Studenci z krakowskich duszpasterstw i wspólnot współpracują ze sobą podczas wydarzeń modlitewnych, jak i tych sportowych! Za nami X Turniej Duszpasterstw Akademickich Krakowa w piłkę nożną i siatkówkę o Puchar Metropolity. Pierwsze miejsca zajęli piłkarze z Ruchu Światło-Życie oraz siatkarki z DA Beczka.
W sobotę, 13 maja, odbył sił się X Turniej o Puchar Metropolity. Te tradycyjne rozgrywki duszpasterstw akademickich Krakowa stanowiły wyjątkowy czas pod wieloma względami. Z Bożą pomocą udało nam zorganizować się i przeprowadzić bez większych trudności tak wymagające wydarzenie. Przede wszystkim była to niezwykła okazja do wzajemnego integrowania się i poznania między duszpasterstwami krakowskimi. Wzmocniła to Eucharystia, nasze najważniejsze źródło, z której wszyscy zaczerpnęliśmy i wysłuchaliśmy cennego słowa o przyjaźni.
Z radością przyjęliśmy również to, że w porównaniu do poprzedniego roku liczba drużyn się tylko zwiększyła, co wyraźnie zaznaczyło się w trakcie rywalizacji, która to trwała od rana aż do wieczora. Jak zawsze nieocenieni okazali się kibice, których stałe wsparcie rozbrzmiewało na hali – to ich serca, uśmiechy i okrzyki ubogacały piękna rywalizację, w której zwycięzcami zostali: w piłce nożnej panów – drużyna Ruchu Światło-Życie, a w siatkówce – drużyna DA Beczka. Nasz turniej zaszczycił obecnością również bp Robert Chrząszcz, za co serdecznie dziękujemy.
W sportowych zmaganiach wzięły udział drużyny reprezentujące wspólnoty: Wspólnotę Akademicką Jezuitów, Duszpasterstwo Akademickie Mrowisko, Duszpasterstwo Akademickie św. Anny, Duszpasterstwo Akademickie Beczka, Duszpasterstwo Akademickie Na Miasteczku, Ruch Światło-Życie oraz Grupy Apostolskie.
Jak dzieli się Mateusz, zawodnik oazowego zespołu, decyzja o udziale w turnieju była dość spontaniczna, ale z radością zaangażowało się kilku chłopaków gotowych na rozgrywki. W ramach przygotowań rozegrali jeden mecz. – Nastawienie w sobotę rano było bardzo dobre. Wiedzieliśmy, że gramy pierwszy mecz na turnieju i że musimy mocno go rozpocząć. Udało się wygrać wysoko, 6:0. Wygraliśmy też drugi mecz i uwierzyliśmy, że możemy powalczyć o puchar. Mecz półfinałowy z DA Na Miasteczku był najtrudniejszy. Przegrywaliśmy do przerwy 0:1. Na szczęście udało nam się strzelić dwie bramki, drugą w ostatniej minucie i awansować do finału. W finale wygraliśmy z Beczką (która dotąd była prawie niepokonana w poprzednich edycjach) 2:0 i sięgnęliśmy po puchar. Radość była wielka i na szczęście było z kim ją dzielić – opisuje zawodnik i dodaje, że zaangażowanie kibiców będących na hali, jak i tych śledzących turniej w mediach społecznościowych, było bardzo motywujące.
– Pięknie było spotkać się z innymi duszpasterstwami i grupami archidiecezji. Wspólna rywalizacja mimo wszystko łączy, i teraz na pewno będzie łatwiej napisać do chętnych osób, nie tylko z naszej grupy, żeby zagrać w piłkę. Zgłaszają się też nowi chętni, aby walczyć o utrzymanie mistrzostwa w przyszłym roku – przyznaje animator Ruchu Światło-Życie.