W pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu teksty antyfon mszalnych (czyli: Introitus, offertorium, communio) przekazują nam w całości psalm 90. Dlaczego tak się dzieje? Czy Kościół nie miał pomysłu?
Ewangelia, którą słyszymy w I Niedzielę Wielkiego Postu roku A, jest Ewangelią o kuszeniu Jezusa na pustyni. Doświadczenie głodu na pustyni, może być okazją do najbardziej szczerego zaufania Bogu, o którym mowa w psalmie 90. Poprzez nawiązanie do tego samego tekstu w różnych momentach liturgii, Kościół zaprasza nas do głębszej medytacji nad Słowem i do otwarcia serca na Nie.
Popatrzmy w sposób szczególny na tekst antyfony na wejście:
Ps 90, 15-16
Będzie mnie wzywał, a Ja go wysłucham, * wyzwolę go i okryję sławą, * obdarzę go długim życiem.
Ps 90, 1
V: Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka
Bóg się zwraca do człowieka w pierwszej osobie i zapewnia, że go wysłucha i obdarzy długim życiem. W doświadczeniu pustyni człowiek ma okazję umocnić relację z Bogiem Ojcem – sam Ojciec go do tego wzywa: wrócić do źródła doświadczenia paschalnego oznacza odnaleźć na nowo życiodajną więź z Chrystusem. To dokonuje się poprzez próbę kuszenia pustyni.
Introit na wejście, skomponowany przez p. Lucjana Dmytrzaka w prostej melodii, powtórzonej przez zgromadzenie liturgiczne, przekazuje nam, że słowo Boga jest pewne, bo Bóg obiecuje, że wysłucha człowieka. Usłyszy go poprzez wskrzeszenie z martwych Swojego Syna, a to jest obietnica długiego życia. W śpiewanej melodii zostanie to podkreślone dłuższymi wartościami muzycznymi nad słowami „długim życiem”. W ten prosty sposób melodia ilustruje słowo, które trafia do serca człowieka, wzywanego na początku każdej liturgii do przyjęcia łaski Boga, szczególnie w tym błogosławionym czasie przygotowania do Wielkanocy.
Chór piękną harmonią dźwięków komentuje tekst wersetem: Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka. Słowa tego psalmu pokazują, że Pan Bóg wysłuchuje człowieka, okrywa go sławą i obdarza długim życiem wtedy, gdy człowiek przebywa z Bogiem. Wielki Post ma być przeżyty już w perspektywie Wielkanocy, kiedy to Chrystus w swoim zmartwychwstaniu „okryje nas sławą”.