- Warunkiem owocnego przeżycia sakramentu bierzmowania, jak i przeżycia Eucharystii jest głęboka wiara, że Pan jest wśród nas - mówił bp Jan Zając podczas bierzmowania w parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Spytkowicach koło Chabówki.
Na początku Mszy św. proboszcz parafii, ks. Jan Gacek, powitał biskupa i poprosił go o udzielenie młodzieży sakramentu bierzmowania, by mogli żyć Duchem i przynosić owoce Ducha Świętego dla siebie i całego Kościoła. Biskupa przywitali także przedstawiciele rodziców, którzy wyrazili ufność, że obecność i posługa biskupa przyczyni się do coraz mocniejszego zaangażowania młodych we wspólnotę Kościoła.
W homilii biskup powiedział, że każda modlitwa, katechizacja, czytanie Pisma świętego, udział w niedzielnej Mszy św., jest spotkaniem ze Zbawicielem, który poszukuje człowieka. – Warunkiem owocnego przeżycia sakramentu bierzmowania, jak i przeżycia Eucharystii jest głęboka wiara, że Pan jest wśród nas – zaznaczył biskup. Pan Jezus oczekuje od wszystkich, by wzorem św. Tomasza, wyznali wiarę.
Zbawiciel daje wiernym dary w sakramencie bierzmowania i Eucharystii, ale oczekuje, że ci przyjmą na siebie Jego zadania. Jezus chce, by wierzyli w Ewangelię i byli otwarci na Boże słowo. Biskup zapytał zebranych, kiedy ostatni raz mieli w rękach Pismo Święte i poprosił młodych, by sięgali po słowo Boże. – Unikanie katechizacji lub namawianie, żeby nie brać udziału w katechizacji jest grzechem – podkreślił.
Jezus oczekuje nadziei i wiary, ale także miłości. – Do nieba nie idziemy sami. Do nieba nie idzie się w pojedynkę, lecz we wspólnocie. We wspólnocie rodzinnej, parafialnej, ojczyźnianej i we wspólnocie całego rodzaju ludzkiego. Trzeba być otwartym na drugiego człowieka, by iść razem i przez życzliwą modlitwę oraz słowo, prowadzić innych do chwały nieba – zaznaczył biskup i poprosił wszystkich zebranych, by wyrzekli się szatana i jego pokus oraz wyznali swą wiarę.