając przed niebezpieczeństwami. Przez długie lata był wykładowcą w seminarium franciszkanów i w seminarium diecezjalnym w Palermo. W tym tygodniu ukazała się nakładem Bratniego Zewu książka wywiad-świadectwo „Moja walka z szatanem", autorstwa o. Matteo i Roberty Ruscici.
Roberta Ruscica jest dziennikarką śledczą i pisarką. Pracowała dla BBC, Sette, Io donna, Elle, Today. Napisała też książkę I Boss di Stato (2015) o powiązaniach mafijnych na najwyższych szczeblach władzy we Włoszech.
Ojciec Matteo La Grua, zmarł w 2012 roku mając prawie 98 lat i 75 lat kapłaństwa. Przyjaźnił się z o. Gabrielem Amorthem. Jego współpracownicy mówią, że o. Matteo nie modlił się o uzdrowienie, ale rozkazywał chorobom, aby opuściły człowieka. I robił to skutecznie. Nikogo nie zostawił bez pomocy. Do ostatnich dni życia otwierał swoje drzwi każdemu, kto był w potrzebie: biznesmenom i biedakom, ludziom sławnym i zupełnie nieznanym, wierzącym i wciąż poszukującym. Chociaż przez całe życie stronił od centrów medialnych i dziennikarzy, sam ponaglał dziennikarkę przygotowującą ten wywiad-świadectwo. Zależało mu, by ta książka dotarła do wszystkich:
“Zbierając resztki głosu, jakie mi pozostały, chciałbym krzyczeć wobec całego świata: W życiu trzeba walczyć, aby zwyciężyć, nie powinniśmy się poddawać. Nasza broń to: Msza Święta, Słowo Boże, spowiedź i Eucharystia”.
Magdalena Ściślak | Wydawnictwo Bratni Zew