- Proszę was, abyśmy z tym zdaniem zostali w tę rocznicę, w ten czas epidemii, w te dni Wielkiego Postu i na to, co nas czeka. To jedno zdanie: „Non abbiate paura” – „Nie lękajcie się” - mówił ks. Wojciech Węgrzyniak podczas homilii rekolekcyjnej w kościele Mariackim.
Od niedzieli do czwartku (29.03-02.04) na kanale YouTube Archidiecezji Krakowskiej o 18.30 można było oglądać transmisję Mszy św. z kościoła Mariackiego, połączoną z nauką rekolekcyjną głoszoną przez ks. dr. Wojciecha Węgrzyniaka, biblistę i adiunkta w Katedrze Egzegezy Starego Testamentu na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Celem rekolekcji było pochylenie się nad różnymi rodzajami głodu, szczególnie dotkliwie odczuwanego w obecnej sytuacji, aby odnaleźć nadzieję – Chrystusa.
Na początku czwartkowej homilii ks. Wojciech Węgrzyniak stwierdził, że im cięższy krzyż przygniata człowieka, tym więcej potrzebuje on miłości. Panujący wirus zmusza do trzymania się na dystans, w izolacji, przetasowuje relacje. – Spróbujmy zastanowić się nad miłością w czasie epidemii, dekalogiem miłości tego czasu – powiedział rekolekcjonista.
Stwierdził, że pierwsza zasada to nie krzywdzić drugiego, przez wykorzystywanie tej sytuacji. Należy także zrozumieć tych, którzy od lat żyją w ten sposób. – Zaczęliśmy patrzeć na świat z perspektywy oddziału intensywnej terapii i oczami tych, którzy ciepią obok nas od lat. Oby to patrzenie nauczyło nas zobaczyć cierpiącego obok. Wielu z nas tak żyło, skończy się epidemia, ale oby nie skończyła się miłość zrozumienia – powiedział ks. Wojciech Węgrzyniak. Należy starać się zrozumieć ludzkie uczucia i być empatycznym. Przyjąć, że ktoś się może bać, jest starszy, słabszy. Nie wolno poniżać innych, śmiać się z nich. Trzeba być z innymi, ponieważ nie ma nic gorszego w cierpieniu, niż samotność. – Bądź z innymi. Może z tymi, z którymi nie byłeś, do których nie dzwoniłeś. Nie zostawiajmy nikogo w tym czasie samotności, sprawmy by nikt nie był sam – powiedział rekolekcjonista. Zaznaczył, że należy na nowo odkryć swój dom, ponieważ wielu przez lata uciekało w inny świat, odsuwając się od bliskich. Te chwile warto spędzić na odbudowywaniu więzi. Należy także zadbać o siebie: odpocząć, zrobić rachunek sumienia z życia. – Pokochaj siebie, bo będziesz żył ze sobą aż na wieki wieków – wskazał ks. Wojciech Węgrzyniak. Stwierdził, że w tym wyjątkowym czasie warto zrobić coś z miłości: wesprzeć służbę zdrowia, potrzebujących, wyspowiadać się. Nie można żałować poświęcenia, ponieważ miłość musi kosztować, jest ofiarą.
Jezus popatrzył na Zacheusza z miłością i w ten sposób odmienił życie jego i wielu skrzywdzonych. Trzeba przestać narzekać i popatrzeć pozytywnie na rzeczywistość oraz na drugiego człowieka. – Ludzie są dobrzy. Skoro wirus zabija starszych i schorowanych, ludzkość mogłaby pomyśleć, że i tak już długo nie pożyją i nie pracują. A jednak powszechna mobilizacja wszystkich narodów, niespotykana od czasów II wojny światowej jest najpiękniejszym dowodem na to, że ludzie są dobrzy. Cały świat, każdy kontynent i państwo zdają się dziś mówić: „Babcie, dziadkowie, staruszki, chorzy, zrobimy wszystko, by was ocalić. Bardziej zależy nam na ludziach, niż na pieniądzach – powiedział ks. Wojciech Węgrzyniak i podkreślił, że w tej biedzie jesteśmy mimo wszystko bogaci, gdy spojrzymy na rzeczywistość pozytywnie. Trzeba zaufać innym ludziom, że mają rozsądek i serce.
Rekolekcjonista przypominał, że 2 kwietnia mija 15 lat od śmierci Jana Pawła II. – Dzisiaj myśląc o tym wydarzeniu, które przeżywałem wtedy na Placu św. Piotra, wyciągnąłem L’Osservatore Romano z tego dnia. (…) Z tyłu, na ostatniej stronie było duże zdjęcie Jana Pawła II z jednym zdaniem. I proszę was, abyśmy z tym zdaniem zostali w tę rocznicę, w ten czas epidemii, w te dni Wielkiego Postu i na to, co nas czeka. To jedno zdanie: „Non abbiate paura” – „Nie lękajcie się” – zakończył ks. Wojciech Węgrzyniak.
Ks. Wojciech Węgrzyniak – kapłan Archidiecezji Krakowskiej, biblista, rekolekcjonista, adiunkt w Katedrze Egzegezy Starego Testamentu na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Jest koordynatorem Formacji Stałej Kapłanów w Archidiecezji Krakowskiej. Studiował na Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie (Biblicum) oraz w Studium Biblicum Franciscanum w Jerozolimie.