Dzieło Pomocy św. Ojca Pio w Krakowie zebrało ponad 112 tys. zł na ponowne uruchomienie łaźni dla osób bezdomnych, z której od wtorku można już korzystać.
Dwa tygodnie temu epidemia koronawirusa zmusiła Dzieło Pomocy św. Ojca Pio do zamknięcia łaźni dla osób bezdomnych. Organizacja uruchomiła zbiórkę na zakup środków ochronnych dla osób posługujących w łaźni m.in. kombinezonów, półmasek filtrujących, okularów czy rękawiczek. Udało się zgromadzić ponad 112 tys. zł. Ze środków póki co zakupiono 150 zestawów ochronnych, w których w miniony wtorek posługiwali już bracia kapucyni.
– Cóż mogę rzec… nawet nie wiedzieliśmy jak wielką radość fakt ponownego otwarcia łaźni sprawi państwu – to krzepi i dodaje sił. Państwo są naprawdę wdzięczni, że znów mogą zadbać o higienę i wymienić bieliznę i odzież na czystą – mówi Justyna Nosek z Dzieła Pomocy św. Ojca Pio i informuje, że organizacja potrzebuje bielizny – zarówno damskiej, jak i męskiej.
Łaźnia na razie będzie otwarta dwa razy w tygodniu – we wtorki i w piątki – w godzinach od 10.00 do 14.00.
– Ostatnie tygodnie pokazały nam po raz kolejny, że mamy wokół siebie wielu wspaniałych Przyjaciół! Wiele jeszcze do zrobienia, ale wierzymy, że wspólnie możemy odmienić los osób doświadczających bezdomności. Zapewniamy, że całość kwoty ze zbiórki przeznaczona zostanie na pomoc osobom, które teraz znajdują się w najtrudniejszej sytuacji – czytam na stronie dzielopomocy.pl.
W trakcie dyżurów w Centrum Dzieła Pomocy św. Ojca Pio przy ul. Smoleńsk 4 w Krakowie oprócz żywności i ciepłych napojów wydawane są również pakiety odzieżowe: rękawiczki, czapki i szaliki. Dodatkowo, oprócz ogrzewalni dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Wielickiej, kapucyńska organizacja zaczęła zaopatrywać w ciepłą zupę również noclegownie przy ul. Makuszyńskiego. Nadal rozwożone są obiady dla seniorów.