Trzystu młodych ludzi, dwanaście godzin razem, pięć warsztatów, jedna Msza Św., dwóch gości specjalnych, czterech artystów, jedno błękitne niebo, zero deszczu i tysiące uśmiechów! Tak wyglądała w liczbach Majówka Młodych – wydarzenie organizowane przy Sanktuarium Matki Bożej Myślenickiej przy wsparciu Wydziału Katechetycznego i Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej oraz Urzędu Miasta i Gminy Myślenice. Wstępem do sobotniego spotkania 11 maja, były piątkowe koncerty profilaktyczne dla uczniów gminnych szkół, które poprowadzili Wyrwani Z Niewoli.

Ku wolności

Jacek „Heres” Zajkowski i Piotr Zalewski – mówią o sobie Wyrwani Z Niewoli, tak też nazywa się ich hip-hopowy zespół. Ewangelizują przez muzykę, a podczas autorskich koncertów profilaktycznych „Ku wolności” dzielą się świadectwem swojego życia, aby pokazać, że jego piękno tkwi w  wolności od uzależnień i oparciu się na wartościach chrześcijańskich. W piątek, 10 maja 2019 na hali widowiskowo-sportowej na Zarabiu, Wyrwani Z Niewoli spotkali się z uczniami ze szkół na terenie gminy Myślenice.

Motywem przewodnim aż trzech koncertów, było świadectwo nawrócenia Jacka i Piotra, które pokazuje jak Bóg i mocna wiara w Niego może wyrwać człowieka z wszelkich nałogów oraz problemów, które powodują uzależnienia. Licznie zgromadzona młodzież nie tylko słuchała z przejęciem, ale także wspólnie bawiła się przy piosenkach grupy, śpiewając i pokazując gestami słowa piosenek.

Wyrwani Z Niewoli pokazali młodym, że życie każdego z nich jest wartością. Nie ważne, jaki mają charakter, skąd pochodzą i kim są – zawsze mogą zmienić swoje życie na piękniejsze dzięki otwarciu się na Pana Boga.

Odkopywanie talentów

Myślenice przywitały w sobotę młodych piękną pogodą. Po rozpoczęciu spotkania w Sanktuarium, wolontariusze zaprowadzili uczestników Majówki Młodych na miejsce warsztatów. Dom Katolicki stał się jednocześnie salą chóralną, studiem radiowym i przestrzenią kreatywnego myślenia.

Podczas warsztatów muzycznych, Adam Dobek i s. Ewa Cieśla, pomagali młodym wydobywać z gardeł najpiękniejsze dźwięki. Na początek rozgrzewka i ćwiczenia na dykcję. Następnie uczestnicy zostali podzieleni „na głosy”. Głównym celem tych zajęć przedpołudniowych było stworzenie muzycznej oprawy popołudniowej Mszy Św. Śpiewającym towarzyszył zespół złożony ze skrzypiec, fletów poprzecznych, djembe, wiolonczeli, klarnetu i gitary.

W pomieszczeniu na piętrze Domu Katolickiego, które stało się studiem radiowym, Ewelina Zamojska wraz z ks. Karolem Milewski SCJ z Radio Profeto, poprowadzili ćwiczenia z dykcji i udowadniali, że w przekazie informacji ważne jest nie tylko słowo, ale również… silna gestykulacja. W drugiej części warsztatów medialnych, młodzi mieli okazję poznać sprzęt składający się na radiowy wóz transmisyjny. Setki przycisków i gałek zrobiły wrażenie.

Sale w budynku przy ul. 3 Maja były również przestrzenią dla warsztatów kreatywnego myślenia. Myśli młodych latały w powietrzu, sprowadzane później na kartki przez ich sprawne ręce, kolorowe kredki – a to wszystko w odniesieniu do Słowa Bożego, reprodukcji średniowiecznych malowideł i pod czujnym artystycznym okiem Doroty i Arka z Dayenu.

Młodzież, spragniona aktywności fizycznej, spotkała się przy Szkole Podstawowej nr 2. Tam Grupa Imprateam poprowadziła warsztaty tańców znanych ze spotkań Lednica2000 oraz uczyła kroków, które mogą przydać się zarówno na wyjeździe oazowym, jak i podczas… domowych imprez. Młodzi mieli okazję nie tylko zaprezentować autorskie układy taneczne, ale także w takt muzyki pobawić się przy tych dobrze im znanych, jak belgijka, szkocki, macarena.

Nieopodal, bo na boisku szkolnym, trwały wówczas zmagania sportowe. Na murawę wyszły drużyny, które pod okiem trenera Krzysztofa Cienkosza walczył o zwycięstwo podczas meczów piłki nożnej.

Posiłek w ogrodach plebańskich zakończył część pierwszą Majówki Młodych. Po południu był czas na chwilę wyciszenia u stóp Pani Myślenickiej podczas adoracji poprowadzonej przez ks. Krzysztofa Rusnaka. Ta chwila przygotowała młodych na Eucharystię sprawowaną przez ks. bpa Janusza Mastalskiego, który podczas słowa, z zaangażowaniem, udowadniał uczestnikom Majówki Młodych, że tylko w Kościele znajdą przestrzeń do nauki kochania siebie i drugiego człowieka, tak, aby nie zagubić się we współczesnym świecie. Silne zaakcentował również fakt, że dziś młody człowiek podłączony do aparatury, pozornie, „ratującej życie” – jak tablet, telefon, internet, nie jest w stanie w pełni rozwijać się. Żegnając się z młodzieżą, ks. bp J. Mastalski wskazał na nieocenioną wartość nadziei, która wbrew popularnemu powiedzeniu, nie umiera nigdy.

Przez muzykę do Nieba

Część wieczorną rozpoczęło spotkanie z Gośćmi Specjalnymi – Ewą Korbut i Judytą Sową. Dziewczyny z Diakonii Misyjnej Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Krakowskiej, z pasją, opowiedziały o swojej pracy misyjnej pośród plemion afrykańskich, gdzie prowadzą rekolekcje oazowe. Następnie na scenę weszli, a właściwie wskoczyli, Wyrwani Z Niewoli, znani młodym z piątkowych koncertów profilaktycznych. Cały Rynek skakał, aby uwielbić Pana, a przez to, być bliżej Nieba. Koncert WZN rozpoczął się znakiem krzyża, a zakończył wspólną modlitwą za siebie nawzajem. Następnie na scenę wkroczył z werwą, mimo kontuzji nogi, rapujący ks. Jakub Bartczak, który porwał młodych, także na scenę, pokazując, jak nośnym środkiem do modlitwy i chwalenia dzieł Stwórcy może być rap. Koncert ewangelizacyjny zakończył energetyczny Tau, który nie tylko rozkołysał młodych w takt muzyki, ale udowadniał im, że piękno życia tkwi w zmaganiach ze swoimi słabościami. A w tej walce nigdy nie jesteśmy sami. Jest z nami Pan!

Dominika Stoszek
Fot. Monika Łącka | krakow.gosc.pl